10° dziś 14° jutro
Czwartek, 27 marca Lidia, Ernest, Jan, Marek

Skandal z udziałem Krupińskiego: dzięki L4 z przychodni jego matki przysługuje mu 80% pensji, czyli 80 tys. zł

Opublikowano  Zaktualizowano 

Ogólnopolskie media informują o skandalu z udziałem Michała Krupińskiego, syna przewodniczącego Rady Powiatu Limanowskiego. Były prezes PZU przebywa na zwolnieniu lekarskim, wystawionym... w przychodni jego matki w Jodłowniku. Dzięki temu nadal przysługuje mu 80% pensji, a według mediów jest to około 80 tys. zł miesięcznie.

Michał Krupiński – prywatnie syn Tomasza Krupińskiego, przewodniczącego Rady Powiatu Limanowskiego i jednocześnie dyrektora prywatnego szpitala w Szczyrzycu – nazwany złotym dzieckiem PiS-u, w styczniu 2016 roku został powołany na stanowisko prezesa największego polskiego ubezpieczyciela, czyli spółki PZU SA. W marcu tego roku niespodziewanie odwołała go rada nadzorcza, nie podając nawet powodów. Nieoficjalnie mówi się jednak, że zaważyły na tym względy polityczne oraz wyniki finansowe grupy.
Tymczasem, jak ujawnili dziennikarze Radia Zet, Krupiński nadal pozostaje pracownikiem PZU. Były prezes przedłożył bowiem zwolnienie lekarskie. Dla wielu to bulwersujące, ponieważ dzięki temu nadal przysługuje mu 80% dotychczasowego wynagrodzenia, czyli – jak wyliczają dziennikarze – około 80 tys. zł.
Jednak nie byłoby w całej sprawie tak dużych kontrowersji, gdyby nie fakt, że L4 wystawiono... w prywatnej przychodni jego matki. NZOZ Grażyny Krupińskiej znajduje się w Jodłowniku. Dziennikarze 'Radia Zet' dotarli do zwolnienia, które wystawiono byłemu prezesowi PZU. Wedle zapewnień jego wieloletniej lekarki rodzinnej, Krupiński osobiście stawił się po odbiór L4. Grażyna Krupińska odmówiła komentarza.
'Odwołany zostałem w dniu 22 marca 2017 r., zwolnienie zostało wystawione w dniu 30 marca 2017 r. Po odwołaniu byłem do pełnej dyspozycji spółki PZU S.A. Dostarczono mi wypowiedzenie umowy. Nie zamierzam pobierać nienależnego mi wynagrodzenia' - w taki sposób Michał Krupiński odniósł się do publikacji Radia Zet. Nie wiadomo zatem, po co było mu zwolnienie.
Michał Krupiński, choć nagle i nieoczekiwanie pożegnał się z fotelem prezesa, nie odejdzie z PZU bez grosza. Tylko za 2016 rok jego zarobki wyniosły 1 mln 377 tys. zł. Teraz zainkasuje jeszcze odprawę i odszkodowanie związane z zakazem konkurencji.
(Zdjęcie nr 2 – screen z www.wiadomosci.radiozet.pl)
Zobacz również:
Możliwość komentowania została wyłączona przez administratora
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Skandal z udziałem Krupińskiego: dzięki L4 z przychodni jego matki przysługuje mu 80% pensji, czyli 80 tys. zł"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in