3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Śmierć bliźniąt: do ugody nie doszło

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Nie doszło do ugody między limanowskim szpitalem, a rodziną bliźniąt które w ubiegłym roku przyszły na świat martwe z powodu niedotlenienia.

Wczoraj w Sądzie Rejonowym w Limanowej odbyło się posiedzenie w sprawie wniosku o zawezwanie do ugody pomiędzy Szpitalem Powiatowym w Limanowej, a rodziną bliźniąt, które w ubiegłym roku przyszły na świat martwe z powodu niedotlenienia.

Zawezwanie do próby ugodowej skierowali rodzice zmarłych bliźniąt, ich dziadkowie oraz siostry matki dzieci. Łączna kwota roszczeń poszkodowanych to około 1 mln złotych.

Posiedzenie było bardzo krótkie, zjawili się na nim jedynie pełnomocnicy obu stron. Nie doszło jednak do ugody.
Pełnomocnik szpitala wskazał, iż podstawą ewentualnych rozmów ugodowych, które odbywać się muszą także z udziałem firmy ubezpieczającej szpital, powinna być co najmniej opinia biegłych sporządzona w toku prowadzonego przez prokuraturę postępowania przygotowawczego.

- Szpital w żadnym wypadku nie uchyla się od odpowiedzialności i jest przygotowany na każdą ewentualność - zapewnia Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej. - Jednak obecnie, w braku takiej opinii szpital nie może podejmować żadnych działań zmierzających do uznania i zaspokojenia roszczeń, gdyż łamałby wówczas regulacje prawne z zakresu finansów publicznych - tłumaczy.

Jak mówi Marcin Radzięta, limanowski sąd wskazał wczoraj, że istnieje możliwość odroczenia posiedzenia sądowego, do czasu opracowania opinii biegłych. Ta, według wcześniejszych zapowiedzi, ma być znana w kwietniu bądź maju przyszłego roku.

Pełnomocnik wnioskodawców nie był jednak zainteresowany takim rozstrzygnięciem. Zawezwanie do próby ugodowej jest bowiem składane przed wniesieniem pozwu i wszczęciem właściwego procesu między stronami.

Przypomnijmy: w ubiegłym roku na przełomie maja i czerwca do limanowskiego szpitala przyjechała w nocy kobieta w 7 miesiącu ciąży po odejściu wód płodowych. Rano urodziła bliźnięta, ale dzieci były już niestety martwe. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu, obecnie postępowanie jest jednak zawieszone - prokuratura czeka na sporządzenie opinii biegłych, powołanych z katedry Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu.

Natomiast Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej już postawił w tej sprawie zarzuty trzem lekarzom. Biegły twierdzi, że badanie KTG wykonane na oddziale dotyczyło wyłącznie czynności serca jednego płodu - błędem zatem było nieprawidłowe zamontowanie głowic aparatu KTG i nierozpoznanie faktu, że uzyskiwany jest zapis tylko jednego z bliźniąt. Błędem okazał się również brak oceny postępu porodu, pomimo utrzymywania się czynności skurczowej, oraz przerwanie monitorowania kardiotokograficznego przy nieprawidłowym zapisie czynności serca płodu. W tej sytucji pacjentka powinna być w trybie pilnym przekazana do ośrodka o wyższej referencyjności, posiadającego trzeci stopień.

Komentarze (60)

zabawny
2013-11-20 13:00:08
0 0
'Łączna kwota roszczeń poszkodowanych to około 1 mln złotych.'

Lekarze winni śmierci, lecz czy milion przywróci życie?

Co to jest próba wykorzystania okazji, zwłaszcza jeżeli nie dotyczy to matki, lecz ', ich dziadkowie oraz siostry matki dzieci.'?

Zamiast próby zarobku, można pomóc innym potrzebującym dzieciom.
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 13:08:06
0 0
Brak słów...
' Szpital w żadnym wypadku nie uchyla się od odpowiedzialności i jest przygotowany na każdą ewentualność - zapewnia Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej. - Jednak obecnie, w braku takiej opinii szpital nie może podejmować żadnych działań zmierzających do uznania i zaspokojenia roszczeń, gdyż łamałby wówczas regulacje prawne z zakresu finansów publicznych - tłumaczy.'- panie dyrektorze! Myślałam iż jest Pan odpowiednią osobą na to stanowisko, grubo się pomyliłam... W ogóle szkoda że sprawę prowadzi Limanowski sąd, który 'kuleje'... Ja robiłabym wszystko by wyłączyc i sprawa trafiłaby do Nowego Sącza, Krakowa, Gorlic lub Nowego Targu.
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 13:15:46
0 0
zabawny- próba zarobku??? nie życzę by coś takiego Ciebie spotkało... szpital niech ponosi odpowiedzialność a nie umywa się... ech... brak słów! To nie jest pierwszy przypadek, dawniej ludzie milczeli, nie było mediów, teraz jest na szczęście inaczej, i bardzo dobrze...
Odpowiedz
jeden1
2013-11-20 14:15:56
0 0
Zabawny proszę czytać ze zrozumieniem-zawezwanie do próby ugodowej skierowali RODZICE zmarłych bliźniąt....
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 14:19:51
0 0
Jeden1- Zabawny twierdzi iż teraz chcą okazje wykorzystać... paranoja...
W takim razie ja za niedługo złożę także pozew... zobaczymy jak dyrektor będzie się tłumaczył, pewnie tak iż to nie było za jego kadencji haha
Odpowiedz
jeden1
2013-11-20 14:29:00
0 0
Jeśli jesteś krewną tej rodziny to może warto:)
Odpowiedz
bearchen
2013-11-20 14:33:51
0 0
@jeden1
Prosze czytac ze zrozumieniem.

'Zawezwanie do próby ugodowej skierowali rodzice zmarłych bliźniąt, ich dziadkowie oraz siostry matki dzieci. '

Postepowanie jest w toku. Jednak wszystko wskazuje na to, ze winni sa lekarze.
1. Szpital ma prawo sie bronic i oczekiwac na rezultat koncowy wynikow postepowania. 1 mln zlotych to nie jest stowka, ktora moze wydac od tak sobie.

2.Czy lekarze zostali zawieszeni w obowiazkach do czasu wyjasnienia sprawy?

@zabawny
Jezeli popelniono blad w sztuce lekarskiej, to najblizsza rodzina ma prawo ubiegac sie o odszkodowanie, wiec nie pisz glupot, ze ktos probuje na czyms ugrac.
Maja prawo ubiegac sie o zadoscuczynienie i korzystaja z niego
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 14:34:12
0 0
Nie, nie jestem krewną tej rodziny, nie znam rodziców zmarłych dzieciaków...
Chodzi mi o złożenie pozwu gdzie lekarz dopuścił się karygodnego zaniedbania jeżeli chodzi o moją córkę... dawno mnie ludzie namawiali bym to zrobiła... Tak też uczynię w najbliższym czasie...
Odpowiedz
antymon
2013-11-20 15:15:05
0 0
@Doriska, TY sama powinnaś 'trafić' do Nowego Sącza, Krakowa, Gorlic lub Nowego Targu'

Najwięcej masz do powiedzenia w tej sprawie, rzeczywiście :)

Wyraz współczucia dla Mamy z powodu śmierci dzieci.
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 15:26:20
0 0
antymon- jeżeli mam coś do powiedzenia to się wypowiadam kr.....e... czy sie tobie to podoba czy nie, i wara ode mnie!!!!

Wracając do sprawy- może toczyć się jednoczesnie sprawa karna jak i cywilna, ale sędziowie są zbyt wygodni w wydziale cywilnym i wolą zawiesić sprawę do zakończenia sprawy karnej.
Odpowiedz
jeden1
2013-11-20 15:32:29
0 0
I bez pośpiechu też Bearchen...autor wpisu sugeruje że wnioskowała tylko dalsza rodzina stąd nacisk na RODZICE,ale dzięki za zainteresowanie:)
Odpowiedz
antymon
2013-11-20 15:34:21
0 0
@Doriska,
cytuję klasyka:

' jeżeli mam coś do powiedzenia to się wypowiadam'

Robię dokładnie to samo, po co ta 'wara' i te nerwy :)
Skoro masz tak traumatyczne doświadczenia to o nich piszesz. Każdy medal ma jednak dwie strony więc może warto byłoby poznać stanowisko Szpitala w opisywanej przez Ciebie Twojej sprawie.
Bo przyznasz mi rację, że piszesz o czymś TY swoją wersję, nie znamy przecież wersji Szpitala, lekarzy, może ktoś zajmie stanowisko dla równowagi?

Jak uważasz? Aby mieć pełny obraz sytuacji.
To według mnie logiczne.
Odpowiedz
antymon
2013-11-20 15:38:31
0 0
@Doriska piszesz, że 'sędziowie są zbyt wygodni w wydziale cywilnym i wolą zawiesić sprawę do zakończenia sprawy karnej'

Skąd TY wytrzasnęłaś takie informacje, możesz wskazać źródło?
Chodzi mi o twierdzenie, że Sąd cywilny może kontynuować sprawę jednocześnie z toczącym się postępowaniem w trybie karnym.
Możesz wskazać, skąd takie masz informacje?
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 16:02:37
0 0
antymon- znamy stonowisko szpitala Limanowskiego, tylko po tym córka wylądowała w Prokocimiu, na Strzeleckiej, w Żeromskim... Tam lekarze się wypowiadali że szpital w Limanowej zawalił...
Odpowiedz
Doradca
2013-11-20 16:21:46
0 0
@ antymon przecież TY znasz stanowisko Szpitala w sprawie Córki Pani @ Doriski.

Daj już temu spokój.

'Natomiast Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej już postawił w tej sprawie zarzuty trzem lekarzom. Biegły twierdzi, że badanie KTG wykonane na oddziale dotyczyło wyłącznie czynności serca jednego płodu - błędem zatem było nieprawidłowe zamontowanie głowic aparatu KTG i nierozpoznanie faktu, że uzyskiwany jest zapis tylko jednego z bliźniąt. Błędem okazał się również brak oceny postępu porodu, pomimo utrzymywania się czynności skurczowej, oraz przerwanie monitorowania kardiotokograficznego przy nieprawidłowym zapisie czynności serca płodu. W tej sytucji pacjentka powinna być w trybie pilnym przekazana do ośrodka o wyższej referencyjności, posiadającego trzeci stopień'

Czy komuś odebrano uprawnienia?. Czy ktoś poniósł za to jakąkolwiek odpowiedzialność ?.

Postawiono 3 lekarzom zarzuty czy odsunięto Ich od pracy ?.
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 16:22:46
0 0
Mogę wskazać, posiadam te informacje z bardzo dobrych źródeł... od pewnego samego sędziego i prawników... masz jeszcze jakieś pytania?
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 16:25:40
0 0
@Doradco nie odsunięto ich od pracy... widziałam jednego z nich na na oddziale kiedy byłam odwiedzić znajomą.
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 17:02:54
0 0
Nie ma wątpliwości iż wina jest lekarzy! Trzeba czytać artykuł ze zrozumieniem! Kobieta powinna trafić tego samego dnia do szpitala o wyższej referencyjności i to nie ulega wątpliwości... Ale lepiej było poczekac do następnego dnia dla niektórych i zrobić cięcie gdzie było już za późno...
Odpowiedz
antymon
2013-11-20 17:22:27
0 0
@Doriska, jakie kompetencje posiadasz, że ferujesz takie wyroki?

Ja nie pytam o znajomość sytuacji ujętej w artykule tylko proszę abyś opisała swoje traumatyczne doświadczenia i aby szpital się do nich mógł odnieść.

Nawiązujesz do tej sytuacji w jednym z komentarzy.

@Dorisko podziwiam Twoją wiedzę, kompetencje oraz posiadane uprawnienia do stwierdzeń co i kto powinien w tej trudnej sytuacji zrobić.
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 17:28:59
0 0
antymon- uwierz iż wiem więcej niż twierdzisz...
Co do mojej sprawy- tutaj na portalu dudniło przecież o tym, Doradca sam Ci napisał iż wiesz o co chodzi... więc nie bądź złośliwy...
Odpowiedz
narciarz123
2013-11-20 18:33:58
0 0
bearchen- aby mieć do czynienie ze sztuką jakakolwiek to najpierw należy właczyć światła- teatr, cyrk itp.
Odpowiedz
pinokio12
2013-11-20 19:52:48
0 0
małokomentarzowy temat i slusznie zachowac siły na kulminacje tematu
Odpowiedz
zabawny
2013-11-20 19:59:39
0 0
@jeden1

'Zawezwanie do próby ugodowej skierowali rodzice zmarłych bliźniąt, ich dziadkowie oraz siostry matki dzieci.'

jeden1 - Jeszcze raz specjalnie dla Ciebie napiszę dużymi literami
'ICH DZIADKOWIE ORAZ SIOSTRY MATKI DZIECI.'

