1°   dziś 1°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Uwaga na kleszcze!

Opublikowano 20.07.2013 07:05:05 Zaktualizowano 05.09.2018 08:42:46 top

Do niedawna kleszcze kojarzyły się głównie z wypadem do lasu czy na Mazury. Dziś pełno ich w miejskich parkach i ogródkach działkowych.

Ciepłolubne pajęczaki żyją w miejscach lekko wilgotnych i obfitych w roślinność, przede wszystkim na łąkach oraz na granicy lasów i łąk. Przenoszą je migrujące ptaki. Kleszcz żeruje maksymalnie na wysokości do 1,5 m.

Jak się zatem chronić?

Wybierając się w miejsca bytowania kleszczy należy nosić odpowiednia odzież chroniącą odkryte części ciała (długie nogawki i rękawy) oraz obowiązkowo nakrycie głowy. Stosować repelenty dostępne na rynku (pamiętając, że działają przez 2-4 godziny i nie dają pełnej ochrony). Kleszcze żywicieli rozpoznają po zapachu, ciepłocie ciała oraz wydychanym dwutlenku węgla. Szukają miejsc pokrytych cienką skórą, wilgotnych i dobrze ukrwionych. Najchętniej kłują w zgięciach rąk i nóg, w kark oraz u nasady włosów, dlatego po powrocie do domu te części ciała trzeba obejrzeć szczególnie dokładnie. Żeby zmniejszyć ryzyko zakażenia chorobami odkleszczowymi należy też trzymać się z dala od miejsc, w których kleszcze zazwyczaj przebywają, takich jak wysokie trawy i tereny gęsto zakrzewione.


Jak usuwać kleszcze ze skóry?
Nie zaleca się smarowania kleszcza masłem, kremem, oliwą i tym podobnymi. Pajęczak się wtedy dusi i wymiotuje, a więc zwiększa się ryzyko zakażenia bakteriami zawartymi w jego układzie pokarmowym.
Najlepiej jest chwycić kleszcza pincetą tuż przy skórze i wyciągnąć jednym ruchem, nie wykręcać. W aptekach dostępne są gotowe zestawy do usuwania kleszczy i żądeł owadów błonkoskrzydłych, działające na zasadzie próżniociągu. Kleszcza można usunąć jednorazową igłą-jak zadrę. Jeśli w skórze zostanie aparat gębowy kleszcza, nie należy się tym przejmować. Rankę trzeba zdezynfekować spirytusem salicylowym, ale dopiero po usunięciu pajęczaka.

Zagrożenia po ukąszeniu
Choroby roznoszone przez kleszcze to kleszczowe zapalenie mózgu i borelioza.
Kleszczowe zapalenie mózgu (KZM) to groźna wirusowa choroba przenoszona przez kleszcze zarażone wirusem Flavi. Wirus znajduje się w gruczołach ślinowych kleszcza i jest wprowadzany do organizmu ofiary w momencie ukłucia, które trwa ułamek sekundy. Dlatego szybkie usunięcie kleszcza nie zabezpiecza przed zakażeniem.
Borelioza jest chorobą bakteryjną wywoływaną przez krętki Borrelia burgdorferi.
Do zakażenia dochodzi po ugryzieniu przez pajęczaka, w przeciwieństwie jednak do KZM, w przypadku boreliozy czas od ugryzienia do usunięcia kleszcza jest bardzo istotny. Bakterie wywołujące boreliozę znajdują się w przewodzie pokarmowym pajęczaka. Potrzeba więc kilku godzin, aby drobnoustroje przedostały się do rany. Jeżeli kleszcz zostanie usunięty ze skóry przed upływem 24 godzin od ugryzienia, ryzyko wystąpienia boreliozy jest bardzo niewielkie.


Kleszczowe zapalenie mózgu - KZM
Okres wylęgania tej choroby jest stosunkowo krótki, trwa ok. 2 tygodnie. Pierwszy etap ma charakter zwykłej infekcji wirusowej przebiegającej z bólami stawów i głowy, ogólnym złym samopoczuciem, często z gorączką.
W ostatnich latach rozpoznaje się 250-300 przypadków rocznie, i to prawie wyłącznie w pięciu województwach: podlaskim, warmińsko-mazurskim, mazowieckim, dolnośląskim i opolskim.
Jedynym skutecznym zabezpieczeniem przed chorobą jest szczepienie ochronne (zwłaszcza jeśli wyjeżdżamy na tereny endemiczne).
Szczepienie przeciwko KZM nie znajduje się jednak w obowiązkowym kalendarzu szczepień.
Jest ono zalecane i odpłatne. Na rynku dostępne są szczepionki, do szczepienia kwalifikuje lekarz POZ. Szczepienie najlepiej rozpocząć zanim kleszcze zaczną żerować, czyli zimą lub wczesną wiosną. Pełną ochronę na jeden sezon zapewniają dwie dawki przyjęte w odstępie 1-3 miesięcy. Aby odporność była trwała, po 5-12 miesiącach konieczna jest trzecia dawka a co 5 lat jedna dawka przypominająca.

Borelioza
Choroba ma kilka etapów. Pierwsze stadium to rumień wędrujący, który może pojawić się po 7-10 dniach od ukąszenia. Jest to czerwona powiększająca się plama. Rumień nie powoduje dolegliwości bólowych ani świądu. Czasem mogą pojawić się niespecyficzne objawy takie jak stany podgorączkowe, rozdrażnienie, bóle mięśni, zmęczenie, ból głowy.
Lokalizacja rumienia jest różna u dzieci i u dorosłych, a wynika to tylko i wyłącznie z różnicy w ich wzroście.
U dzieci zmiana pojawia się najczęściej na górnej części tułowia, na twarzy i skórze owłosionej głowy, bardzo często również za małżowiną uszną. W przypadku osób dorosłych najczęściej są to nogi i dolna część tułowia.
Jeśli stwierdzimy rumień wędrujący, należy natychmiast rozpocząć leczenie, bez wykonywania badań serologicznych – gdyż ich wyniki często są dodatnie dopiero po 4 tygodniach od zakażenia. Czas leczenia antybiotykiem to minimum 14, a optymalnie 21 dni. Rumień bardzo szybko ustępuje, nie wolno jednak skracać terapii.

Jeśli nie zauważymy tego etapu lub będziemy stosować nieprawidłowe leczenie (zbyt krótkie) wówczas dochodzi do rozsiewu krętków drogą krwi lub limfy do narządów wewnętrznych. Po kilku - kilkunastu latach od przebycia zakażenia rozpoczyna się trzeci etap choroby: tzw. borelioza późna (narządowa) dotycząca układu nerwowego, stawów lub skóry. Leczenie jest wysoce skuteczne i ma na celu zapobieganie późnym powikłaniom choroby.

(Źródło: PSSE Limanowa, fot. PZH)

Komentarze (1)

PasazerLinii7
2013-07-20 18:33:13
0 0
Gdyby kleszcze miały prawa wyborcze, głosowałyby na PO.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Uwaga na kleszcze!"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]