6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Wpłacił 50 tys. zł, prokuratury się wyłączają

Opublikowano  Zaktualizowano 

Zarówno limanowska, jak i nowosądecka prokuratura wnioskuje o wyłączenie z prowadzenia postępowania w sprawie wypadku porsche w Mszanie Dolnej, w którym brał udział pijany policjant. Decyzję o ewentualnym przekazaniu śledztwa podejmie Prokuratura Apelacyjna w Krakowie. Funkcjonariusz nadal jest w szpitalu, natomiast właściciel pojazdu wpłacił 50 tys. poręczenia majątkowego.

Prokuratura Rejonowa w Limanowej złożyła wniosek o wyłączenie z prowadzenia postępowania w sprawie wypadku w Mszanie Dolnej, którego uczestnikiem był pijany funkcjonariusz policji.

Jak powiedziała nam wczoraj Beata Stępień-Warzecha, również Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu chce wyłączenia z postępowania. Teraz Prokuratura Apelacyjna w Krakowie zdecyduje, czy prowadzenie tej sprawy należy powierzyć innej jednostce, spoza obszaru działania Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.


Tymczasem poszkodowany w wypadku policjant nadal przebywa w szpitalu. To, czy funkcjonariusz pozostanie tam na dłużej, czy też zostanie wypisany, nie będzie jednak miało znaczenia dla prokuratorów. Według biegłego, w najbliższym czasie nie można go przesłuchać z uwagi na jego stan zdrowia.

- Nawet jeżeli policjant opuści szpital, wcale nie będzie to oznaczało że będzie zdolny do udziału w czynnościach procesowych - mówi rzecznik nowosądeckiej Prokuratury Okręgowej, Beata Stępień-Warzecha.

Opinia sporządzona przez biegłego musi zostać zweryfikowana. Oznacza to opracowanie kolejnej, która przesądzi o dalszym przebiegu sprawy. Taką decyzję podjęto ze względu na aktywność policjanta na jednym z portali społecznościowych - funkcjonariusz informował swoich znajomych, że ' prócz MAŁEGO dyskomfortu szyi WSZYSTKO OK i zupełnie sprawne!”.

Z uwagi na wnioski obu prokuratur, do tej pory nie zlecono biegłemu wykonania opinii. Nastąpi to dopiero wtedy, gdy zostanie wyznaczona nowa jednostka do prowadzenia tego postępowania.


Wczoraj też minął termin wpłacenia poręczenia majątkowego, które zastosowano wobec 33-letniego mieszkańca powiatu myślenickiego, właściciela porsche. Jak udało się nam ustalić, mężczyzna w terminie wpłacił wyznaczoną kwotę - 50 tysięcy złotych. Oznacza to, że zniesiono nałożony wcześniej na 33-latka zakaz opuszczania kraju. Jeśli jednak nie stawi się po wezwaniu przez organy ścigania, straci swoje pieniądze.


Przypomnijmy, 12 stycznia w Mszanie Dolnej doszło do wypadku, w wyniku którego doszczętnie spłonęło porsche. Uczestnikiem zdarzenia był funkcjonariusz policji, który służbę skończył 20 minut wcześniej. Policjant był jednak pijany - badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niego 2 promile.

Według zgromadzonych przez prokuraturę dowodów, to właśnie on w chwili wypadku prowadził samochód. W związku z tym postawiono już zarzuty 33-letniemu właścicielowi porsche - udostępnienia pojazdu nietrzeźwemu i narażenia uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo oraz utrudniania postępowania.

Policjanta nie można jeszcze przesłuchać. Tak bowiem stwierdził biegły, powołany przez Prokuraturę Rejonową w Limanowej. Opinia ma zostać zweryfikowana.

Śledztwo będzie także dotyczyć pożaru pojazdu. Na razie nie wyklucza się żadnej wersji, nawet zaprószenia ognia czy celowego podpalenia. Wiadome jest natomiast to, że pożar wybuchł pomiędzy siedzeniami - okolicach lewarka zmiany biegów.

Zobacz również:

Komentarze (29)

1234567
2014-01-22 08:25:45
0 0
Ciekawie mi to wygląda.Czas robi swoje, złośliwe ludziska zajęte swoimi problemami wnet zapomną o jakimś tam wypadku,biegli będą opracowywać coraz to nowsze, ciekawsze opinie, 'poszkodowany' będzie zgłaszał różne dolegliwości uniemożliwiające jego przesłuchanie, dokumenty będą krążyć między zmieniającymi się instytucjami, to znowu obrońca zachoruje, a to zabraknie jakiegoś 'ważnego' dla sprawy dokumentu itd, itd, a gdy zaś opadną emocje, znaczącym wpływem na sprawę mogą mieć 'zasługi poszkodowanego' w walce z przestępczością, zaś dobry obrońca udowodni niską szkodliwość popełnionego czynu i oby tylko ze sprawcy nie zrobił ofiary!!!
Odpowiedz
kpiarz
2014-01-22 08:55:34
0 0
Poręczenie w wysokości 50 tyś już wpłacone, a na badania w szpitalu stać nie było - ot takie krotochwile... ;)
Odpowiedz
Mr4
2014-01-22 09:21:29
0 0
A czy ktoś może zweryfikować samego biegłego? Czy jest on poczytalny? Czy może wystawiać takie opinie? Czy są one prawdziwe?
Odpowiedz
teqila333
2014-01-22 09:25:52
0 0
Nie no czytam o tym od początku i wierzyć mi się nie chce!Poplątanie z pomieszaniem...kim był ten gość że na ubezpieczenie nie miał a 50 tysiaków zapłacił...śmieszne!
Odpowiedz
jeden1
2014-01-22 09:36:56
0 0
Odpowiedź jest bardzo prosta,jest znajomym tego Lovelasa z kołnierzykiem ortopedycznym a to wystarcza:)
Odpowiedz
zabawny
2014-01-22 09:58:06
0 0
'Zarówno limanowska, jak i nowosądecka prokuratura wnioskuje o wyłączenie z prowadzenia postępowania'

