Starosta zaprzecza oskarżeniom o prywatne powiązania, a pismem jest zaskoczony
Zapytany przez nas starosta odnosi się do tematu potoku Śliwkówka w Jurkowie. Pismem mieszkańców do PINB jest zaskoczony – podejrzewa, że podpis pod nim mogły złożyć przypadkowe osoby.
Może Cię zaciekawić
Policja szuka napastnika, który zranił 17-latka w centrum miasta
poWedług ustaleń policji, w piątek ok. godz. 22 na ul. Katedralnej w centrum Tarnowa doszło sprzeczki pomiędzy kilkoma osobami zmierzającymi na ...
Czytaj więcej„Pasterz dobry, co ukochał lud”
O godzinie 11.00 w Parafii Św. Pustelników Andrzeja Świerada i Benedykta w Tropiu, wierni zgromadzili się na Eucharystii, aby modlić się o Chwa�...
Czytaj więcejSenator Wadim Tyszkiewicz: wraz z samorządowcami tworzymy partię, jej rejestracja najpóźniej 28 lipca
Senator Tyszkiewicz (Koło Senackie Niezależni i Samorządni) podkreślił, że nowe ugrupowanie ma być alternatywą dla partii znajdujących się w...
Czytaj więcejSprawą wypowiedzi Grzegorza Brauna zajmie się pion śledczy IPN
W piątek Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że materiały z postępowania sprawdzającego wypowiedź Brauna trafią do prokuratorów ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
"Dobre czyny idą za nim przed Boży tron"
Podczas ceremonii odczytano listy kondolencyjne, m.in. z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, podpisany w imieniu papieża przez kardynała P...
Czytaj więcej"Czyste powietrze": od połowy lipca będzie można rozliczyć piece gazowe
Z końcem marca br., po czterech miesiącach przerwy, ruszyła nowa odsłona „Czystego Powietrza”. Jedną ze zmian jest to, że nie można już do...
Czytaj więcejZmarł biskup Władysław Bobowski
Biskup Władysław Bobowski urodził się 19 marca 1932 roku w Tropiu jako syn Władysława i Marcjanny z d. Nowak. Egzamin dojrzałości złożył w ...
Czytaj więcejReligia znów pełnoprawna? Stanowisko Episkopatu w sprawie wyroku
Zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny przepisy wprowadzone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej przewidywały: redukcję lekcji religii do je...
Czytaj więcej- Policja szuka napastnika, który zranił 17-latka w centrum miasta
- „Pasterz dobry, co ukochał lud”
- Senator Wadim Tyszkiewicz: wraz z samorządowcami tworzymy partię, jej rejestracja najpóźniej 28 lipca
- Sprawą wypowiedzi Grzegorza Brauna zajmie się pion śledczy IPN
- "Dobre czyny idą za nim przed Boży tron"
Komentarze (28)
Panie starosto ŻENADA, są dużo poważniejsze sprawy gdzie pan świadomie naruszył prawo co może skutkować zniszczeniem mienia publicznego jak i zagrać zdrowiu i życiu ludzi .
są plusy i minusy bycie laską starosty, minus że cie wytykają palcami i gadają ta ...., a plus ma sie kogoś kto bardzo dobrze zarabia
Oj, to Pani ***** będzie zszokowana. Żadnych związków....???
'Przed zasypaniem potok miał szerokość 3 metrów (zdjęcie nr 4), po zasypaniu szerokość wynosiła 1 metr (zdjęcie nr 5) '
a ty głupi czytelniku, masz wierzyć - bo to słowa samego Pana Starosty. :)))
Rozumiem, iż pan starosta mówił o całym potoku, określając jego szerokość na 300 centymetrów - więc proszę przyjrzeć się nieregulowanemu potokowi, jaką ma PRAWDZIWĄ szerokość koryto potoku.
Rolnik nawiózł gruz na teren prywatny (PRYWATNY!!!) więc nie potrzebował niczyjego pozwolenia na tego typu zabiegi niwelacyjne-utwardzające.
Tylko myślący inaczej potrafią powoływać się na różne instytucje równocześnie nie kierując się własnym rozumem. hi,hi
'Po wtorkowej publikacji do redakcji wpłynęło kolejne pismo mieszkańców do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Limanowej.'
