2°   dziś 1°   jutro
Czwartek, 21 listopada Janusz, Konrad, Albert, Maria, Regina

Winny kierowca samochodu

Opublikowano 12.05.2014 14:04:57 Zaktualizowano 05.09.2018 08:11:06 pan

Tymbark. Motocykliści, którzy brali udział we wczorajszym wypadku, opuścili szpital. Młodszy z nich, 22-latek, doznał urazu ręki. Na obserwacji pozostała natomiast kobieta w ciąży, która była pasażerką mazdy.

Jak informuje limanowska policja, motocykliści biorący udział we wczorajszym wypadku, do którego doszło na drodze w Tymbarku, tego samego dnia opuścili limanowski szpital. Pod obserwacją lekarzy pozostała natomiast kobieta w ciąży, która była pasażerką samochodu osobowego

- 22-latek ma złamaną rękę i jak kolega doznał też ogólnych potłuczeń. Po otrzymaniu doraźnej pomocy obydwaj opuścili szpital - mówi asp. Stanisław Piegza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.

Funkcjonariuszom udało się odtworzyć przebieg zdarzenia, do którego doszło wczoraj około godziny 11:30 w Tymbarku. Jak podaje rzecznik limanowskiej policji, 33-latek kierujący mazdą, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa przejazdu dwóm motocyklistom.

Według naszych ustaleń, motocykliści zbliżając się do skrzyżowania widzieli samochód, który usiłował włączyć się do ruchu. Z ich relacji wynika, że nie zwolnili i usiłowali go ominąć. Ostatecznie kierowca osobówki wyjechał na drogę, wskutek czego doszło do zderzenia.

Pierwszy z nich, 22-latek, uderzył w samochód, a następnie odbił się od niego i uderzył w drugiego, 23-letniego motocyklistę.

Wszyscy kierowcy biorący udział w tym zdarzeniu zostali przebadani alkomatem – byli trzeźwi.

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Tymbarku prowadzą w tej sprawie postępowanie pod kątem wypadku drogowego.

Komentarze (48)

kinia434
2014-05-12 14:25:06
0 0
@PA..pytanie czy redakcja bez rozprawy i wyroku sądu może uznać kogoś winnego? jest to zgodne z prawem?
Odpowiedz
konto usunięte
2014-05-12 14:27:56
0 0
Policja ustala przebieg zdarzenia, wystawia mandat. Jeżeli mandatu nie przyjmujesz sprawa idzie do sądu.
Odpowiedz
Doradca
2014-05-12 14:29:20
0 0
@ kinia434 'Jak podaje rzecznik limanowskiej policji, 33-latek kierujący mazdą, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa przejazdu dwóm motocyklistom'
Odpowiedz
kinia434
2014-05-12 14:43:37
0 0
Mgk..nie było żadnego mandatu ani taka propozycja nawet nie padła przez policjanta,sprawa ma trafić do sądu,więc jak policja i redakcja mogą wydawać wyroki i skazywać kogoś za winnego.
@Doradca..Ty tylko umiesz wklejać urywki tekstów?
Odpowiedz
kinia434
2014-05-12 14:47:05
0 0
czekam na odpowiedz redakcji i uzasadnienie wydanego wyroku z ich strony, WINNY KIEROWCA SAMOCHODU,
Odpowiedz
konto usunięte
2014-05-12 14:48:53
0 0
@kiniu
Zachowujesz sie jak typowa 'BLONDI'
Kazdego pouczasz PRD jakbys była ekspertem w tej dziedzinie.Podwazasz słowa policji.
Inna sprawa widocznosc na tym miejscu ale to już pan WIESŁAW powinien beknąc bo on za to odpowiada.Od usówania reklam to jest pierwszy!!!
Odpowiedz
Doradca
2014-05-12 14:55:37
0 0
@ kinia434 tym się różnimy, że ja czytam a Ty myślisz tylko co wymyślić żeby redakcji przyłożyć :)
Odpowiedz
pan
2014-05-12 15:33:09
0 0
@kinia434

Skoro wyjeżdżał z drogi podporządkowanej i nie udzielił pierwszeństwa przejazdu to jest odpowiedzialny za skutek tego zdarzenia.

Sąd może orzec, że poszkodowani w jakimś stopniu przyczynili się do zdarzenia poprzez nadmierną prędkość. A jeżeli 'poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron”.
Odpowiedz
Julek
2014-05-12 15:35:21
0 0
Doradco, to oczywiste, że winien jest ten co nie zachował reguł gry, jednak należy ustalić, czy ten drugi grał czysto.

Policja już wiele razy popisała się wyrokami zaiste dyskusyjnymi, więc lepiej niech rozstrzyga sąd.
Odpowiedz
kinia434
2014-05-12 15:36:58
0 0
@Doradco.. jak wygląda ukaranie kierowcy kiedy policja uznaje go za winnego? ja chcę przyłożyć redakcji?tak to wygląda ? dlaczego do tej pory nie udzieliła mi odpowiedzi?
@lg1..powtarzasz się z tą 'BLONDI' tak podważam bo wiem co powiedział policjant przy sporządzeniu protokołu. 'nie dostaje pan ukarany mandatem bo sprawa będzie skierowana do sądu'
Odpowiedz
kinia434
2014-05-12 15:46:07
0 0
@PAN..właśnie to sąd może orzec i wydać wyrok , od tego nie jest redakcja .kierowca ma prawo w tym momencie wnieś oskarżenie z powództwa cywilnego na autora tegoż tekstu jak i portal o uznanie go za winnego bez wyroku sądowego,bo policja nie ukarała go mandatem to i nie uznała za winnym, natomiast Wy tak żeście to zrobili.
Odpowiedz
bearchen
2014-05-12 15:57:18
0 0
Policja nie wystawia mandatu, sprawa rzekomo ma znalezc swoj final w sadzie.
Nie ma mandatu zatem nie ma winnego. Jak na razie.

Na drugi dzien portal podaje info WINNY KIEROWCA SAMOCHODU.
Na jakiej podstawie przepraszam bardzo?
Bo owszem, kierowca mogl nie ustapic pierwszenstawa.
Ale przeciez najwieksze kontrowersje budzila predkosc motocyklistow.
Zatem domyslam sie iz z tego wzgledu sprawa miala trafic do sadu i moze okazac sie ze wina lezy po obu stronach?

Dziwne. Bardzo dziwne.
Odpowiedz
NaczelnyHejter
2014-05-12 16:37:00
0 0
A ludzie dalej będą gadać, byli biegli, sprawdzili sprawę DOKŁADNIE, bo przypuszczam że znają się lepiej niż 'forumowicze' a tu dalej czepianie się o prędkość motocyklistów, ludzie widocznie wcześniej jechali szybko ale tam wcale tak szybko nie jechali, to już jest śmieszne że wam policja i biegli którzy to ocenili nie wystarczą, wy dalej lepiej wiecie.

ŻENADA. ;)
Odpowiedz
Doradca
2014-05-12 16:51:43
0 0
Drogie Panie. '- 22-latek ma złamaną rękę i doznał też ogólnych potłuczeń'

Kolizją jest zdarzenie mające związek z ruchem drogowym, które pociągnęło za sobą tylko straty materialne a jego uczestnicy nie odnieśli żadnych obrażeń ciała lub doznane obrażenia są poniżej 7 dni. Oczywiście o tym, jakie są to obrażenia ciała decyduje uprawniony lekarz.

W czasie kolizji zazwyczaj uszkodzone jest tylko mienie rozbity samochód, uszkodzony płot, czy słup.

Z kolei z wypadkiem mamy do czynienia w sytuacji zderzenia co najmniej dwóch pojazdów, uderzenia pojazdu w przeszkodę ale wywołujące skutki w postaci uszkodzenia ciała naruszającego prawidłowe funkcjonowanie czynności organizmu powyżej 7 dni. Tak jest w tym wypadku.
Odpowiedz
Doriska
2014-05-12 16:54:50
0 0
@doradco
Sam kiedys pisałes by nie oceniac skoro ne ma wyroku...
W tej sprawie takowy nie zapadł...wiec trzeba na niego zaczekac!
Nikt nie bierze pod uwage ze motocyklisci poruszzali sie z nadmierna predkoscia? to b.dziwne!
Odpowiedz
ksr0
2014-05-12 16:55:30
0 0
@kinia434 Policja już mogła uznać go za winnego , sąd będzie pewnie rozstrzygał o wymiarze kary

§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego.
Odpowiedz
NaczelnyHejter
2014-05-12 17:01:03
0 0
'Nikt nie bierze pod uwage ze motocyklisci poruszzali sie z nadmierna predkoscia?' Widocznie nie była ona nadmierna, nie wierzę że policja pominęłaby tak ważną rzecz jak prędkość, pozdrawiam.
Odpowiedz
kinia434
2014-05-12 17:03:27
0 0
@NaczelnyHejte..jacy biegli ?gdzie byli? którzy może pan A Gajka,albo A Mrówki lub S Bębenka a może p A Rezy a może jeszcze innego jest opinia biegłego? to powiedz konkretnie jakiego ,masz pojęcie ile się czeka na taką opinię biegłego? parę tygodni a może jeszcze ci podać koszt takich opini jak już, to jest zadawane pytanie na jakiej podstawie redakcja wysmarowała taki tytuł artykułu jak nawet sam kierowca osobówki nie usłyszał do tej godz zarzutu i wyroku WINNY! uzna go SĄD za winnego to poniesie konsekwencje, auto ma też OC,ale na obecną chwilę kierowca nie jest przysłowiowym 'WIELBŁĄDEM' że będzie wszystko brał na swój garb,a i jeździć też powinno się z taką prędkością że w razie przeszkody na jezdni powinno się bezpiecznie wyhamować a i motocykliści bardzo byli oddaleni od prawej krawędzi jezdni,
Odpowiedz
Fantasmo
2014-05-12 17:07:15
0 0
O widzę że wszyscy co komentowali że winni motocykliści, nagle atakują portal o uznane kierowcy winnego. Czy Wy jesteście normalni? Oskarżacie portal że uznali winnego kierowce osobówki a sami oskarżyliście bezpodstawnie MOTOCYKLISTÓW że jechali za szybko,chodź nie zapadł wyrok! Ta i teraz nagle połowa komentarzy cudem ''wyparuje'' w tamtym artykule? Śmieszy mnie takie zachowanie, pilnuj siebie a będziesz w niebie! Wracając do tematu na szczęście się skończyło tylko na złamanej ręce i potłuczeniach, zobaczymy jeszcze co z kobietą w ciąży, oby wszystko było ok, pozostaje życzyć szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim uczestniką tego wypadku. A po za tym twierdzicie, że jechali szybko? Czy Wam się nie zdarzyło nigdy przekroczyć prędkości?
Odpowiedz
NaczelnyHejter
2014-05-12 17:13:00
0 0
Kinia, rozumiem że jesteś rodziną do WINNEGO Kierowcy (tak podrażnię się jeszcze z Tobą) ale przestań próbować na siłę go wytłumaczyć, bez biegłego widać że to kierowca nie był na swoim pasie, a oni byli mocno odsunięci od prawej krawędzi dlatego że próbowali ominąć wymuszający pierwszeństwo pojazd, wystarczy poczytać ze zrozumieniem :) 'usiłowali go ominąć'
Odpowiedz
kinia434
2014-05-12 17:13:17
0 0
@Doradco..takoż było w tym przypadku i dlatego policjant nie zdecydował o winie i wymierzeniu kary mandatem, dlatego też sprawa trafi do sądu i tam będzie postawiony akt oskarżenia,ale do wydania wyroku to jeszcze potrwa trochę czasu, a swoją drogą widać że kierowca szary człowieczek a nie np pijany policjant..?przykre to
Odpowiedz
kinia434
2014-05-12 17:15:41
0 0
hehe jesteś taki mądry to se sprawdź że akurat kierowcy to nie jestem rodziną.
Odpowiedz
namoR
2014-05-12 17:21:15
0 0
Nie lubie dyskutowac na temat wypadkow drogowych, szukac winnych itd. szczegolnie wtedy, gdy nie mam odpowiedniej ilosci informacji na ten temat.

Niech mi ktos napisze jaka jest odleglosc od tego zakretu, gdzie jakikolwiek uzytkownik drogi jest w stanie zobaczyc ten wjazd. Z tego co gdzies tam wyczytalem, ograniczenie jest 60 km/h, wiec pytanie mam nastepujace. Czy ktokolwiek jadac 60km/h jest w stanie wykonac 'manewr hamowania' gdy np. z tego wjazdu powoli wlacza sie do ruchu np. furmanka, rowerzysta lub np. ciagnik z przyczepa?

Mnie zastanawia jedno zdanie z publikacji : 'Według naszych ustaleń, motocykliści zbliżając się do skrzyżowania widzieli samochód, który usiłował włączyć się do ruchu. Z ich relacji wynika, że nie zwolnili i usiłowali go ominąć....'

Nie wiem jak Wy, ale ja nie usiluje kogos omijac ale zwalniam, gdy widze ze ktos tam sie wlacza do ruchu...

Piszac ten komentarz, nie jest moim zamiarem wskazywac winnych. Nie o to mi chodzi.

Gdyby kierowca tego samochodu zaczekal dziesiec secund dluzej, nie byloby tego wypadku...
Gdyby motocyklisci zdecydowali sie przyhamowac i zwolnic, niebyloby tego wypadku...

...chyba sie wszyscy zgodzicie ze mna z tymi dwoma zdaniami...

Podstawowym i bardzo waznym aspektem jest odpowiedz na pytanie skierowane do kierowcy samochodu. Czy wlaczajac sie do ruchu na DK28 widzial motocyklistow czy nie ? Jezeli tak, to NIE powinien sie wlaczac do ruchu. Jezeli nie widzial, to...kazdy z nas zdecydowalby sie na wlaczenie sie do ruchu na DK 28...

W takim razie, tak na przyszlosc, jak maja sie zachowac inni uzytkownicy ruchu na tej drodze, po wyjechaniu z tego zakretu widzac wlaczajaca sie do ruchu np. koparke, ciagnik z przyczepa, furmanke lub rowerzyste na ta DK 28 w strone Limanowej? Przeciez cos takiego moze sie zdarzyc jeszcze w przyszlosci, a pamietajmy ze np. ciezarowka z przyczepa ma wydluzona odleglosc lub czas hamowania...

Uwazam, ze zawsze po takim wypadku, ktos powinien wyciagnac konsekwencje i poczynic kroki, aby taki wypadek nie zdarzyl sie jeszcze raz w tym miejscu, szczegolnie dlatego ze : 'Kierowcy podkreślają, że skrzyżowanie to jest bardzo niebezpieczne. Bezpieczny wyjazd z Tymbarku w kierunku Limanowej jest utrudniony przez drzewa, które zasłaniają pojazdy nadjeżdżające drogą krajową '
Odpowiedz
NaczelnyHejter
2014-05-12 17:27:03
0 0
'Nie wiem jak Wy, ale ja nie usiluje kogos omijac ale zwalniam, gdy widze ze ktos tam sie wlacza do ruchu...'

