6°   dziś 5°   jutro
Niedziela, 17 listopada Salomea, Grzegorz, Elżbieta, Waleria

Uszkodzony rurociąg - brak znamion działania osób trzecich

Opublikowano 13.10.2022 08:14:00 Zaktualizowano 13.10.2022 08:15:12 top

Służby PERN dotarły do uszkodzonego rurociągu. Z pierwszych ustaleń i ze sposobu odkształcenia magistrali wynika, że na ten moment brak jest znamion ingerencji osób trzecich. Rozpoczęto rekultywację terenu - podała spółka w środę wieczorem.

Jak przekazał w komunikacie PERN, po usunięciu większości zanieczyszczeń z terenu znajdującego się w pobliżu uszkodzonego wczoraj rurociągu ropy naftowej, służby techniczne spółki zlokalizowały miejsce wycieku. "Z pierwszych ustaleń i ze sposobu odkształcenia rurociągu wynika, że na ten moment brak jest znamion ingerencji osób trzecich" - zaznaczono w informacji.

PERN zastrzegł jednocześnie, iż trwają szczegółowe analizy, których "celem jest ustalenie przyczyny zdarzenia oraz naprawa magistrali tak, aby jak najszybciej ruszyło tłoczenie surowca".

"Poza działaniami związanymi z naprawą odcinka zachodniego, który dostarcza ropę naftową do Niemiec, PERN rozpoczął intensywne prace związane z rekultywacją terenu, by jak najszybciej przywrócić go do pierwotnego stanu" - przekazała spółka. Jak wyjaśniono w komunikacie, działania remediacyjne prowadzą pracownicy działu ochrony środowiska PERN i specjalistyczna firma zewnętrzna realizująca zlecenie operatora.

Zobacz również:

W środę rano PERN poinformował, że we wtorek późnym wieczorem systemy automatyki spółki "wykryły rozszczelnienie rurociągu +Przyjaźń+ na jednej z dwóch nitek zachodniego odcinka rurociągu – ok. 70 km od Płocka". Według PERN nie są na razie znane przyczyny zdarzenia. Spółka zaznaczyła, że druga nitka ropociągu "działa bez zmian".

W kolejnym komunikacie PERN podkreślił, iż "jest w stałym kontakcie z niemieckimi partnerami odbierającymi surowiec poprzez rurociąg +Przyjaźń+, w związku z rozszczelnieniem jednej z nitek zachodniej magistrali, którą ropa naftowa dociera do klientów niemieckich". "Dostawy odbywają się z uwzględnieniem możliwości technicznych" - przekazała spółka.

PERN zapewnił jednocześnie, że "polskie rafinerie otrzymują ropę naftową zgodnie z nominacjami". "Sytuacja nie ma także wpływu na dostęp do paliw dla polskich kierowców" - podkreślono.

Według kujawsko-pomorskiej Państwowej Straży Pożarnej do rozszczelnienia ropociągu "Przyjaźń" na odcinku zachodnim doszło w rejonie miejscowości Żurawice w gminie Boniewo - wcześniej podawano, że to miejscowość Łania w gminie Chodecz. Wyciek nastąpił na polu kukurydzy, w zagłębieniu terenu, w miejscu oddalonym od zabudowań i tras komunikacyjnych.

Od nocy z wtorku na środę w usuwanie skutków rozszczelnienia rurociągu i zabezpieczenia miejsca, w tym wypompowania ropy z powstałego rozlewiska, zaangażowanych jest kilka jednostek państwowej i ochotniczej straży pożarnej oraz zakładowa straż pożarna PERN.

Według PERN odcinek zachodni rurociągu "Przyjaźń" łączy Bazę Surowcową w Miszewku Strzałkowskim z parkiem zbiornikowym MVL zlokalizowanym w Schwedt. "Tą częścią magistrali płynie surowiec dla dwóch niemieckich rafinerii: PCK Raffinerie GmbH Schwedt oraz TOTAL RaffinerieMitteldeutschland GmbH w Spergau" - wynika z danych spółki.

Jak podaje PERN, biegnący przez Polskę odcinek zachodni rurociągu "Przyjaźń" osiąga wydajność 27 mln ton ropy naftowej rocznie.

Spółka zarządza jeszcze odcinkiem wschodnim rurociągu "Przyjaźń", który łączy jej bazę zbiornikową w Adamowie z bazą surowcową w Miszewku Strzałkowskim koło Płocka w woj. mazowieckim - odcinek ten osiąga przepustowość 50 mln ton ropy naftowej rocznie. PERN posiada też rurociąg pomorski, łączący bazę manipulacyjną w Gdańsku z bazą surowcową w Miszewku Strzałkowskim pod Płockiem. Dzięki tej trasie, jak podaje spółka, zabezpieczany jest transport surowca z kierunku północnego, czyli z dostaw morskich przez Naftoport w Gdańsku.

"Odcinek pomorski pozwala klientom PERN dywersyfikować zarówno źródło dostaw - alternatywa lub uzupełnienie dla dostaw lądowych, jak i gatunki ropy sprawdzanych do przerobu w rafinerii" - informuje PERN.

Spółka podkreśla, że rurociągiem pomorskim "można transportować surowiec w dwóch kierunkach", przy czym "na trasie Gdańsk-Płock jego przepustowość wynosi ok. 30 mln ton ropy naftowej rocznie, zaś w przeciwnym kierunku rurociąg osiąga wydajność ok. 27 mln ton na rok".

Po awarii jednej z dwóch nitek rurociągu "Przyjaźń" na odcinku zachodnim, PERN podkreślił w wydanym w środę rano komunikacie, że pozostałe elementy infrastruktury spółki, w tym odcinek pomorski, którym tłoczona jest ropa naftowa przypływająca tankowcami do Polski, a potem także do Niemiec, "działa w trybie standardowym".

PERN to państwowy podmiot strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, zarządzający m.in. rurociągami tłoczącymi ropę naftową do rafinerii Grupy Orlen w Płocku i w Gdańsku, także do dwóch rafinerii w Niemczech, oraz mający na terenie kraju bazy magazynowe surowca i paliw. 

Komentarze (2)

konto usunięte
2022-10-13 09:10:16
0 1
Kryzys energetyczny i żywnościowy to następny cel globalistow , wmówili światu że mały konflikt gdzieś na wschodzie Ukrainy ma taki wpływ na to, a sami się każdy rząd w tym nasz najbardziej żeby sankcje nakładać przescigał, są marionetkami na usługach globalistow gdzie za wykonywanie rozkazów mają w nowym porządku świata stanowisko nadzorcze, wszystko jest teatrem , niedługo się Chiny włączą
Odpowiedz
thenever1
2022-10-13 09:54:12
0 2
W nadwiślańskim kraju wszystko jest podporządkowane zabawie zdegenerowanego kartofla w piaskownicy .
Mam cara i jego popychadła .
I jak tu żyć .
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Uszkodzony rurociąg - brak znamion działania osób trzecich"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]