Pan Mamak nie może nakazać administracyjnie zdewastować prawobrzeżną część rowka z wodą ponieważ zakole powoduje powstawanie poniżej następnego zakola lecz w przeciwną stronę czyli w miejscu gdzie jest obecnie asfalt. hi,hi
Papież Franciszek nawołuje by każdego człowieka szanować niezależnie od tego kim jest ale też nie można mieć kilka twarzy w zależności od sytuacji w jakiej się znajdujemy a jeszcze gdy chcemy coś wymiernego osiągnąć i znacząco zmieniamy swoje oblicze by zmienić swój obraz w oczach osób które nas oceniają w danej chwili.
Używanie słowa kochanka to tak nieładnie brzmi.Czy nie lepiej partnerka lub też oblubienica.
Ej ludzie ludzie....
Poczytalem sobie publikacje i komentarze z roku 2014 tutaj :
http://limanowa.in/wydarzenia/news;gruz-z-nagrobkow-na-drodze-starosta-przeciwny,17033.html
_____________________________________________________________
PA napisal:
'Jeden z mieszkańców Jurkowa postanowił na własną rękę utwardzić drogę, z której korzysta. Jego inicjatywa nie spotkała się jednak ze zrozumieniem wszystkich, gdyż wspomniana droga biegnie w korycie potoku, a materiał który został wykorzystany do robót, to m.in. gruz z nagrobków.
Z prośbą o szczegóły tej sprawy zwróciliśmy się do Urzędu Gminy Dobra, na terenie której znajduje się miejscowość.
- Trudno to wszystko ocenić, sprawa jest bardzo skomplikowana. Nie da się dokładnie ustalić biegu potoku, bo nie ma go w mapach. Nie wiadomo, kto jest jego właścicielem - powiedziano nam w urzędzie. - Konieczna jest regulacja, bo zdarzały się już podtopienia. Nie dotyczy to tylko tego fragmentu, łącznie to blisko 600 metrów potoku, przy którym mieszkają ludzie. By było to możliwe, niezbędne jest ustalenie linii brzegowej, a to jest bardzo kosztowne. Samo ustalenie działek przez geodetę to koszt około 20 tys. złotych - wyjaśniał nam jeden z urzędników.'
W ostatnich miesiącach ubiegłego roku zostałem przez mieszkańców miejscowości Jurków, z radną Gminy Dobra Barbarą Gawlik na czele, powiadomiony o robotach wykonywanych na potoku Śliwówka I, które doprowadziły do znacznego zawężenia koryta potoku - informuje Jan Puchała. - Mieszkańcy wsi zwrócili się do mnie jako do organu właściwego w sprawach zarządzania kryzysowego na obszarze powiatu, z prośbą o pomoc wobec realnego zagrożenia powodziowego, które wystąpiło w związku z zasypaniem części w/w cieku. Przedłożyli też stosowną dokumentację obrazującą wylewanie potoku w ubiegłych latach. Ze względu na powagę sprawy, nie mogłem pozostać obojętny na tego rodzaju sygnały i dlatego też podjąłem konkretne działania -zapewnia starosta.
- W wyniku moich interwencji przeprowadzono komisję w terenie, w której uczestniczyli przedstawiciele powiatu, gminy Dobra oraz RZGW w Krakowie - informuje Puchała w wiadomości do redakcji. - Komisja jednoznacznie potwierdziła konieczność udrożnienia potoku, a ponadto jego kompleksowej regulacji. Problem jaki napotkaliśmy, to nieuregulowany stan prawny nieruchomości, przez które płynie potok oraz brak ustalenia linii brzegowej cieku. Obecnie sprawa jest w dalszym ciągu w toku i po przeprowadzeniu kontroli w terenie, oczekuję na rozstrzygnięcia m.in. od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, oraz od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie, która także zajęła się przedmiotowym problemem.'