Może i masz rację, ale zauważ że motocyklem 'położonym' w czasie zakrętu, ciężko jest gwałtownie hamować, poślizg i gleba, a widocznie widzieli jeszcze cień szansy że ominą samochód.
Odpowiedz
kinia434
2014-05-12 18:12:38
0 0
@namoR..z całą odpowiedzialnością i wiem co mówię kierowca NIE widział motocyklistów nie byli widoczni w trakcie kiedy wjeżdżał ze skrzyżowania dlatego wjechał ostrożnie zwłaszcza że za pasażera była ciężarna dziewczyna i nie jest z nią spokrewniony,mało tego jest świadek wypadku ,jego dane ma policja i również będzie świadkiem w sądzie,nie ma śladów hamowania,długość tego odcinka jest około 150 m,motorem przy prędkości 100/h pokonuje się w 4 sekundy wczoraj popołudniu było to sprawdzone przez kolegę syna na tak zwanym ścigaczu,(akurat syn ma inny motor) nikt by nie miał tam szans zdążyć będąc wyjeżdżającym z tego skrzyżowania również jak by tam stał np zepsuty jakiś pojazd.
Odpowiedz
Rafaell
2014-05-12 18:47:37
0 0
A weźcie wy się wszyscy zabierzcie do swojej roboty a rozstrzyganie o winie zostawcie policji i sądom ... Tyle w temacie.
Odpowiedz
NaczelnyHejter
2014-05-12 19:03:30
0 0
Kinia, Ty i te twoje wyssane z palca dane, nie jestem orłem z matematyki ale z moich wyliczeń, przy prędkości 100km/h - motocyklista w ciągu sekundy pokonuje ~25-26m. Więc gdzie Ty masz 150m dziecko drogie? Proszę, skończ się kompromitować, bo bronisz na siłę kierowcy który no jakby nie patrzeć zawinił, poczytaj trochę o wypadkach motocyklowych, powyżej 50km/h w momencie uderzenia i motocyklista NIE ŻYJE, więc rusz głową, a i kolega syna niech też uważa jak jeździ, bo do jednych się czepiasz ze 100km/h jeżdżą a sami po swojemu sprawdzacie, jak przecież wystarczyła prosta matematyka.
Odpowiedz
Rafaell
2014-05-12 19:06:23
0 0
I popieram gościa ^wyżej^ co do 'mądrej pani'.
Odpowiedz
aramis
2014-05-12 19:45:24
0 0
kinia434 - brawo popieram Cię.
Jak pisałem wczoraj istnieje przyzwolenie na bezszczelne łamanie przepisów przez motocyklistów.
Podobno policji nie wolno ścigać ale są inne sposoby [wideo rejestratory] aby zdyscyplinować takich cwaniaczków.
Płacz jest dopiero gdy któryś zginie.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-05-12 19:49:52
0 0
OLIVA ZAWSZE SPRAWIEDLIWA-winny kierowca samochodu i niech to bedzie przestroga dla innych,zeby bardziej uwazac ,bo sezon motocyklowy w pelni.
Odpowiedz
NaczelnyHejter
2014-05-12 20:08:14
0 0
Aramis - jakieś konkretne przykłady masz? Czy może wypadek w którym pierwszeństwo wymusił kierowca samochodu? No w tym przykładzie to ewidentnie wina motocyklistów, nawet jeśli jechali 100km/h to kierowca przez te 5 sekund był w stanie ich zobaczyć.


