Tajemnica zaginionej wsi Janina
W toku procesu osadniczego, który zachodził w średniowieczu na terenie Beskidu Wyspowego i Sądecczyzny, pojawianie się i zanikanie miejscowości było naturalnym elementem krajobrazu kulturowego. Oprócz katastrof naturalnych jedną z przyczyn były translokacje miejscowości na bardziej dogodne miejsce lub też wchłanianie wsi przez lepiej prosperujące jednostki osadnicze.
W drugim przypadku przykładu dostarcza wieś, wzmiankowana w XVI w. o nazwie Burdel (znaczenie tego słowa było oczywiście inne przed rozpowszechnieniem się w Polsce potocznego francuskiego określenia na maison de prostitution), należąca do Kępanowskich, położona na północny-wschód od Szczyrzyca i włączona zapewne do Krasnego lub opuszczona. Natomiast interesującym przykładem przypuszczalnej translokacji i opuszczenia dawnej siedziby jest wieś Janina należąca do Wierzbiętów herbu Janina, której dokładna lokalizacja jest współcześnie przedmiotem kontrowersji badawczych.
Ród rycerski Wierzbiętów odgrywał znaczną rolę w dziejach kasztelanii sądeckiej od XIII wieku po wiek XV. W dokumentach z lat 1279 – 1301 występuje Michał Pączek herbu Janina zaufany księżnej sądeckiej Kingi, a następnie minister jej następczyni Gryfiny – wdowy po księciu krakowskim Leszku Czarnym. Analiza przekazów źródłowych nie uprawnia jednak do sformułowania tezy mówiącej o tym, że Michał Pączek był protoplastą Wierzbiętów na Sądecczyźnie, mimo wszystko niemożliwe jest całkowite wykluczenie takiego rodowodu. Warto w tym miejscu zauważyć, że posiadłości rodu herbu Janina w dolinie Słomki graniczyły od południa z włościami starosądeckich klarysek, będących pod patronatem księżnych sądeckich. Pierwszy Wierzbięta (Bernard), piszący się z Przyszowej, pojawił się w dokumencie z 1341 r., uznawanym jednak przez badaczy za falsyfikat, gdyż wieś ta należała w 1325 r. a następnie w 1399 r. do innych właścicieli. Być może przeniesiono XV wieczny stan prawny (w tym wieku Wierzbiętowie na pewno byli właścicielami Przyszowej) o wiek wcześniej, w trakcie wystawiania sfałszowanego dokumentu. Przypuszczalnie ziemie w dolinie Słomki zostały im nadane jeszcze w XIV wieku przez księżną Gryfinę, w celu kolonizacji tych niezamieszkanych, na zachód od Łukowicy i Przyszowej, terenów, jednak pierwszym pewnym poświadczonym w dokumentach członkiem rodziny Wierzbiętów h. Janina jest Michał występujący w latach 1417-1450, który został także określony mianem dziedzica wsi Janina nad Słomką, której część chciał zamienić w 1423 r. z Paszkiem Trestką z Trestczyna. Według niektórych hipotez Wierzbiętowie władali domniemanym zamkiem/ grodem na górze Łyżka, po przejęciu go z rąk książęcych na początku XIV wieku, a następnie przenieśli swoją siedzibę na miejsce obecnego dworu w Przyszowej (którego przebudowa miała miejsce ok. 1600 r.), natomiast najprawdopodobniej ich pierwotną rezydencją była wspomniana wyżej wieś Janina.
Tajemnicza wieś pojawia się po raz pierwszy w dokumencie z 1423 r., ale prawdopodobnie posiadała dużo starszą metrykę, która natomiast w piśmie z 1598 r. jest już określona jako villa deserta – wieś opuszczona, w pobliżu której wznosiło się grodzisko. Według Sławomira Wróblewskiego przypuszczalna geneza miejscowości wyglądała następująco: w XIV w. nieznany przodek Wierzbiętów założył gródek rycerski na wzgórzu, wokół którego rozwinęła się osada, posiadająca przez pewien czas kościół parafialny, następnie w związku z wytyczeniem nowej drogi wiodącej grzbietem górskim do Nowego Sącza, wieś utraciła swoje znaczenie i postanowiono ją translokować – w ten sposób powstała Kanina, gdzie umieszczono nową parafię, chociaż Janina zanikała stopniowo (przypuszczalnie do pocz. XVI w.). Obecnie przy drodze Limanowa – Nowy Sącz znajduje się zalesione wzgórze Jonina (poniżej którego leży przysiółek Jonina), na którym w 1968 r. miał miejsce zwiad archeologiczny, pod kierownictwem archeolog Marii Cabalskiej. Wynikiem tych badań sondażowych było stwierdzenie braku śladów założeń obronnych i jakichkolwiek zabytków, poza kamiennym rumowiskiem na szczycicie „które może pochodzić ze zniszczonej budowli”. Być może przed przejęciem Przyszowej w XV wieku Wierzbiętowie w tym miejscu posiadali centrum swoich dóbr (na co wskazuje nazwa wsi Janina) i dopiero później przenieśli się do dogodnie położonej miejscowości nad Słomką), jednak brak śladów osadniczych na górze Jonina (w postaci np. ułomków ceramiki), które powinny pozostać wobec długotrwałego (ponad 100-letniego) zasiedlenia terenu, powoduje że powyższa hipoteza opiera się wyłącznie o dane toponimiczne.
Zobacz również:3 lutego 2016 r. pracownicy Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej na podstawie map satelitarnych w systemie LIDAR, wytypowali miejsce hipotetycznie spełniające kryteria odnoszące do grodu Janina. Na bezimiennym wzgórzu wznoszącym się na południe od przysiółka Siekierczyny o nazwie Podstawy, nad bezimiennym dopływem Słomki znajduje się obiekt, zlokalizowany poniżej szczytu wzniesienia, oddzielony od niego szeroką na 11 m fosą. Majdan domniemanego grodziska ma powierzchnię ok. 0,3 hektara, o kształcie w przybliżeniu kolistym (ze średnicą ok. 60 m), odcięty od wschodu i północnego-wschodu fosą, której ślady znajdują się również od strony południowej. Od zachodu obiekt ograniczony jest stromym, wysokim stokiem schodzącym do koryta potoku. Prospekcja powierzchniowa nie ujawniła zabytków, jednak cały teren majdanu pokryty jest licznymi odłamkami kamiennymi, które podobnie jak w przypadku wzgórza Jonina, mogą świadczyć o istnieniu w tym miejscu kamiennej budowli. Być może właśnie w tym miejscu wznosił się gród nad opuszczoną wsią Janina, należący do Wierzbiętów. W tym przypadku brakuje jednak danych toponimicznych, które określały by to miejsce mianem: „grodzisko”, „zamczysko” itp., co nie wyklucza oczywiście hipotezy mówiącej o tym, że wskazany obiekt mógł być pierwotną rezydencją Wierzbiętów. Za jej przyjęciem przemawia bliskość miejsca od wzgórza Jonina (ok. 1 km w linii prostej), brak jakichkolwiek śladów osadniczych w tym drugim miejscu, a także występowanie form terenowych które mogą zostać zakwalifikowane jako powstałe w wyniku przekształceń antropogenicznych – charakterystycznych dla późnośredniowiecznego budownictwa obronnego.
Przedstawiona wyżej kwestia na gruncie obecnie posiadanych danych nie może zostać rozstrzygnięta, przede wszystkim ze względu na ograniczenia bazy źródłowej. Dostarczenie niezwykle pomocnych w formułowaniu teorii informacji będzie możliwe wyłącznie za sprawą przeprowadzenia badań archeologicznych, które mogą dać odpowiedź na pytanie gdzie znajdowała się wieś Janina i pierwotna siedziba rycerskiego rodu Wierzbiętów.
Autor:
Arkadiusz Urbaniec – historyk
Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej
Może Cię zaciekawić
Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
Rozporządzenia o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów wprowadza obowiązek wyposażania m.in. mieszkań, a t...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: Intensywne opady śnieguStopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentCzas o...
Czytaj więcejWięcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
W czasach, gdy mamy do dyspozycji tak wiele różnorodnych rodzajów aktywności, specjaliści niezmiennie zachęcają do tego, by jej dawkę zwiększ...
Czytaj więcejOd jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
Jak poinformował Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), łączna długość udostępnianych...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Owce, woły, ale także indyki i zające, czyli zwierzęta w historii i tradycjach Bożego Narodzenia
„W Polsce mamy wigilijnego karpia, w szopce woły, owce i kozy. Jednak za granicą bywa zupełnie inaczej, a już mało kto wie, że wiele zwierząt...
Czytaj więcejDat proponowanych jako święto narodowe było z piętnaście
Narodowe Święto Niepodległości, obchodzone 11 listopada, ustanowione zostało w 1937 r., a po okresie PRL przywrócone ustawą z 15 lutego 1989 r....
Czytaj więcejNauczyciel, etnograf i strażnik tradycji Beskidu Wyspowego
Urodzony w 1881 roku w Tuchowie, Leopold Węgrzynowicz zdecydował się na studia na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, gdzie w 1905 roku ukońc...
Czytaj więcejNiezależna, pełna pasji i łamiąca stereotypy
Klementyna była wnuczką Antoniego Müllera, właściciela apteki, która pozostawała w rękach rodziny do 1951 roku, kiedy to została upaństwowio...
Czytaj więcej- Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
- Ostrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
- Więcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
- Od jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
- Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
Komentarze (7)
Ja też słyszałem o Janinie... Powiem więcej znałem osobiście... uczyła mnie w liceum fizyki ;-D