1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Stracił brata. Amputowali mu kończyny. Potrzeba 100 tys. zł na protezy i szybki powrót do zdrowia

Opublikowano 12.09.2016 08:57:02 Zaktualizowano 04.09.2018 18:33:47 top

W sierpniu w wypadku w niemieckim Darmstadt uczestniczyło dwóch mieszkańców Siekierczyny. Śmierć poniósł 28-letni Sebastian, jego o rok starszy brat Bartłomiej, stracił kończyny. Teraz Bartłomiej opowiada o tragedii i prosi o pomoc. Potrzebne jest 100 tys. zł na protezy.

- Mam na imię Bartek, mam 29 lat. Pochodzę z Limanowej. W zeszłym roku wziąłem ślub i przeprowadziłem się do żony. W sierpniu tego roku postanowiłem wyjechać do Niemiec, do mojego brata trochę dorobić - pisze Bartek na portalu zrzutka.pl, gdzie próbuje zebrać 100 tys. zł na protezy kończyn i szybki powrót do zdrowia.
- Nadszedł 8 sierpnia, z dziwnym uczuciem rano wstałem do pracy. Pojechałem z bratem i kierownikiem serwisować betoniarnie. Kierownik sprawdził zabezpieczenia i dostaliśmy zgodę na wejście do urządzenia mieszającego beton, żeby dokonać naprawy - wspomina. - Niestety nasza praca trwała tylko godzinę. Z nieustalonych dotąd przyczyn ogromna maszyna włączyła się, gdy my byliśmy w środku. Tak rozpoczął się mój koszmar, który trwa nadal. Nie wiem ile czasu maszyna się kręciła, ale dla mnie to trwało całą wieczność. Po całym zdarzeniu zostałem przetransportowany w krytycznym stanie do specjalistycznej kliniki powypadkowej w Ludwigshafen, gdzie lekarze walczyli o moje życie. Pomiażdżone stopy, złamany kręg, nie było na mnie miejsca nie uszkodzonego. Po pierwszej operacji okazało się, że prawa stopa musiała być amputowana, a lewa w części. W kręgosłupie musiały być wstawione śruby i blacha. W ciągu tygodnia przeszedłem kilka operacji, ciągle przebywając na oddziale intensywnej terapii. Po kilku dniach rodzina poinformowała mnie, że niestety mojego brata nie udało się uratować. Ogromny ból po utracie tak bliskiej mi osoby, nie osłabił mnie we mnie walki o powrót do zdrowia. Niestety po trzech tygodniach walki lekarzy o moje nogi, zapadła decyzja o amputacji kończyn 15 cm pod kolanami. Nie mogłem pogodzić się z tą decyzja, lecz lekarze tłumaczyli, że to jedyny sposób na powrót do normalnego funkcjonowania. Operacje przeprowadzili 2 września i przebiegła pomyślnie. Teraz około 6 tygodni mają goić się rany po amputacji. Później rehabilitacja w Polsce i zakup protez, najpierw tymczasowych, później protez na stałe.
- Zwracam się do was o pomoc i wsparcie, dziękując z góry za wszelką okazaną pomoc - pisze Bartłomiej.
Akcja ruszyła wczoraj i potrwa jeszcze 29 dni. Do teraz pomoc okazało 8 osób i udało się zebrać 1000 zł. Potrzeba jeszcze 99000.

Zobacz również:

Komentarze (18)

Basior20
2016-09-12 10:04:27
0 6
Ogromne nieszczęście i należy pomóc, człowiek młody i życie przed nim ale głowa do góry wszystko będzie dobrze . Tylko tak sobie myślę, że firma w której pracował też powinna wypłacić odszkodowanie trzeba o to walczyć.
Odpowiedz
P36
2016-09-12 10:35:49
0 1
zweryfikujcie profil organizatora na 'zrzutce', o wiele lepiej to wygląda dla pomagających jak nie wyświetla się 'profil niezweryfikowany'... :) ode mnie przelewik pójdzie tak czy siak... bo nie wypada nie pomóc :)
Odpowiedz
wodnik
2016-09-12 12:29:14
0 4
a nie można zorganizować zbiórki np koło kościoła? Myślę że dużo osób wtedy by dołożyło złotówkę(głównie chodzi mi o osoby starsze)
Odpowiedz
bearchen
2016-09-12 12:54:48
0 4
Az ciarki mi przechodza po plecach jak to czytam :(
Wielkie brawa dla Pana Bartlomieja za taka sile i wole walki o powrot do zdrowia. Nie kazdy moglby sie podniesc po takiej tragedii.
Mam nadzieje, ze wszystko sie uda. Powodzenia zycze i duzo zdrowia.
Odpowiedz
AnnaFlorek
2016-09-12 20:02:45
0 3
Witam wszystkich. Konto męża jest w trakcie weryfikacji. Może to potrwać do 2 dni roboczych.
Pozdrawiam
Anna Florek, żona Bartłomieja
Odpowiedz
konto usunięte
2016-09-12 20:06:37
0 0
Podajcie numer konta bezpośrednio, nie chcę się nigdzie logować :(
Powodzenia, wierzę, że się uda :)
Odpowiedz
konto usunięte
2016-09-12 20:26:56
1 0
Witam , jeśli to nie jest problemem, proszę podać bezpośrednio numer konta , tego Pana. Tutaj, dołączam się do prośby @zieleninka.
Wszystkiego najlepszego :)
Odpowiedz
Ania33
2016-09-12 20:42:43
0 2
Aż się płakać chce jak czytam ...tak młody chłopak i takie nieszczęście..najlepiej zrobić zbiórkę przy kościele
Odpowiedz
P36
2016-09-12 21:23:20
0 0
na 'zrzutce' nie trzeba się logować.. sprawdziłem