POZDRAWIAM. ;)
Odpowiedz
malaAnia07
2014-05-12 20:32:26
0 0
NaczelnyHejt wczoraj pisales ze co niektorzy bawia sie w specjalistow a dzis sam to robisz.
Odpowiedz
NaczelnyHejter
2014-05-12 20:43:12
0 0
Nie bawię się w specjalistę, no chyba że proste obliczenia matematyczne nazywasz 'specjalistą' staram się to obiektywnie ocenić, nic więcej.
Odpowiedz
aramis
2014-05-12 20:50:58
0 0
NaczelnyHejt - pisałem wczoraj; przy takich prędkościach motocyklistów to aby załadowany ciężarowy samochód bezpiecznie mógł włączyć się do ruchu trzeba wcześniej zamykać drogę!
A w tym przypadku to może ciężarna kobieta miała wyjść za zakręt i sprawdzać czy nie jedzie jakiś wariat?
Na koniec mam tylko nadzieję że ta kolizja nauczy czegoś tych młodych ludzi.
Odpowiedz
malaAnia07
2014-05-12 21:06:09
0 0
NaczelnyHej wybacz ale to nie Tobie to obiektywnie oceniać od tego bedzię Sędzia! zgadzam się co do komentarza aramis... pozdro!
Odpowiedz
NaczelnyHejter
2014-05-12 21:06:40
0 0
Nie pierwszy raz jechał tamtędy motocykl, nie pierwszy raz wyjeżdżał samochód i jak widać da się, ale jak ktoś wymusza pierwszeństwo no to ja wysiadam. Dla mnie dyskusja jest zakończona, stwierdzono że winny kierowca, więc niech tak zostanie.
Odpowiedz
malaAnia07
2014-05-12 21:25:08
0 0
no i dobrze ale nie zapadł jeszcze wyrok w tej sprawie więc czemu portal opublikował taki artykuł?
Odpowiedz
hawk
2014-05-12 22:36:37
0 0
Na motocyklu nie spotkałem jeszcze dupków a w autach całe tabuny ciot.Niedzielni kierowcy...niech ich sz...k trafi!
Odpowiedz
wujekamil
2014-05-12 23:00:22
0 0
Wymuszenie to wymuszenie, ewidentna wina kierowcy samochodu. Może w końcu kierowcy samochodów zaczną za uważać motocyklistów.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-05-12 23:27:56
0 0
Zobaczycie jak tutaj będzie postępowało szybko wyjaśnianie pod kątem wypadku drogowego o czym pewnie będą artykuły na tym portalu w przeciwieństwie do wydarzenia w Mszanie z udziałem pijanego policjanta. To jest polityka.
Odpowiedz
zabawny
2014-05-13 09:14:58
0 0
Ten 33-latek kierujący mazdą ma szczęście, ze nie trafił na piratów/wariatów, mógłby próbować dowiadywać się o stanie zdrowia swojej żony i dziecka, z drugiej strony krat, lub: :)
http://kontakt24.tvn24.pl/artykul,smiertelny-wypadek-z-udzialem-motocykla-we-wroclawiu,900730.html
Odpowiedz
edytaz
2014-05-13 10:44:35
0 0
Na nic całe dywagacje forumowiczów, bo jeśli faktycznie sąd nie uznał kierowcy winnym, to redakcja pojechała po bandzie nazywając go tak w tytule artykułu. Delikatnie mówiąc podstawili się do powództwa cywilnego o zniesławienie.
Odpowiedz
edytaz
2014-05-13 10:55:51
0 0
Prowadzę samochód, staram się bardzo ostrożnie,a mniej więcej 95% motocyklistów z których widzę na drogach nie przestrzega przepisów, przede wszystkim dotyczących ograniczenia prędkości. To tyle w temacie 'całych tabunów ciot' w autach i poziomu polskich motocyklistów. 'Dupki' to zbyt delikatne określenie dla ludzi, którzy ryzykują nie tylko swoje ale i innych życie i zdrowie szalejąc bez wyobraźni na motocyklu, może stąd opinie hawk, że dupków na motocyklach nie spotkał, ja też, dla takich osobników mam bardziej dosadne określenie.
Odpowiedz
Doradca
2014-05-13 11:24:57
0 0
Większość, szczególnie starszych kierowców, zapytana o ustąpienie pierwszeństwa bez namysłu określa tę zasadę jako przepuszczenie innego pojazdu, który takie pierwszeństwo przejazdu posiada.

Tymczasem kodeksowa definicja zaczyna się od bardzo rygorystycznego stwierdzenia nakazującego „powstrzymanie się od ruchu”, czyli zatrzymania pojazdu.

Dalej określone są warunki, kiedy to ma nastąpić.

Kodeks drogowy wskazuje, że powstrzymać się od ruchu należy wtedy, gdy kontynuacja jazdy zmusiłaby innego kierującego, a więc tego, który takie pierwszeństwo posiada do zmiany kierunku jazdy (np. aby ominąć wymuszającego pierwszeństwo),zmiany pasa ruchu,istotnej zmiany prędkości (a więc hamowania lub przyspieszania, które zapobiegnie kolizji).

Kwalifikacja uznająca to zdarzenie jako wypadek ma związek z odniesionymi uszkodzeniami uczestników tego zdarzenia. Złamanie ręki jest bez wątpienia uszkodzeniem ciała powyżej dni 7.

