Winny kierowca samochodu
Tymbark. Motocykliści, którzy brali udział we wczorajszym wypadku, opuścili szpital. Młodszy z nich, 22-latek, doznał urazu ręki. Na obserwacji pozostała natomiast kobieta w ciąży, która była pasażerką mazdy.
Jak informuje limanowska policja, motocykliści biorący udział we wczorajszym wypadku, do którego doszło na drodze w Tymbarku, tego samego dnia opuścili limanowski szpital. Pod obserwacją lekarzy pozostała natomiast kobieta w ciąży, która była pasażerką samochodu osobowego
- 22-latek ma złamaną rękę i jak kolega doznał też ogólnych potłuczeń. Po otrzymaniu doraźnej pomocy obydwaj opuścili szpital - mówi asp. Stanisław Piegza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Funkcjonariuszom udało się odtworzyć przebieg zdarzenia, do którego doszło wczoraj około godziny 11:30 w Tymbarku. Jak podaje rzecznik limanowskiej policji, 33-latek kierujący mazdą, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa przejazdu dwóm motocyklistom.
Według naszych ustaleń, motocykliści zbliżając się do skrzyżowania widzieli samochód, który usiłował włączyć się do ruchu. Z ich relacji wynika, że nie zwolnili i usiłowali go ominąć. Ostatecznie kierowca osobówki wyjechał na drogę, wskutek czego doszło do zderzenia.
Pierwszy z nich, 22-latek, uderzył w samochód, a następnie odbił się od niego i uderzył w drugiego, 23-letniego motocyklistę.
Wszyscy kierowcy biorący udział w tym zdarzeniu zostali przebadani alkomatem – byli trzeźwi.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Tymbarku prowadzą w tej sprawie postępowanie pod kątem wypadku drogowego.
Może Cię zaciekawić
MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
Wroński ocenił też, że wobec ponawiania rosyjskich gróźb, NATO będzie musiało wzmocnić obronę przeciwlotniczą wschodniej flanki. Rzecznicz...
Czytaj więcejDaniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Daniel Obajtek ma odpowiadać na pytania dotyczące fuzji Orlenu i Lotosu oraz o umowy sprzedaży udziałów Rafinerii Gdańskiej firmie Armaco. Info...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejTrzaskowski: wybory prezydenckie będą m.in. o bezpieczeństwie
W otwartym spotkaniu Trzaskowskiego w Białymstoku wzięły udział m.in. regionalne władze, samorządowcy i działacze PO. "Jestem przekonany, że t...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Oszukana przez fałszywego bankowca straciła 123 tys. zł
"Zdenerwowana kobieta postąpiła zgodnie ze wskazówkami rozmówcy. Później miała czekać, aż skontaktuje się z nią policja, by przyjąć zgło...
Czytaj więcejTragiczny wypadek w rolnictwie - zginął 57-latek
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj (23 września) kwadrans po godzinie 16:00 na terenie miejscowości Sechna w gminie Laskowa. ...
Czytaj więcej„Jubilerski" złodziej w areszcie
Policjanci kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Limanowej zajmujący się wyjaśnieniem sprawy dotyczącej usiłowania włamania do jubilera, do ...
Czytaj więcejPoszukiwany prawdopodobny sprawca dwóch zabójstw
Policjanci podali, że w środę, po wejściu siłowym do jednego z domów jednorodzinnych w Spytkowicach, ujawnili zwłoki dwóch kobiet w wieku 73 i...
Czytaj więcej- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
- Trzaskowski: wybory prezydenckie będą m.in. o bezpieczeństwie
- Chcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Komentarze (48)
@Doradca..Ty tylko umiesz wklejać urywki tekstów?
Zachowujesz sie jak typowa 'BLONDI'
Kazdego pouczasz PRD jakbys była ekspertem w tej dziedzinie.Podwazasz słowa policji.
Inna sprawa widocznosc na tym miejscu ale to już pan WIESŁAW powinien beknąc bo on za to odpowiada.Od usówania reklam to jest pierwszy!!!