Bardzo współczuję rodzicom zmarłych dzieci, życzę by otrzymali wysokie finansowe zadośćuczynienie.

Gdzie wujki, stryki, pradziadki, oraz inni spowinowaceni? :)
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 20:22:28
0 0
zabawny- jesteś podłym człowiekiem, kpisz sobie na kilometr, ale podobno wszystko wraca z podwójną siłą...
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 20:37:16
0 0
Doriska - ekspert w dziedzinie prawa i medycyny. Sędziowie nieobiektywni, lekarze niekompetentni i tylko ona jest jedyną sprawiedliwą, która zjadła wszystkie rozumy.
Szkoda komentować jej bełkotu.
Wyjaśnię tylko tyle, że zawieszenie postępowania cywilnego do czasu zakończenia karnego ma sens i jest powszechnie praktykowane, bowiem ustalenia prawomocnego wyroku skazującego WIĄŻĄ sąd w postępowaniu cywilnym.
Fajnie ferować wyroki bez odpowiedzialności i żonglować cudzymi milionami na papierze. Trzeba jednak pomyśleć o skutkach - jeżeli naciągacze zaczną otrzymywać miliony, to za chwilę szpitala może już nie być.

@zabawny:
Jak tylko przeczytałem o roszczeniach pociotków, też zaczęło mi cuchnąć zwyczajną chciwością i pazernością.
Odpowiedz
Doradca
2013-11-20 20:40:43
0 0
Żebym się nie musiał 'mądrzyć' poczytajcie sami :

http://poradniksadowy.wordpress.com/2012/03/08/zawezwanie-do-proby-ugodowej/
Odpowiedz
narciarz123
2013-11-20 20:41:18
0 0
Ty powyżej zamilcz
Odpowiedz
narciarz123
2013-11-20 20:44:19
0 0
to znaczy ten powyżej powyżej
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 20:51:17
0 0
@Doradca:
Jeśli źródłem wiedzy prawniczej jest dla ciebie blog, to gratuluję.

@narciarz123:
Kontynuacja żenującego poziomu Doriski.
Odpowiedz
Doradca
2013-11-20 20:53:44
0 0
Lista ewentualnych roszczeń może być dłuższa. Proszę się nie dziwić tak stanowi prawo Polskie i Unijne.
Kancelarie odzyskujące takie odszkodowania dokładnie o tym wiedzą.
Odpowiedz
narciarz123
2013-11-20 20:54:23
0 0
no nie zgodzę sie oj nie
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 20:57:05
0 0
PasazerLinii- Ty nie w pracy niebieski smerfie?
Odpowiedz
narciarz123
2013-11-20 21:01:56
0 0
Oj Doradco bedzie , będzie i to że tak powiem różnoasertymantowa a Doriska nie jest w ciemię bita
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 21:02:24
0 0
'Wyjaśnię tylko tyle, że zawieszenie postępowania cywilnego do czasu zakończenia karnego ma sens i jest powszechnie praktykowane, bowiem ustalenia prawomocnego wyroku skazującego WIĄŻĄ sąd w postępowaniu cywilnym.'- to teraz powiedziałeś haha
Wiążą Sąd ale tylko gdy wyrok jest skazujący... doucz się panie policjancie...
Odpowiedz
koko26
2013-11-20 21:12:21
0 0
Zostawcie Doriskę w spokoju, ona wie jaka jest sytuacja i wiele przeszła sama ze swoją córką. Nie wymądrzajcie się za bardzo. Doriska zna prawników i wie co pisze.
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 21:14:16
0 0
koko26- ale skąd się znamy?
Odpowiedz
koko26
2013-11-20 21:18:30
0 0
Doriska-mamy wspólnego znajomego
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 21:19:34
0 0
@Doriska:
A to błysnęłaś mądrością, przepisując moją własną tezę, że wiąże wyrok skazujący.
I taki ze mnie policjant, jak z ciebie inteligenta osoba. :)
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 21:24:47
0 0
@koko26:
Nie rozśmieszaj mnie. Jej teksty wskazują tylko na ignorancję. Coś tam niewyraźnie usłyszała, dorzuciła 90% swoich dziwacznych wyobrażeń i wydaje jej się, że może rozstawiać po kątach lekarzy i sędziów.
Napisała, że 'niedługo złoży pozew'. Jakiś mgr prawa, prowadzący 'kancelarię', 'biuro pisania podań', czy inne 'centrum odszkodowań', już może zacierać ręce na jelonka. :)
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 21:46:39
0 0
pasażerLinii- dobrze raz napisał Ci pewien użytkownik- odleć i nie wracaj wiecej a sytuacje bardzo dobrze znam i to nie z netu gamoniu!
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 21:59:32
0 0
@Doriska:
Znasz to ty co najwyżej własne urojenia. :)
Odpowiedz
koko26
2013-11-20 22:05:31
0 0
Doriska-wiem ze jestes z prawnikiem i pewnie z tad masz te wiedze
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 22:08:56
0 0
koko26:
Wiedza prawnicza nie przenosi się drogą płciową. :)
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 22:14:47
0 0
koko26- nie jestem już, ale byłam, umiem się przyznać, a te sytuacje dobrze znam...

