Sądecki kierowca prezydenta Mościckiego
Czerwiec rok 1936 - Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Ignacy Mościcki gości wraz z małżonką w Krynicy-Zdroju. Mniej więcej w tym czasie, starosądeczanin Franciszek Wokacz otrzymuje od swojego wojskowego dowódcy wiadomość, że jego podstawowym obowiązkiem będzie w najbliższym czasie pełnienie funkcji osobistego szofera prezydenta Mościckiego.
Franciszek Wokacz, z zawodu mechanik samochodowy, mieszkał w Starym Sączu. Ukończył szkołę podoficerską w Krakowie. W wojsku był kierowcą w batalionach pancernych.
- Pewnego razu wezwał mnie do siebie dowódca i powiedział: będziesz woził prezydenta Rzeczypospolitej - wspominał przed laty. Młody wojskowy miał wtedy tylko 22 lata. Czemu wybrano akurat jego? Może dlatego, że od zawsze interesował się motoryzacją. Prawo jazdy zrobił jeszcze przed pobytem w wojsku na Buicku-Packardzie - luksusowym amerykańskim samochodzie.
Potem kilka lat spędził za kierownicą czarnej limuzyny z charakterystycznym złoconym orłem w koronie na chłodnicy. Jako szofer zawsze musiał być pod krawatem, w eleganckim garniturze. Woził Ignacego Mościckiego na wszystkie uroczystości państwowe i inne spotkania związane z obowiązkami Prezydenta RP. Jak trzeba było Wokacz jeździł szybko, bywało, że na godzinę wyciągał nawet, zawrotną jak na tamte czasy, prędkość 130 km/h.
Jak wspominał, prezydent traktował go po przyjacielsku. Pytał, czy ma prowiant, czy wszystko u niego w porządku, dawał do palenia swoje papierosy. Kiedyś podarował mu nawet 20 zł, co dla młodego człowieka, jak na tamte czasy, naprawdę dużą sumą pieniędzy, zwłaszcza, że wojskowy żołd Franciszka Wokacza wynosił niewiele ponad 5 zł.
Przygoda z prezydencką limuzyną zakończyła się w 1939 r., kiedy wybuchła II wojna światowa. Franciszek Wokacz brał udział w bitwie pod twierdzą Modlin, a pod Tomaszowem Lubelskim został ciężko ranny. W 1944 r. działał w Armii Krajowej w oddziale „Tatar”.
W Nowym Sączu mieszka prawnuk prezydenckiego szofera – Jakub Wokacz. - Jestem dumny ze swoich korzeni, z przeszłości mojego pradziadka Franciszka – mówi. Na ślady dziadka – prezydenckiego szofera trafił badając drzewo genealogiczne swojej rodziny. - Wiele razy na lekcjach historii zastanawiałem się, jak to było kiedyś. Teraz jestem bardziej świadomy tego, jak blisko każdego z nas mogą być ślady przeszłości – twierdzi.
Fot. Archiwum rodzinne Wokaczów.
Czytaj w Dobrym Tygodniku Sądeckim: https://issuu.com/dobrytygodnik/docs/25_2016
Może Cię zaciekawić
Bodnar: poinformowałem marszałka Sejmu o nieprawidłowościach przy stwierdzeniu ważności wyborów prezydenckich
„Ze względu na wagę wyborów prezydenckich i konstytucyjne prawo do protestu wyborczego, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, poinformowałem ...
Czytaj więcejProkurator generalny skierował wnioski o uchylenie immunitetu europosłowi Braunowi i posłowi Fritzowi
Wniosek o uchylenie immunitetowi Braunowi został skierowany do przewodniczącej PE, gdyż prokuratura zamierza postawić europosłowi zarzuty dotycz�...
Czytaj więcejZmarła artystka kabaretowa Joanna Kołaczkowska. Miała 59 lat
„Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska...Nasza Asia” - przekazano we wpisie. „Walczyła dzielnie, z godn...
Czytaj więcejJan Urban selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski
Urban to były piłkarz m.in. Zagłębia Sosnowiec, Górnika Zabrze i Osasuny Pampeluna. W latach 1985-91 rozgrał 57 spotkań w drużynie narodowej i...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
„Pasterz dobry, co ukochał lud”
O godzinie 11.00 w Parafii Św. Pustelników Andrzeja Świerada i Benedykta w Tropiu, wierni zgromadzili się na Eucharystii, aby modlić się o Chwa�...
Czytaj więcejSpołeczność motocyklistów żegna ofiary strzelaniny
W mediach społecznościowych pojawiły się liczne wyrazy żalu i współczucia po tragedii, do której doszło w dzisiaj (27 czerwca) w Starej Wsi. ...
Czytaj więcejZmarł śp. ks. mgr Stanisław Poręba
Ks. Stanisław Poręba urodził się 1 listopada 1961 roku w Muszynie, jako syn Jana i Marii z domu Sajdak. Egzamin dojrzałości złożył w 1981 rok...
Czytaj więcejZmarł śp. ks. Józef Korczyński
Ks. Józef Korczyński urodził się 20 listopada 1942 roku w Kolbuszowej Górnej, jako syn Jana i Wiktorii z domu Fryc. Egzamin dojrzałości złoży...
Czytaj więcej- Bodnar: poinformowałem marszałka Sejmu o nieprawidłowościach przy stwierdzeniu ważności wyborów prezydenckich
- Prokurator generalny skierował wnioski o uchylenie immunitetu europosłowi Braunowi i posłowi Fritzowi
- Zmarła artystka kabaretowa Joanna Kołaczkowska. Miała 59 lat
- Jan Urban selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski
- Silny deszcz z burzami
Komentarze (0)