Warunkowe umorzenie w sprawie śmierci 20-latka
W poniedziałek w Sądzie Rejonowym w Limanowej, już po pierwszej rozprawie zapadł wyrok w sprawie Stanisława R. - przedsiębiorcy, któremu postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku przy pracy ze skutkiem śmiertelnym. Sąd warunkowo umorzył postępowanie karne na rok.
Przypomnijmy: w kwietniu ubiegłego roku 20-letni pracownik spadł z rusztowania, które znajdowało się na terenie jednej z firm w Pisarzowej. Nieprzytomny mężczyzna trafił do limanowskiego szpitala - po dwóch tygodniach pobytu na OIOM jego stan lekarze określali jako ciężki, ale stabilny. 23 kwietnia, po przewiezieniu na oddział urazowy, pacjent niespodziewanie zmarł.
Prokuratura Rejonowa w Limanowej prowadziła śledztwo pod kątem art. 220 par 2 KK - nieumyślnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia poprzez naruszenie obowiązków BHP. Ustalono, że zatrudniony zaledwie trzy dni przed tragicznym wypadkiem 20-latek nie był odpowiednio nadzorowany oraz odbył tyko wstępne przeszkolenie BHP, nie mając pełnego przeszkolenia. W momencie wypadku nie miał także odzieży ochronnej i kasku, które powinien zapewnić pracodawca.
Sekcja zwłok wykazała, że urazy jakich doznał 20-latek , miały związek z jego śmiercią.
Oskarżony pracodawca odmówił składania wyjaśnień w tej sprawie, poparł natomiast wniosek swojego obrońcy o warunkowe umorzenie postępowania karnego. Zgodę na to wyraził również ojciec zmarłego.
Wyrok, jaki zapadł w poniedziałek w limanowskim sądzie, uznaje winę oskarżonego, który w świetle prawa pozostaje nadal osobą niekaraną. Jeśli jednak w trakcie trwania okresu próby popełni przestępstwo, za które zostanie prawomocnie skazany, sąd obligatoryjnie podejmie postępowanie.
W sprawie śmierci 20-latka w dalszym ciągu prowadzone jest niezależne postępowanie pod kątem domniemanego popełnienia błędu w sztuce lekarskiej - mimo, że stan pacjenta lekarze określali jako stabilny, mężczyzna zmarł z powodu niedotlenienia mózgu. Obecnie śledztwo jest zawieszone, do czasu aż Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu uzyska opinię biegłych.
Do tematu będziemy powracać.
Może Cię zaciekawić
Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
Ks. Prałat mgr Stefan Wal urodził się 20 lipca 1935 roku w Dębowej, jako syn Ignacego i Julii z domu Antas. Pochodził z parafii pw. św. Stanisł...
Czytaj więcejKolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Mają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcejŚmiertelny wypadek na DW965 - droga Limanowa- Bochnia zablokowana
Do zdarzenia doszło około godziny 14:30. Jak wynika z przekazanych informacji, pojazdami podróżowały łącznie cztery osoby. Trzy z nic...
Czytaj więcejGęste mgły w Małopolsce - ostrzeżenie pierwszego stopnia
Ostrzeżenie meteorologiczne IMGW Według komunikatu widzialność miejscami może spaść poniżej 200 metrów. Mgła może r...
Czytaj więcejTauron wystawia nowe faktury
Najważniejsze dane mocniej wyeksponowane Jak informuje TAURON, na nowej fakturze wyraźniej zaznaczono przede wszystkim: kwotę do zapłaty,okres r...
Czytaj więcej- Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
- Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
- Dobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
- Policjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
- 2 osoby z zarzutami w sprawie nielegalnego obrotu maszynami budowlanymi pochodzącymi zza granicy
Komentarze (15)
Dlaczego robisz z @lolobolo kogoś niemyślącego?.
@awedwelle - sam sobie odpowiedz na to pytanie i nie obrażaj nikogo.
Największym niebezpieczeństwem dla chorego jest niedrożność rurki intubacyjnej spowodowana zagięciem rurki, przepukliną balona uszczelniającego, przyleganiem do ściany tchawicy dystalnego otworu rurki, czopami zaschniętego śluzu.
Powiem Ci że bliska mnie samemu osoba na oddziale chirurgii parę lat wstecz została uratowana tylko przez to że przyszliśmy Ją odwiedzić .
Wchodząc na salę zauważyliśmy że nie może oddychać a sił nie miała żeby dostać do dzwonka, lekarz natychmiast usunął rurkę która była założona przy operacji.
Nie pisz że nie ma rurek i nie wyśmiewaj @lolobolo.
Raziło w oczy także to, jak ta 'doktorzyna' traktowała starsze pielegniarki.
Tak to się kończy, jak się robi studia za mlego i sery. Podczas prawie miesięcznej wizyty spotkałam się w tym szpitalu tylko z jednym starszym lekarzem z prawdziwego powołania. Pielegniarki starały się jak mogły, ale nie wszystkie - czarne owce również się trafiają.
Reasumując: BĘDĘ TEN SZPITAL OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
? Ale kogo to interesuje...
Ja ludzi szanuję i oczekuję tego samego!!!
'Pierduła' czy nie 'pierduła' przychodzę na SOR i oczekuję pomocy, jeśli lekarz nie rozumie co przyrzekał, może niech zmieni zawód!!
Dla urozmajcenia przytoczę treść przyrzeczenia lekarskiego:
'Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam:
-obowiązki te sumiennie spełniać;
-służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu;
-według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek;
-nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego;
-strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych;
-stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić.
PRZYRZEKAM TO UROCZYŚCIE!'
I Wszystko na ten temat co mam do powiedzenia (napisania).