PasazerLinii7- wybacz skarbie ale twoje posty od tego momentu bede omijac, umiesz tylko ubliżać... to może sprawoa ci radosc... lub w ten sposób wyżywasz się na swoim niepoukładanym życiu ... współczuję i żegnam...
Odpowiedz
narciarz123
2013-11-20 22:18:33
0 0
pasażer zamilcz albo inaczej zamknij się ponieważ wnet będzie Ci głupio a nawet pod ziemię się zakopiesz/ zapadniesz..na wiosnę np./
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 22:21:46
0 0
@Doriska:
Zabawnego nazwałaś 'podłym człowiekiem, a mnie 'gamoniem', więc nie pozuj na skrzywdzoną ofiarę ubliżania, bo wychodzi ci to równie marnie, jak udawanie znajomości medycyny i prawa.
A wietrzenie spisków w szpitalu i sądzie jest typowym objawem frustracji i życiowego nieudacznictwa. :) Niestety, za to odszkodowania nie dostaniesz. :)
Odpowiedz
Doradca
2013-11-20 22:24:38
0 0
Pani @ Dorisko gdy Pani zapytała @ koko26 skąd się znacie
wiedziałem, że Panią podpuszczają proszę nie odpowiada na takie zaczepki, robią to specjalnie.
Odpowiedz
koko26
2013-11-20 22:26:20
0 0
PasazerLinii7-to ze jest z prawnikiem nie oznacza iz nie ma wiedzy , ma ja ogromna,dlatego wypowiada sie pod tymi artykułami
Odpowiedz
narciarz123
2013-11-20 22:26:28
0 0
nie odpowiadaj..bo milion się okoci.
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 22:29:35
0 0
@Doradca:
To też wyczytałeś na jakimś blogu? :)

@koko26:
Ogromną. Nic, tylko dać jej doktorat. :)
Odpowiedz
koko26
2013-11-20 22:38:01
0 0
PasazerLinii7-Doriska posiada wiedze prawnicza nawet nie wiesz skad,lecz sie człowieku,masz za duzo kompleksow
Odpowiedz
Doriska
2013-11-20 22:38:43
0 0
@Doradco, dziękuję... nie reaguję na komentarze tego człowieka, nawet ich nie czytam...
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-11-20 22:46:41
0 0
@koko26:
No przecież napisałeś skąd - z 'bycia z prawnikiem'. Czy zatem mam rozumieć, że wiedzę medyczną czerpie z 'bycia z lekarzem', a inną wiedzę z 'bycia z' przedstawicielami jeszcze innych profesji? Ufff, musiało się tego nazbierać... :)

