Śledztwo ws. przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez starostę i przewodniczącego
Prokuratura w Zakopanem prowadzi postępowanie w sprawie podejrzenia przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez starostę Jana Puchałę oraz przewodniczącego Rady Powiatu, Tomasza Krupińskiego. Chodzi o sporządzenie protokołu z zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa i zaniechanie powiadomienia o tym podejrzeniu organów ścigania.
Po początkowej odmowie i ponownym rozpatrzeniu sprawy na mocy postanowienia sądu, Prokuratura Rejonowa w Zakopanem wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych - starostę Jana Puchałę i przewodniczącego Rady Powiatu Limanowskiego, Tomasza Krupińskiego.
- Postępowanie jest w toku, z uwagi na dobro śledztwa nie mogę zdradzać jej szczegółów. W tej chwili trwa analiza protokołów z nagrań, dotyczących sprawy, sprawdzamy czy znajdują się tam materiały dowodowe - powiedział nam Zbigniew Lis, Prokurator Rejonowy w Zakopanem.
Sprawa swój początek miała w sierpniu 2013 roku, gdy starosta i przewodniczący mieli otrzymać informacje o możliwości popełnienia przez przestępstwa jednego z radnych. Na okoliczność przyjęcia tego „zawiadomienia” spisano protokół.
Według radnego, dokumenty trafiły do szuflady; zarówno Puchała, jak i Krupiński, na przeszło rok zapomnieli o tym temacie. Powiedzieli o nim publicznie dopiero na koniec kampanii przed wyborami samorządowymi w 2014 roku, podczas jednego ze spotkań wiejskich w Jodłowniku.
Radny wypowiedziami poczuł się urażony i uznał, że naruszają jego dobra osobiste. Najpierw skierował do sądu wniosek w trybie wyborczym, jednak sprawa została oddalona. Później Stanisław Nieczarowski próbował dochodzić swoich praw poprzez skierowanie do sądu prywatnego aktu oskarżenia, ale również nieskutecznie.
Prowadzone przez prokuraturę postępowanie nie dotyczy jednak kwestii naruszenia dóbr osobistych. Jak udało się nam ustalić, śledztwo zostało wszczęte w sprawie „przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, a mianowicie Starostę Limanowskiego i Przewodniczącego Rady Powiatu Limanowskiego, którzy nie będąc do tego uprawnionymi oraz bez podstawy prawnej sporządzili protokolarnie zawiadomienie o przestępstwie, a nadto powziąwszy wiadomość o tym czynie nie zawiadomili o nim organów ścigania, działając tym na szkodę interesu publicznego i prywatnego”.
Kodeks karny w razie udowodnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień bądź niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, przewiduje karę pozbawienia w wymiarze do trzech lat.
Do sprawy powrócimy.
Może Cię zaciekawić
Śmierć w salonie na własne życzenie? Nie pozwól, by Twoja choinka skończyła jako "drapak" przed Trzema Królami
Zima w tym roku nie jest sroga, ale to nie mróz jest największym wrogiem Twojego drzewka. To nasza domowa wygoda, rozkręcone do oporu kaloryfe...
Czytaj więcejCud narodzin
Naturalny proces zapłodnienia wymaga dokładnej synchronizacji setek mechanizmów molekularnych, co sprawia, że nawet niewielkie zaburzenie może pr...
Czytaj więcejGdzie po pomoc? SOR w Limanowej - ograniczenia i wydłużony czas
Nocna i świąteczna opieka zdrowotna działa na podobnych zasadach jak podstawowa opieka zdrowotna. Dyżurujący lekarz w placówce nocnej i świą...
Czytaj więcejChoinka to następczyni podłaźniczki
Dawniej w centralnym punkcie domu zawieszano czubem w dół wierzchołek sosny, świerku lub jodły. Tak wyglądała wcześniejsza wersja choinki - po...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Przedwigilijna "szklanka" na drogach. IMGW ostrzega przed oblodzeniem
Synoptycy IMGW alarmują: nadchodzi gwałtowne ochłodzenie, które w połączeniu z opadami stworzy niebezpieczną ślizgawicę. Ostrzeżenie jest sz...
Czytaj więcejW Wigilię sklepy nieczynne
We wtorek większość sklepów spożywczych czynna będzie do godz. 23.00 lub dłużej. Jak wynika z uzyskanych przez PAP informacji, sklepy sieci Li...
Czytaj więcejDziś zaczyna się astronomiczna zima
Godzina 16.03 w niedzielę 21 grudnia to moment zmiany pory roku – zacznie się astronomiczna zima, która potrwa do 20 marca godz. 15.48, kiedy to ...
Czytaj więcejJaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcej
Komentarze (20)
To są standardy według których postępuje Starosta i Przewodniczący Rady? Smutne.
:)
Zawsze mogą powiedzieć, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. :)))
@ takjest 'Prowadzone przez prokuraturę postępowanie nie dotyczy jednak kwestii naruszenia dóbr osobistych' więc wychodzi na to, że Prokuratura prowadzi śledztwo z urzędu, nie przemyślałaś do końca swojego komentarza. Moim zdaniem Pan Nieczarowski nie ma z tym śledztwem nic wspólnego.
Dziwię się Panu Staroście. Parę lat wstecz całym powiatem wstrząsnęła informacja o tym że ktoś niby miał rozrzucać paszkwile na temat Starosty nikt ich nie widział a lista posądzonych o ten proceder była pokaźna .
Wychodzi na to że „jak Kali ukraść komuś krowa to być dobrze, a jeśli Kalemu ktoś ukraść krowa to źle.
Najważniejsze osoby w powiecie plotą bzdury dając się nagrywać jak dzieci na zebraniui wiejskim w Jodłowniku , jedyna umiejętność, którą opanowali perfekcyjnie to wzajemne obrzucanie się błotem, wzajemne oskarżanie. My, wy, oni. My to, wy tamto, my dobrze, wy źle.
Polityczna podwójna moralność. Kocham ten kraj.
A pisząc do rzeczy - w głowie się panom poprzewracało, Pan Jan zresztą nieraz się chwalił swoimi układami - no to czuje się bezkarnym.