Środowisko szkolne i bibliotekarskie wspomina śp. Helenę Zoń
W minionym tygodniu pożegnano śp. Helenę Zoń, wieloletnią polonistkę i wychowawczynię wielu pokoleń młodzieży, która w przeszłości pełniła także funkcję pierwszego kierownika Gromadzkiej Biblioteki w Siekierczynie.
Swoją pierwszą pracę dydaktyczną śp. Helena Zoń rozpoczęła w 1948 r. w Publicznej Szkole Powszechnej w Starej Wsi 1, następnie od 1950 r. kontynuowała pracę w Publicznej Szkole Podstawowej nr 3 w Starej Wsi. Następnie na własną prośbę w 1952 r. została przeniesiona do Szkoły Ogólnokształcącej Stopnia Podstawowego w Zasadnem, gdzie była kierownikiem. Od 1953 r. wraz ze swoim mężem rozpoczęła pracę w Publicznej Szkole Podstawowej nr 2 w Siekierczynie. W szkole w Siekierczynie pracowała do 1984 r. Helena Zoń za całokształt wyróżniającej pracy dydaktycznej i wychowawczej została odznaczona w 2005 r. Medalem Komisji Edukacji Narodowej.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 13 maja w kościele parafialnym Matki Bożej Łaskawej w Siekierczynie. O zmarłej śp. Helenie Zoń na początku mszy mówił proboszcz parafii ks. Kazimierz Matusik. - Wybitny nauczyciel polonista, pedagog, wychowawca wielu pokoleń dzieci i młodzieży Szkoły Podstawowej nr 2 w Siekierczynie. Życiorys pani Heleny Zoń to nie tylko obraz nauczyciela zaangażowanego w pracę zawodową, ale także człowieka aktywnie uczestniczącego w życiu społecznym swojego środowiska. Wiele trudu i pracy włożyła w budowę naszej szkoły, wspomagając w pracach swojego męża, który był dyrektorem szkoły. Dzięki jej ogromnej determinacji w 1956 r. doszło do utworzenia w Siekierczynie Gromadzkiej Biblioteki Publicznej, w której działalność włożyła wiele trudu i serca. To wspaniały człowiek o wielkim sercu i umyśle. Była wrażliwym i otwartym na potrzeby innych człowiekiem, zaangażowanym w życie społeczne swojego środowiska. Jej życzliwość i serdeczność wobec innych, rzadki dar zjednywania ludzi oraz wysoka kultura osobista czyniły z niej osobę powszechnie lubianą i szanowaną. Śp. Helena Zoń cieszyła się niekwestionowanym autorytetem wśród uczniów, rodziców, nauczycieli i mieszkańców Siekierczyny - mówił kapłan.
Nad trumną zmarłej słowa skierowała również dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Siekierczynie, Józefa Setlak: - Żegnam panią w imieniu wszystkich koleżanek i kolegów nauczycieli, pracowników obsługi, uczennic i uczniów, ich rodziców, a także w imieniu absolwentów i przyjaciół Szkoły Podstawowej nr 2 w Siekierczynie. Żegnam panią, jako wychowawcę wielu pokoleń młodzieży, wspaniałego pedagoga i przyjaciela. Pozostawiła pani w historii naszej szkoły pięknie zapisaną kartę. Swoją obecnością chcemy podziękować pani za pracę i trud wniesiony w wychowanie młodego człowieka i rozwój naszej szkoły przez ponad 40 lat. Pani zawsze z troską pochylała się nad tymi, którzy potrzebowali pomocy. Umiała pani słuchać dorosłych i dzieci. Nigdy nie pozostała pani obojętna wobec problemów i zwykłych radości. W piękny, szlachetny sposób pozostawała pani zawsze sobą. Szanowała i ceniła pani innych. W każdym człowieku dostrzegała pani dobro i wartość. Angażowała się pani w problemy swoich wychowanków i z matczyną troską, wspomagała pani rodziców, zabiegając o sprawy drobne i ważne. Potrafiła pani wesprzeć dobrym słowem, wysłuchać, być przy drugim człowieku i w smutku i w radości. Cieszyła się pani autorytetem zarówno wśród uczniów, jak i grona pedagogicznego. Byli uczniowie do dziś ciepło i serdecznie wspominają pani osobę. Żegnamy panią, jako naszą wspaniałą koleżankę i przyjaciółkę, z którą przepracowaliśmy wiele lat - mówiła.