@Doriska:
I to jest właśnie twój problem. Rada: najpierw o czymś przeczytaj, a dopiero później się wypowiadaj. :)
Odpowiedz
kukurudza
2013-11-21 00:50:50
0 0
Napadacie na DORISKE...a ja proponuję Wam znawcom i krytykantom choć przez minutę postawić się na Jej miejscu...Matki, której Dziecko jest niepełnosprawne i która jak każda Matka takiego Dziecka - zwłaszcza jeśli ciąża przebiegała bez większych komplikacji, nagle dowiaduje się, że coś poszło nie tak. Matka wówczas zrobi wszystko by Dziecko jak najlepiej przystosować do życia, by - gdy Jej zabraknie - jak najlepiej to Dziecko sobie poradziło. I to jest powód dla którego Mama walczy, bo nasze Państwo ma w zadzie przyszłość Dzieci niepełnosprawnych i na ich leczenie oraz rehabilitację najzwyczajniej skąpi.
Ja DORISKĘ rozumiem. Mam szczęście być mamą bliźniąt, których przyszłość przez parę lat Ich życia była niepewna, dziś są zdrowe, ale mogło być inaczej...choć ja trafiłam na Lekarzy, którzy akurat zrobili wszystko by było tak jak jest.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-11-21 06:19:44
0 0
Dyrektor szpitala nie jest świętym mikołajem i nie może bawić się w rozdawnictwo publicznych pieniędzy.
Jest stare przysłowie że, kto szybko daje, ten dwa razy daje.
Odpowiedz
cola
2013-11-21 08:30:57
0 0
za bledy trzeba placic
nawet jesli to maja byc pieniadze
niech sie naucza odpowiedzialnosci za bledy
swiete krowy szpitalne!!!!!
Odpowiedz
Doriska
2013-11-21 11:52:09
0 0
@kukurydza- ale moje dziecko nie jest niepełnosprawne...
Szpital 3 ponad 2 lata temu zawalił a raczej chirurdzy na sor kiedy to moja córka została przywieziona pogryziona przez psa... Nie podali jej anatoksyny... trafiłam za jakiś czas na Strzelecką a z niej do zakaźnego bo Pani doktor nie podobało się Jej napinanie mięsni... podejrzewała tężca- na szczęscie został po jakimś czasie wykluczony... Limanowski szpital ponosi za to odpowiedzialność więc zrobię tak jak wczesniej napisałam.
Odpowiedz
kukurudza
2013-11-21 16:53:05
0 0
Sorry Doriska - tak trochę z Twoich postów wywnioskowałam:).
Ale tak czy siak - popieram. Dziecka życie i zdrowie zostało narażone,tak w Twoim jak i w przypadku mamy, której artykuł powyższy dotyczy. A stało się tak przez rutynę i niedouczenie lekarzy. I to nie jest jak większość tu krzyczy wyłudzanie pieniędzy - to odszkodowanie, za niepotrzebne cierpienia, na które zostały narażone tak dzieci jak i rodzice.
Pozdrawiam i życzę powodzenia DORISKO.
Odpowiedz
Doriska
2013-11-21 19:58:15
0 0
kukurydza- masz rację, popieram Cię w każdym Twoim słowie... trzeba z tym walczyć bo niedługo śmierć w tym szpitalu każdemu będzie do oczu zaglądała...
Odpowiedz
kukurudza
2013-11-22 01:46:07
0 0
Sama dwa dni temu wylądowałam na SOR w NS. Przyjmował mnie właśnie taki rutyniarz, wręcz mnie opitolił, że wogóle przyszłam z problemem na SOR. Oczywiście zostałam odesłana z kwitkiem, jestem pewna, że nawet rentgena nie obejrzał, nie wspominając o badaniu fizykalnym jakimkolwiek. Poszłam do lekarza prywatnie i okazało się, że jednak ból jaki mnie trapił od kilku dni nie jest tak bagatelny jak to pan doktor na SORZE stwierdził. Gdybym mu zaufała mogłoby się to dla mnie skończyć nieciekawie. Chodzi tu 'tylko' o ból palca, niby drobiazg, nie che mi się bawić w procedurę zaskarżania itd. a raczej czasu na to nie mam. Ale gdyby taka sytuacja dotyczyła mojego Dziecka...wówczas bym walczyła do upadłego i kwota odszkodowania miałaby tu najmniejsze znaczenie- najważniejsze by rutyniarz został ukarany! A wiadomo, że przez 'sąd lekarski' udowodnienie swoich racji jest niemożliwe, tu skutki może przynieść TYLKO proces cywilny oparty o odszkodowanie. To jedyna droga do zdyscyplinowania tych zatwardziałych patałachów, jedyna droga by się ich najzwyczajniej pozbyć z szeregu lekarzy na etacie w szpitalach, tych którym się wydaje, że już wszystko wiedzą i niczego się już uczyć nie muszą, bo 20 lat temu uzyskali status lekarza i to wystarczy w ich mniemaniu.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Śmierć bliźniąt: do ugody nie doszło"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]