31°   dziś 23°   jutro
Poniedziałek, 23 czerwca Wanda, Zenon, Albina

Szefowa KPRP: w interesie Polski jest, by mandat prezydenta był silny i niekwestionowany

Opublikowano  Zaktualizowano 

​W interesie Polski jest, by mandat prezydenta był silny i niekwestionowany; podważanie wyniku wyborów jest skandaliczne - oceniła w sobotę szefowa KPRP Małgorzata Paprocka odnosząc się do kontrowersji związanych z liczeniem głosów w jednej z komisji podczas niedzielnej II tury wyborów prezydenckich.

Paprocka przyznała w sobotę wieczorem w Telewizji Trwam, że martwią ją próby podważania wyniku wyborów. Podkreśliła, że faktycznie w jednej z komisji doszło do błędu w liczeniu głosów podczas II tury wyborów prezydenckich, ale - jak dodała - to tylko "tysiąc głosów przy przewadze ponad 360 tys. głosów". "Mit fałszowania wyniku wyborów, podważanie mandatu prezydenta, próby antagonizowania społeczeństwa, próby wprowadzania takiego niepokoju są rzeczą absolutnie skandaliczną" - oceniła.

"Oczywiście do takiej pomyłki nie powinno było dojść, oczywiście należy to wyjaśnić, ale nie ma to żadnego przełożenia" - dodała.

W opinii szefowej KPRP, w interesie Polski jest to, by mandat prezydenta był silny i niekwestionowany. "To nie tylko jest kwestia stabilności tutaj wewnętrznej w państwie, ale również reprezentowania państwa polskiego na zewnątrz, czy to w ramach ONZ, czy to w ramach NATO, czy to w ramach spotkań bilateralnych" - powiedziała.

Zobacz również:

"Dla pana prezydenta Andrzeja Dudy bardzo ważne jest to, aby spokojnie, z pełnym poszanowaniem prawa, doszło do dokończenia procesu wyborczego, uszanowania orzeczenia Sądu Najwyższego i aby 6 sierpnia, w dacie zgodnej z polską konstytucją, doszło do złożenia ślubowania przez prezydenta elekta i doszło do zmiany w Pałacu Prezydenckim" - zaznaczyła Paprocka.

Wcześniej w sobotę wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica) ocenił, że sytuacje takie, kiedy liczby głosów na obu kandydatów zostają w komisji zamienione miejscami, wymagają sprawdzenia i ponownego przeliczenia głosów.

"To są fałszerstwa; wiemy, że były fałszerstwa, i PKW powinna się nimi zająć. Chodzi o skalę - jeżeli to jeden czy dwa przypadki, to wierzę, że to są przypadki. Jeżeli to skala dziesiątek albo setek - to być może jest to zorganizowana grupa (...) przestępcza" - powiedział.

W obwodowej komisji wyborczej nr 95 przy ul. Stawowej w Krakowie odwrotnie przypisano głosy oddane w drugiej turze wyborów prezydenckich na Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego.

Według danych PKW w I turze zwyciężył tam Trzaskowski, który uzyskał 550 głosów, kolejny był Sławomir Mentzen z 221 głosami, a po nim Karol Nawrocki, którego poparło 218 wyborców. Po głosowaniu w II turze komisja podała, że najwięcej – 1132 głosów - uzyskał Nawrocki, a Trzaskowski zdobył ich 540. Lokalne media określiły to "wyborczym cudem" i wskazały na wątpliwości, które wzbudziła nagła zmiana poparcia.

Jak poinformował komisarz wyborczy w Krakowie Rafał Sobczuk, przedstawiciele obwodowej komisji zgłosili pomyłkę urzędowi miasta oraz komisji okręgowej pomyłkę, która prowadzi w tej sprawie wyjaśnienia. (PAP)

Komentarze (1)

wilcacora5
2025-06-08 08:44:25
0 0
Mówiłem że będą chcieli unieważnić i to nie koniec przedstawienia, tymczasem Tusk wprowadza wojsko z długą bronią w okolice szkół, czy to już oswajanie z takim widokiem czy ma informacje o potencjalnym ataku np Ukraińców ??? Czy wspólnie z Niemcami i Ukraińcami może prowokacja będzie na Polakach że Rosja atakuje?? Nie na darmo kontenery z bronią znalezione w podkarpackim
https://youtu.be/2LS3lcKeSZA?si=rtp4PBnLh5yMhs3O
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Szefowa KPRP: w interesie Polski jest, by mandat prezydenta był silny i niekwestionowany"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]