Wersja policji a relacje czytelników

Limanowa. Policja poinformowała wczoraj, że po zgłoszeniu dokonała zatrzymania pijanego kierowcy Opla na ul. Piłsudskiego w Limanowej. Do zdarzenia doszło po godzinie 6:00 w miniony czwartek. Dzięki relacji świadków poznaliśmy prawdziwe okoliczności tego zdarzenia.

Okazuje się, że w sprawie kierowania pojazdem przez nietrzeźwą osobę służby otrzymały kilka zgłoszeń, a jeden z postronnych kierowców podążał za białym Mercedesem (a nie Oplem, jak podała policja) już od okolic Laskowej.

Na nagraniu, do którego dotarła redakcja, widać samochód zatrzymujący się przy przejściu dla pieszych na wysokości Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Piłsudskiego w Limanowej. Pojazd uderzył w krawężnik, co doprowadziło do uszkodzenia prawego przedniego koła. Prawdopodobnie doszło też do innych uszkodzeń samochodu, w tym wycieku płynów eksploatacyjnych na drogę.

Kolejno kierowca Mercedesa odjeżdża na środkowy pas jezdni, znajdujący się pomiędzy wysepkami segregacyjnymi. Na tym nagranie się kończy, od świadków wiemy jednak, iż 24-latek próbował kontynuować ucieczkę.

Samorządów nie stać na stadion lekkoatletyczny Uczulenie na słońce - jak radzić sobie z fotodermatozą?

Mercedes ruszył, ale po pewnym czasie kierująca Fordem wykorzystując dogodny, moment wyprzedziła pojazd i zajechała mu drogę, zmuszając kierowcę do zjechania na zatokę przystanku autobusowego. Tam pijanemu kierowcy odebrano kluczyki, po czym policję poinformowano o jego ujęciu.

Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że kierująca Fordem, która wraz z kierowcą innego pojazdu przyczyniła się do zatrzymania pijanego 24-latka, to mieszkanka Limanowszczyzny, pracująca na co dzień jako funkcjonariuszka służby więziennej. Z relacji, do których dotarliśmy, wynika, że gdy dokonywała obywatelskiego ujęcia, była umundurowana.

Poniżej wczorajszy komunikat limanowskiej policji na temat tego zdarzenia:

"16 czerwca 2022 r.: o godz.: 6:30 Limanowa ul. Piłsudskiego. Po otrzymanym zgłoszeniu policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego. 24-letni kierujący oplem miał 2,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy". 

Dziś po godzinie 13:00 limanowska komenda doprecyzowała informacje: "Nietrzeźwego kierującego zatrzymała 38-letnia kierująca, która widząc jego zachowanie na drodze -poruszał się tzw. zygzakiem, miała podejrzenie, iż może być nietrzeźwy. Kobieta na ul. Piłsudskiego wyprzedziła pojazd marki Mercedes i  zajechała mu drogę zmuszając go do zatrzymania . Następnie podeszła do kierującego z Mercedesa i zabrała mu kluczyki. Powiadomiła również policję".