Zmarłą żegnała również Anna Jasica, przewodnicząca Sekcji Emerytów i Rencistów Związku Nauczycielstwa Polskiego w Limanowej: - Przepełnieni bólem żegnamy dziś drogą, bliską nam osobę, szanowaną koleżankę, która wyróżniała się wspaniałymi cechami. Z żarliwością i wielkim poczuciem odpowiedzialności wypełniała swoja misje w rodzinie, środowisku nauczycielskim i lokalnym. Zawsze służyła życzliwą radą i jej pogoda ducha udzielała się wszystkim, a w ciężkiej chorobie, miłość, wiara i nadzieja dodawały jej siły. Każda śmierć jest ciosem i dlatego przy trumnie naszej nieodżałowanej koleżanki wyrażamy wdzięczność za serce trzymane na dłoni, za mądrość życiową, za trud i spracowane ręce. Jej czyny pozostaną nieśmiertelne - powiedziała.
Śp. Helenę Zoń wspomina także Jacenty Musiał, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Starej Wsi. Bywał w jej domu w Siekierczynie, by dokumentować pracę poszczególnych bibliotek na terenie gminy Limanowa z okazji 60-lecia ich powstania. - Pani Helena przez 28 lat, do roku 1984 sumiennie wykonywała prace kierownika biblioteki. Wówczas księgozbiór biblioteki, która funkcjonuje do dziś jako filia Gminnej Biblioteki Publicznej w Starej Wsi, liczył 6526 woluminów. Byłem pod ogromnym wrażeniem tej osoby. Niezwykła pamięć, serdeczność, kultura osobista i zatroskanie o rozwój kultury i czytelnictwa. Można było godzinami słuchać opowiadań o trudnej powojennej rzeczywistości, w jakich warunkach żyli mieszkańcy i budowana była szkoła, której głównym inicjatorem był jej mąż, Stanisław - wieloletni dyrektor szkoły, który zmarł w 1984 roku - mówi Jacenty Musiał. - Jako polonistka miała ogromną świadomość czym dla człowieka jest książka i biblioteka w małych lokalnych środowiskach. Siekierczyna w latach powojennych nie miała dobrych dróg, jeździło się furmankami lub chodziło na nogach do Limanowej, a książki zimą wożone były sankami. Dlatego też biblioteka była „kagankiem” oświaty. Powtarzała, że biblioteka winna być „świątynią wiedzy” dla wszystkich, którzy tej wiedzy potrzebowali, bo „czytanie to najlepszy sposób uczenia się”. Pani Helena wspominała bardzo trudną pracę biblioteki, która wówczas mieściła się starej szkole. Przez tak długi okres czasu troszczyła się, aby słowa poety Adama Mickiewicza „Abym ja dożył tej pociechy, aby te książki zbłądziły pod strzechy”, były ciągle realizowane. Środowisko bibliotekarskie składa hołd i podziękowanie za ogromne zaangażowanie i wszystkie lata pracy śp. zmarłej Helenie Zoń - dodaje.
Może Cię zaciekawić
Ostatnie godziny na złożenie wniosków o wyprawkę szkolną
Program "Dobry start" to dofinansowanie do wyprawki szkolnej dla każdego dziecka, które się uczy. Rodzice – bez względu na dochody – mogą otr...
Czytaj więcejBlack Friday - trzeba uważać m.in. na zwodnicze interfejsy
PAP zwróciła się do UOKiK o rekomendację, które urząd przekazuje konsumentom podczas tegorocznego "Black Friday". "Apelujemy o sprawdzanie najn...
Czytaj więcejPolacy chcą wydawać więcej na wzmocnienie armii
W piątkowym wydaniu "Rzeczpospolitej" zauważono, że poparcie społeczne dla większych wydatków na obronność jest w naszym kraju stabilne: w kwi...
Czytaj więcejBiskup Tarnowski odnosi się do ostatnich publikacji medialnych
Biskup tarnowski Andrzej Jeż wydał komunikat w związku z medialnymi zarzutami sugerującymi, jakoby diecezja tarnowska przypisywała współwinę o...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Zmarł ks. prałat Józef Leśniak - emerytowany proboszcz parafii Tymbark
28 marca 2024 roku, w wieku 91 lat życia, w 68 roku kapłaństwa, zmarł śp. Ks. prałat Józef Leśniak – rezydent w Domu Księży Diecezji Tarno...
Czytaj więcejZmarł ks. prałat Ryszard Stasik - długoletni proboszcz
Informację o śmierci kapłana potwierdziliśmy dziś rano w Kurii Diecezjalnej w Tarnowie. Ks. Ryszard Stasik zmagał się od dłuższego cza...
Czytaj więcejZmarł ks. Bogusław Załucki, były wikariusz parafii Limanowa-Sowliny
Bogusław Załucki urodził się 27 maja 1970 roku w Mielcu jako syn Tadeusza i Władysławy z domu Jamrozy. Pochodził z parafii Gawłuszowice. Egzam...
Czytaj więcejNie żyje ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Z ogromnym bólem i głębokim żalem informujemy, że dzisiaj o 8:00 rano w szpitalu w Chrzanowie zmarł po ciężkiej chorobie nasz ukochany Przyjac...
Czytaj więcej