@edytaz 'Jak podaje rzecznik limanowskiej policji, 33-latek kierujący mazdą, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa przejazdu dwóm motocyklistom'

O jakim Ty zniesławieniu mówisz?.
Odpowiedz
aramis
2014-05-13 20:31:09
0 0
Doradca - gdybyś jeżdził po dużym mieście to byś widział że wymuszanie pierwszeństwa jest na porządku dziennym - inaczej nie włączysz się do ruchu wcale.
Jest tam teren zabudowany ograniczenie do 50 i każdy zdąży wyhamować i nikt nie robi z tego problemu.
Ale widziałem w Krakowie właśnie motocyklistę jemu się spieszyło - teraz ma dużo czasu - na cmentarzu.
Odpowiedz
2806paw
2014-05-13 23:56:11
0 0
czytając te gdybania,to muszę coś wtej sprawie napisać.danego dnia i godziny jehałem sobie do Tymbarku i znajdowałem śię na łuku przed skrzyżowaniem gdzie odbywał śię jakiś rajd śćigaczy ,ći dwaj panoeie wyprzedzali mnie na łuku drogi wyglodało jakby sobie urządzali wyśćigi,jechali całą szerokośćią drogi,podwujna ćiągła ich niedotyczyła,trudno powiedzieć z jaką szybkością mnie mijali lub wyprzedzali według mnie to jakieś 150-200km na łuku niemając żadnej widocznośći co jest za łukiem ,usłyszałem tylko walnięćie,kierowca samochodu osobowego moim zdaniem nic niezawinił prz tej prędkośći tojest 1sekunda i świry jusz lerzały na jego samochodzie ,osobówka została uderzona na prawym paśie co świadczy o tym że nie wyjechał w ostatniej chwili,ja będzie ktoś wyjerzdzał od strony Tymbarku to proponuje aby poprośić kogoś aby poszedłna ług drogi sprawdzić czy danego dnia nie organizują wyśćigów samobujców a winy jest jak zwykle normalny kierowca,typowe kierowca osobowego pewnie niewie jak nadjechały te motery ,żaden znas niemiał by szans uniknąćtej kolizji OCZYWIŚĆIE WINY KIEROWCA OSOBÓWKI KPINA ,o ile śię nie mylę jest to teren zabudowany więc z jaką szybkośćią morzna tam jeżdzić morze sąjakieś nowe przepisy ja niewiem NIE OSĄDZAM NIKOGO DZIĘKUJE.?
Odpowiedz
Julek
2014-05-14 12:47:41
0 0
To już kolejny głos świadczący o złamaniu przepisów przez motocyklistów. Przy tak wielkich prędkościach samochód nie miał szans bezpiecznie się włączyć do ruchu.
Kierowca samochodu patrzy w lewo i widzi pustą drogę, więc rusza spokojnie i potrzebuje ok. 4-5 sekund by znaleźć się na pasie w stronę Limanowej. Motocykl jadący 150 km/h pokonuje w sekundę ok. 40 metrów, czyli w czasie gdy samochód przecina pas jezdni motocyklista pokonuje ok. 150-200 metrów drogi. Czy kierowca który go nie widział bo miał widoczność do zakrętu ma szanse nie zagrodzić mu drogi?
Panowie policjanci trochę matematyki by wam nie zaszkodziło zanim wskażecie winnego.
Odpowiedz
edytaz
2014-05-14 14:34:02
0 0
'Doradca' winny, to ktoś, kogo na mocy prawa takowym uznano. Zacytowałeś jakiś fragment kodeksu drogowego, który odnosi się do kierowcy samochodu, a nie wziąłeś pod uwagę tego, który mógłby się odnosić do motocyklistów (ograniczenie prędkości). W takim kontekście sprawa może wyglądać inaczej i nic nie jest jednoznaczne. Jeśli - jako włączający się do ruchu - nie widzisz innego kierującego, bo jedzie z prędkością przekraczającą dozwoloną, to nie masz szansy - nawet postępując zgodnie z zasadą, którą przedstawiłeś - na uniknięcie wypadku/kolizji, bo czas w którym kierowca motocykla przebywa daną odległość nie pozwala na to.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Winny kierowca samochodu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]