- Czynności jakich się podjąłem miały na celu uruchomienie stosownych procedur, tak aby w sprawie mogły zadziałać właściwe organy. Nigdy nie żądałem aby ukarano wykonawcę tych robót, na co dowodem jest treść pism kierowanych ode mnie do w/w organów - zaznacza Jan Puchała. - Moim zamiarem było i jest, doprowadzenie stanu obecnie istniejącego na potoku Śliwówka, do stanu zgodnego z prawem. Przede wszystkim jednak chodzi mi od dobro mieszkańców okolicznych gospodarstw, którzy zwrócili się do mnie w obawie o własne bezpieczeństwo - zapewnia starosta. - Nie chcę komentować kwestii wykładania drogi umiejscowionej w korycie potoku fragmentami płyt nagrobkowych. Jest to kwestia poczucia moralności i szacunku dla pewnych wartości, wykonawcy tychże robót - dodaje.
Społeczność Jurkowa w tej sprawie jest podzielona.'
__________________________________________________________
.....no ale wszystkiemu jest winny teraz, wedlug kilku 'nickow' oczywiscie, nikt inny jak tylko Wasz Starosta..., nawet wtedy, gdy juz dawno temu zwrocono sie do Niego o pomoc w rozwiazaniu tego sasiedzkiego konfliktu i doprowadzeniu tego potoku, do stanu zgodnego z prawem, tak aby wszyscy byli zadowoleni.
no ale...znalezliscie ofiare to sie wyzywajcie na calego...
Ej ludzie ludzie...
Jak zwał, tak zwał, ale o to samo chodzi.
Tu nie chodzi o to kto kim jest, tylko jak postępuje.
Nie oceniajmy ludzi po tym jak wyglądają, tylko jak postępują.
Według mnie kochanka brzmi ładnie bo podkreśla związek emocjonalny (konkubent też świadczy o tego rodzaju związku), natomiast partnerem można być w pracy, lub biznesie.
Poza tym w polskim prawie formalnie nie istnieje taki związek jak konkubinat.
Tylko fakty, Panie @namor, proszę nie zniesławiać
Jan Puchała – 44 lata. Jest absolwentem Technikum Przemysłu Spożywczego w Tymbarku oraz Studium Marketingu Polskiego Towarzystwa Marketingu w Krakowie, ukończył kursy zarządzania i marketingu współorganizowane przez Land O`Lakes. W latach 1981-1996 pełnił kierownicze funkcje w firmie Tymbark (Wiceprzewodniczący Rady Pracowniczej, Kierownik Działu Marketingu), przewodniczył zakładowej „Solidarności”. W okresie 1996-1999: Dyrektor Zakładu Home Food w Gorczynie. Następnie był dyrektorem d.s. marketingu Zakładów Mięsnych „Spyrka” w latach 1999-2001. Od roku 2002 dyrektor d.s. marketingu Zakładów Mięsnych „Markam” w Kasince Małej. Radny Powiatu Limanowskiego kadencji 2002-2006, Przewodniczący Komisji ds. Rozwoju i Inicjatyw Gospodarczych ponadto Członek Rady Społecznej Szpitala Powiatowego w Limanowej. Żona Barbara jest sekretarką, mają trojkę dzieci: dorosłego syna Dominika, studiującą córkę Joannę, 12-letniego Daniela oraz wnuczkę Oliwię. Hobby: muzyka - gra na saksofonie i klarnecie, kabaret - aktor amatorskich Kabaretów i Teatrów.
http://www.wybory2005.pis.org.pl/kandydat.php?k=273
Co było i nie jest nie pisze się w rejestr.
:)
Były takie 'kwiatki ' juz w niedawnych wyborach samorządowych ,gdzie kandydaci na Radnych pisali na ulotkach dokładnie gdzie i co studiują ich dzieci(pamietam jednego takiego kandydata) Ludzie się wyśmiewali z niego za plecami a on biedny myślal ,że się pochwalił :)
do Cudnej....- nie znasz tematu i nie masz wiedzy w tym temacie ,to proszę nie zabieraj głosu.
Kpiarzu -Pan Sobczak pisał pismo i wmawiał ,że tak trzeba ,,żeby zniszczyć Starostę ,a ludzie podpisali bo tak im kazał...tak dla Twojej informacji
Erik- w tym przypadku to Pan Sobczak jest kawał oszusta,a nie Pan Starosta
Doradca- zejdz na ziemię i za czym coś napiszesz to sprawdz swoją wiedzę dogłębniej....
'17 Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego'