10°   dziś 7°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Tarnów: Policja wyjaśnia przyczyny i okoliczności nocnego pożaru w bloku

Opublikowano 01.06.2023 11:40:00 Zaktualizowano 01.06.2023 11:41:52 top

Policja z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa ustala przyczyny pożaru, który wybuch w nocy ze środy na czwartek w bloku mieszkalnym przy ul Przemysłowej w Tarnowie. W trakcie zdarzenia ewakuowano 36 mieszkańców, 11 z nich miało różne stopnie objawów podtrucia się tlenkiem węgla, trzy straciły przytomność.

Jak poinformował w czwartek Urząd Miasta Tarnowa, wszystkim poszkodowanym udzielono pomocy na miejscu, a następnie przetransportowano do szpitali w Tarnowie, Brzesku i Dąbrowie Tarnowskiej. Rzecznik tarnowskiej policji Paweł Klimek przekazał PAP, że żadnej z poszkodowanych osób nie nie zagraża niebezpieczeństwo. "Siedmiu pacjentów jest jeszcze pod namiotami tlenowymi" - zaznaczył.

"Teren został zabezpieczony przez policjantów. W czwartek odbędą się oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Po nich będzie można powiedzieć coś więcej o przyczynach pożaru" - wskazał Klimek.

Pożar wybuchł około godziny 23 w bloku mieszkalnym przy ul. Przemysłowej. Według informacji strażaków, zarzewie ognia było na klatce schodowej, prawdopodobnie w wózkowni na parterze. Klatka schodowa została zadymiona, a dym dostał się też do mieszkań. Z bloku ewakuowano mieszkańców za pomocą wysięgników.

Zobacz również:

Na miejscu pożaru obecny był prezydent Tarnowa Roman Ciepiela. Miasto podstawiło autobus, aby ewakuowani mieszkańcy mogli się ogrzać, dostarczono koce, ciepłą odzież i gorące napoje. Wszystkie ewakuowane osoby, które nie udały się do swoich rodzin lub znajomych, otrzymały możliwość czasowego skorzystania ze schronienia się w Ośrodku Interwencji Kryzysowej i obiekcie byłej bursy szkolnej.

"Ogień był przede wszystkim w klatce schodowej, nie mamy informacji, aby przedostał się do mieszkań, jednak przez pewien czas część z nich, z powodu zadymienia, może nie nadawać się do zamieszkania i ich lokatorom zapewniamy mieszkania na najbliższe dni i inną pomoc, której będą potrzebowali. Inspektorzy budowlani dopiero ocenią, kiedy będę mogli wrócić do siebie" - poinformował prezydent Roman Ciepiela.

Pożar w tarnowskim bloku gasiło 14 jednostek straży pożarnej.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Tarnów: Policja wyjaśnia przyczyny i okoliczności nocnego pożaru w bloku"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]