Skoro wyjeżdżał z drogi podporządkowanej i nie udzielił pierwszeństwa przejazdu to jest odpowiedzialny za skutek tego zdarzenia.
Sąd może orzec, że poszkodowani w jakimś stopniu przyczynili się do zdarzenia poprzez nadmierną prędkość. A jeżeli 'poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron”.
Policja już wiele razy popisała się wyrokami zaiste dyskusyjnymi, więc lepiej niech rozstrzyga sąd.
@lg1..powtarzasz się z tą 'BLONDI' tak podważam bo wiem co powiedział policjant przy sporządzeniu protokołu. 'nie dostaje pan ukarany mandatem bo sprawa będzie skierowana do sądu'
Nie ma mandatu zatem nie ma winnego. Jak na razie.
Na drugi dzien portal podaje info WINNY KIEROWCA SAMOCHODU.
Na jakiej podstawie przepraszam bardzo?
Bo owszem, kierowca mogl nie ustapic pierwszenstawa.
Ale przeciez najwieksze kontrowersje budzila predkosc motocyklistow.
Zatem domyslam sie iz z tego wzgledu sprawa miala trafic do sadu i moze okazac sie ze wina lezy po obu stronach?
Dziwne. Bardzo dziwne.
ŻENADA. ;)
Kolizją jest zdarzenie mające związek z ruchem drogowym, które pociągnęło za sobą tylko straty materialne a jego uczestnicy nie odnieśli żadnych obrażeń ciała lub doznane obrażenia są poniżej 7 dni. Oczywiście o tym, jakie są to obrażenia ciała decyduje uprawniony lekarz.
W czasie kolizji zazwyczaj uszkodzone jest tylko mienie rozbity samochód, uszkodzony płot, czy słup.
Z kolei z wypadkiem mamy do czynienia w sytuacji zderzenia co najmniej dwóch pojazdów, uderzenia pojazdu w przeszkodę ale wywołujące skutki w postaci uszkodzenia ciała naruszającego prawidłowe funkcjonowanie czynności organizmu powyżej 7 dni. Tak jest w tym wypadku.
Sam kiedys pisałes by nie oceniac skoro ne ma wyroku...
W tej sprawie takowy nie zapadł...wiec trzeba na niego zaczekac!
Nikt nie bierze pod uwage ze motocyklisci poruszzali sie z nadmierna predkoscia? to b.dziwne!
§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego.
Niech mi ktos napisze jaka jest odleglosc od tego zakretu, gdzie jakikolwiek uzytkownik drogi jest w stanie zobaczyc ten wjazd. Z tego co gdzies tam wyczytalem, ograniczenie jest 60 km/h, wiec pytanie mam nastepujace. Czy ktokolwiek jadac 60km/h jest w stanie wykonac 'manewr hamowania' gdy np. z tego wjazdu powoli wlacza sie do ruchu np. furmanka, rowerzysta lub np. ciagnik z przyczepa?
Mnie zastanawia jedno zdanie z publikacji : 'Według naszych ustaleń, motocykliści zbliżając się do skrzyżowania widzieli samochód, który usiłował włączyć się do ruchu. Z ich relacji wynika, że nie zwolnili i usiłowali go ominąć....'
Nie wiem jak Wy, ale ja nie usiluje kogos omijac ale zwalniam, gdy widze ze ktos tam sie wlacza do ruchu...
Piszac ten komentarz, nie jest moim zamiarem wskazywac winnych. Nie o to mi chodzi.
Gdyby kierowca tego samochodu zaczekal dziesiec secund dluzej, nie byloby tego wypadku...
Gdyby motocyklisci zdecydowali sie przyhamowac i zwolnic, niebyloby tego wypadku...
...chyba sie wszyscy zgodzicie ze mna z tymi dwoma zdaniami...
Podstawowym i bardzo waznym aspektem jest odpowiedz na pytanie skierowane do kierowcy samochodu. Czy wlaczajac sie do ruchu na DK28 widzial motocyklistow czy nie ? Jezeli tak, to NIE powinien sie wlaczac do ruchu. Jezeli nie widzial, to...kazdy z nas zdecydowalby sie na wlaczenie sie do ruchu na DK 28...
