Umowa na wyrzutnie i pociski przeciwlotnicze Narew zatwierdzona
Pociski rodziny CAMM i wyrzutnie iLauncher będą elementami systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew. Umowę MON z Polską Grupą Zbrojeniową zatwierdził w czwartek minister obrony Mariusz Błaszczak.
Wojsko otrzyma dwie jednostki ogniowe, na każdą złożą się trzy wyrzutnie mieszczące po osiem pocisków. W skład jednostki ogniowej wejdą też radar krajowej produkcji – początkowo Soła, docelowo nowa stacja radiolokacyjna oraz polski system dowodzenia i kierowania. Wyrzutnie iLauncher - opracowane tak jak pociski CAMM przez brytyjski oddział europejskiego koncernu MBDA - zostaną posadowione na podwoziach z Jelcza, który dostarczy także wozy transportowo-załadowcze.
System umożliwia śledzenie i zwalczanie osobnego celu dla każdego pocisku - 24 celów przez każdą jednostkę ogniową jednocześnie. MON nie ujawniło na razie wartości umowy ani liczby pocisków.
"Wyciągamy wnioski z tego, co dzieje się za naszą wschodnia granicą. Napadnięta przez Rosję Ukraina broni się dzielnie, ale broni się dlatego, że jest przygotowana do obrony, widzimy, jak ważną role odgrywa obrona powietrzna" – powiedział w czwartek szef MON. Dodał, że dostarczenie na wyposażenie Wojska Polskiego systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew zostało znacząco przyspieszone. "Zależało nam, żeby w jak najkrótszym czasie do wielowarstwowego systemu obrony przeciwlotniczej dołączyć element krótkiego zasięgu" - podkreślił.
Zobacz również:
Wnioski o ukaranie po “rozpoczęciu sezonu motocyklowego”
Utrudnienia na Zakopiance: Nocne prace w tunelu i objazdy przez Mszanę Dolną
Szef MON przypomniał, że w bieżącym roku mają nastąpić dostawy systemu Patriot wybranego jako uzbrojenie obrony powietrznej średniego zasięgu. "Na Ukrainie sprawdzają się polskie Pioruny – broń przeciwlotnicza bardzo krótkiego zasięgu; Patrioty mają utwierdzoną opinię na świecie, brakowało poziomu pośredniego, ten poziom zapewniamy" – dodał.
Podkreślił dobrą współpracę z brytyjskim partnerem – producentem pocisków CAMM i wyrzutni iLauncher – oraz polskim przemysłem zbrojeniowym, który dostarczy pozostałe systemy i pojazdy.
Dodał, że obecne kontrakty zapełniają "luki, które powstały przez dziesięciolecia", a przyspieszenie programów zbrojeniowych jest możliwe dzięki wzrostowi wydatków na obronność – ponad 2 proc. PKB w roku bieżącym i co najmniej 3 proc. PKB od przyszłego roku. Przypomniał, że ustawa o obronie ojczyzny wprowadza mechanizmy pozwalające na finansowanie wydatków zbrojeniowych także spoza budżetu obronnego. Wyraził uznanie dla szefa Agencji Uzbrojenia płk. Artura Kuptela i pełnomocnika MON ds. obrony powietrznej płk. Michała Marciniaka, który "połączył swoje zadania związane z programem Wisła, realizując program Narew".
Błaszczak podkreślił, że zakup dwóch jednostek ogniowych dla Narwi "to tylko pierwszy etap w naszej drodze do wzmacniania i rozwoju polskich sił zbrojnych".
"To jeden z najważniejszych projektów modernizacyjnych dla polskiej armii, ale też jeden z największych projektów, które ma przyjemność realizować Polska Grupa Zbrojeniowa" – powiedział prezes PGZ Sebastian Chwałek.
"Wraz z naszymi partnerami z Wielkiej Brytanii przygotujemy dla polskiej armii zdecydowanie szybciej pierwsze możliwe do zrealizowania egzemplarze wyrzutni i systemu do osłony, zaprezentujemy te zdolności wcześniej niż było to planowane, mamy wszyscy świadomość, że sytuacja geopolityczna zmusza ministra obrony narodowej do jeszcze większego zintensyfikowania tych prac" – mówił Chwałek.
Wyraził nadzieję, że system zapewni bezpieczeństwo przyczyniając się do skutecznego odstraszania i "nie będziemy musieli patrzeć na użytkowanie tego sprzętu".
Zapewnił, że PGZ – która w programie Narew podpisze kontrakty z brytyjskim producentem jako podwykonawcą – chce uczestniczyć w wielu innych projektach modernizacji polskiej armii. "Chcemy dostarczać wojsku najnowocześniejsze rozwiązania, szczególnie w zakresie techniki rakietowej, mamy coraz większe kompetencje, będziemy absorbowali transfer technologii od naszych zagranicznych kooperantów" – dodał. "Nie zawiedziemy, przygotujemy odpowiednie rozwiązania zgodnie z harmonogramem, choć wszyscy mamy świadomość, że jest on wyjątkowo wyśrubowany" – zapewnił.
Rzecznik Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztof Płatek poinformował, że szkolenia z obsługi systemu rozpoczną się jeszcze przed przewidzianymi na bieżący rok dostawami, również w tym roku mają się odbyć pierwsze strzelania ogniowe.
Zwrócił uwagę, że "umowa inicjuje absorpcję technologii" związanej z produkcją pocisków rodziny CAMM.
Pociski CAMM (Common Anti-air Modular Missile) mają być także uzbrojeniem przeciwlotniczym fregat Miecznik. Elementy tych pocisków są już produkowane przez należące do PGZ zakłady Mesko. Docelowo cała produkcja ma się odbywać w kraju.
W 2017 r. zainteresowanie udziałem w programie Narew i gotowość do transferu technologii wyraziło w imieniu brytyjskiego przemysłu zbrojeniowego ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii. W listopadzie ub. r. Polska i Wielka Brytania wyraziły wolę współpracy przy programie, a Inspektorat Uzbrojenia MON zarekomendował, by Narew uzbroić w pociski CAMM. W listopadzie zawarto także pierwszą umowę wykonawczą, dotyczy ona zarządzania projektem. Pociski CAMM są także uzbrojeniem systemu Sky Sabre, którego zestaw został przerzucony do Polski przez Wielką Brytanię po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Może Cię zaciekawić
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejBudowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Na Orlej Perci zginął 20-letni turysta
Zgłoszenie o zaginięciu młodego mężczyzny dotarło do TOPR-u w poniedziałek przed południem od jego matki. Z relacji wynikało, że turysta dzi...
Czytaj więcejNFZ: leczenie pacjenta w 2024 r. kosztowało średnio 5250 zł
Z podsumowania Narodowego Funduszu Zdrowia obejmującego refundację świadczeń oraz leków wynika, że w 2024 r. średni koszt leczenia pacjenta by�...
Czytaj więcejRząd podsumowuje dwa lata kadencji
13 grudnia mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej ...
Czytaj więcejStan wojenny mógł wymusić interwencję Rosjan (wywiad)
PAP: W książce „Stan wojenny. Historia znana, mniej znana i nieznana” napisał pan: „Właściwie od samego początku stanu wojennego komunisty...
Czytaj więcej
Komentarze (1)