..a podawanie konta tak po prostu w sieci w celu uzyskania pomocy finansowej chyba jest zabronione albo grozi kłopotami z urzędem skarbowym... tak słyszałem
Odpowiedz
konto usunięte
2016-09-12 21:38:41
0 0
wlanie chcialem wplacic i nie moge bo mam sie zalogowac a NIE CHCE ! jak to obejsc ?
Odpowiedz
P36
2016-09-12 21:55:20
0 1
- na pewno przy tej szybkiej wpłacie nie trzeba się logować, przy zwykłym przelewie chyba też
- trzeba podać tylko adres mailowy, na ten adres przyślą potwierdzenie wpłaty a potem można go usunąć z ich bazy (jest link w mailu)
Odpowiedz
miro
2016-09-12 21:58:41
0 2
Nie trzeba się rejestrować, jest kilka osób które wpłaciły i nie są zalogowane, warto wybrać na zrzutce opcję przelew tradycyjny, bo wówczas nie ma żadnych prowizji a informacja o wpłacie pojawi się już na drugi dzień. Jeśli ktoś ma konto na Facebooku może się zalogować właśnie przez fb bez zbędnych formalności
Odpowiedz
vangsta
2016-09-12 22:24:25
0 1
P36, zrzutka 100% wiarygodna, miałem okazję poznać Bliskich Bartłomieja w tych ciężkich dniach.
Zachęcam do ofiarowania pomocy, bardzo pozytywni ludzie, całym serduchem będą wdzięczni :)
Pozdrawiam
Odpowiedz
AnnaFlorek
2016-09-12 22:32:19
0 0
W razie pytań proszę pisać bezpośrednio do mnie na email. [email protected]
Pozdrawiam Anna Florek. Żona Bartłomieja
Odpowiedz
daniel393
2016-09-12 22:48:14
0 2
Ludzie, jeżeli ktoś chce pomóc, to jest to niewątpliwie postawa godna pochwały... stała się rzecz straszna...
Myślę, że jest bardzo wiele osób, które wpłacą ,,anonimowo', a nie - ja ,, przeleję', patrzcie jaki jestem wspaniały, cudowny... napiszcie może jeszcze ile wpłacicie to zachwyt będzie większy...

Życzę Panu, by okazana pomoc była wystarczająca, i by miał Pan wsparcie w ludziach, którzy Pana,,otaczają'.
Życzę również, szybkiego powrotu do zdrowia i by wystarczyło Panu sił, na dalsze zmagania...

PS. minusujcie sobie ile chcecie... mam to gdzieś...
Odpowiedz
Doradca
2016-09-12 22:57:32
0 2
Dużo, dużo sił w zmaganiu się z codziennością . Ludzie są dobrzy . Pomogą na pewno. Powodzenia Bartek.
Odpowiedz
misia12
2016-09-13 07:50:29
0 0
Dużo siły, wiary i nadziei. Jesteśmy z Państwem całym sercem.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-09-14 22:08:50
0 1
Apel do Redakcji!
Upublicznijcie listę posłów, radnych - wojewódzkich, powiatowych, miejskich i gminnych oraz władz powiatu,gmin i miast z powiatu limanowskiego kto ile dał na ten cel. Władze samorządowe są propspołeczne więc jeżeli każdy z nich da min. 100zł (dla nich to grosze w stosunku do dochodów) to cała kwota zostanie uzbierana w kilka dni!
Co na to redakcja Limanowa In???
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Stracił brata. Amputowali mu kończyny. Potrzeba 100 tys. zł na protezy i szybki powrót do zdrowia"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]