W takim razie, tak na przyszlosc, jak maja sie zachowac inni uzytkownicy ruchu na tej drodze, po wyjechaniu z tego zakretu widzac wlaczajaca sie do ruchu np. koparke, ciagnik z przyczepa, furmanke lub rowerzyste na ta DK 28 w strone Limanowej? Przeciez cos takiego moze sie zdarzyc jeszcze w przyszlosci, a pamietajmy ze np. ciezarowka z przyczepa ma wydluzona odleglosc lub czas hamowania...
Uwazam, ze zawsze po takim wypadku, ktos powinien wyciagnac konsekwencje i poczynic kroki, aby taki wypadek nie zdarzyl sie jeszcze raz w tym miejscu, szczegolnie dlatego ze : 'Kierowcy podkreślają, że skrzyżowanie to jest bardzo niebezpieczne. Bezpieczny wyjazd z Tymbarku w kierunku Limanowej jest utrudniony przez drzewa, które zasłaniają pojazdy nadjeżdżające drogą krajową '
Może i masz rację, ale zauważ że motocyklem 'położonym' w czasie zakrętu, ciężko jest gwałtownie hamować, poślizg i gleba, a widocznie widzieli jeszcze cień szansy że ominą samochód.
Jak pisałem wczoraj istnieje przyzwolenie na bezszczelne łamanie przepisów przez motocyklistów.
Podobno policji nie wolno ścigać ale są inne sposoby [wideo rejestratory] aby zdyscyplinować takich cwaniaczków.
Płacz jest dopiero gdy któryś zginie.
POZDRAWIAM. ;)
A w tym przypadku to może ciężarna kobieta miała wyjść za zakręt i sprawdzać czy nie jedzie jakiś wariat?
Na koniec mam tylko nadzieję że ta kolizja nauczy czegoś tych młodych ludzi.
http://kontakt24.tvn24.pl/artykul,smiertelny-wypadek-z-udzialem-motocykla-we-wroclawiu,900730.html
Tymczasem kodeksowa definicja zaczyna się od bardzo rygorystycznego stwierdzenia nakazującego „powstrzymanie się od ruchu”, czyli zatrzymania pojazdu.
Dalej określone są warunki, kiedy to ma nastąpić.
Kodeks drogowy wskazuje, że powstrzymać się od ruchu należy wtedy, gdy kontynuacja jazdy zmusiłaby innego kierującego, a więc tego, który takie pierwszeństwo posiada do zmiany kierunku jazdy (np. aby ominąć wymuszającego pierwszeństwo),zmiany pasa ruchu,istotnej zmiany prędkości (a więc hamowania lub przyspieszania, które zapobiegnie kolizji).
Kwalifikacja uznająca to zdarzenie jako wypadek ma związek z odniesionymi uszkodzeniami uczestników tego zdarzenia. Złamanie ręki jest bez wątpienia uszkodzeniem ciała powyżej dni 7.
@edytaz 'Jak podaje rzecznik limanowskiej policji, 33-latek kierujący mazdą, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa przejazdu dwóm motocyklistom'
O jakim Ty zniesławieniu mówisz?.
Jest tam teren zabudowany ograniczenie do 50 i każdy zdąży wyhamować i nikt nie robi z tego problemu.
Ale widziałem w Krakowie właśnie motocyklistę jemu się spieszyło - teraz ma dużo czasu - na cmentarzu.
Kierowca samochodu patrzy w lewo i widzi pustą drogę, więc rusza spokojnie i potrzebuje ok. 4-5 sekund by znaleźć się na pasie w stronę Limanowej. Motocykl jadący 150 km/h pokonuje w sekundę ok. 40 metrów, czyli w czasie gdy samochód przecina pas jezdni motocyklista pokonuje ok. 150-200 metrów drogi. Czy kierowca który go nie widział bo miał widoczność do zakrętu ma szanse nie zagrodzić mu drogi?
Panowie policjanci trochę matematyki by wam nie zaszkodziło zanim wskażecie winnego.