Sącz umywa rączki, mocne plecy jeżeli sąsiedni powiat nie chce tykać tego 'zapachu'. :)))
Odpowiedz
teqila333
2014-01-22 10:18:07
0 0
Mam włączonego Ambi-Pura a jedzie mi smrodem nadal;)
Odpowiedz
lolobolo
2014-01-22 10:47:38
0 0
Przeniosą sprawę np. do Szczecina i ucichnie sprawa
Odpowiedz
damian461vppl
2014-01-22 11:30:06
0 0
No zgadzam się z powyższymi komentarzami ...zaczyna się 'żonglerka' sprawą i przerzucanie gówna , ze zwykłym obywatelem sprawę rozstrzygneli by po tygodniu a mandat jeszcze w szpitalu by wlepili jak by takowy pechowiec jeszcze tam przebywał ..
Odpowiedz
konto usunięte
2014-01-22 11:46:08
0 0
Tu nie liczy się człowiek, najważniejsze są procedury.
Odpowiedz
Doradca
2014-01-22 12:17:31
0 0
'Teraz Prokuratura Apelacyjna w Krakowie zdecyduje, czy prowadzenie tej sprawy należy powierzyć innej jednostce, spoza obszaru działania Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu'

Zawsze w trybie 'nadzwyczajnym' :) może to prowadzić Prokuratura Apelacyjna w Krakowie. Byłoby ciekawie ;)
Odpowiedz
vena
2014-01-22 13:08:19
0 0
A limanowska Prokuratura tak chętnie wypowiadała się w tej sprawie w mediach...takie przecież miała NIEZBITE dowody na kierowanie porsche przez policjanta...normalnie już tylko czekała aż gliniarz ze szpitala wyjdzie żeby mu zarzuty postawić i nagle UMYWA RĘCE???Czyżby opuściła ich ta pewność i nie chcą robić z siebie durniów w mediach...? Nagle martwią się o stronniczość..? A Sącz? Najwyraźniej nie na rękę mu jest prowadzenie sprawy na którą zakończenie czeka cała Polska. I chyba nie ma co się dziwić - wszyscy patrzyliby im na 'ręce', ocenialiby, komentowali, zapewne posądzali o tuszowanie sprawy itp...A po co im to?! Reasumując...ŻAŁOSNE...
Odpowiedz
bearchen
2014-01-22 13:23:54
0 0
Niech zyje polska prokuratura - niezalezna!.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-01-22 14:14:51
0 0
Skoro auto było zarejestrowane w UK, sprawą powinien się zająć Scotland Yard.
Odpowiedz
Junior
2014-01-22 15:10:25
0 0
Za dużo było wyłączeń ze spraw przez prokuratora /Monika, pup itp./ daje to do myślenia, że jeśli sprawa dotyczy jakieś wierchuszki, znajomych jest niewygodna i nie można zachować bezstronności. Najwyższy czas przewietrzyć prokuraturę bo oni są odgrodzeni murem ochroniarzy od społeczeństwa. Mur ten nie jest groźny ale groźniejszy jest mur obojętności na załatwienie spraw ludzkich.
Odpowiedz
teqila333
2014-01-22 16:20:38
0 0
Ludzi karze się czasem za byle''pierdoły''a tu proszę...jeden policjant drugi z kasą i mogą''wszystko''siedzą sobie bezkarnie każdy w swoim kąciku!Może CSI niech wezwą jak każdy łapy umywa od tej sprawy:)
Odpowiedz
Bartek123
2014-01-22 17:09:24
0 0
Ale sie wypiepszył
Odpowiedz
namoR
2014-01-22 17:14:42
0 0
Wystarczajaco juz komentowalem wczesniejsze publikacje, dlatego wiec dzisiaj nic nie pisze, ale w zamian za to, polecam dla wszystkich ten artykul pt. 'Quo vadis Prokuraturo?'

http://prawonadrodze.org.pl/quo-vadis-prokuraturo/

'Może niektórym ukontentowanym obywatelom ten artykuł otworzy oczy', jak napisal jeden z komentujacych.

Milego dnia.
Odpowiedz
slonko42
2014-01-22 17:18:33
0 0

K... policyjne wredne weź cię się w końcu do roboty - O WIELCY NIETYKALNI. Ten kraj to meksyk i co teraz sprawą zajmie się ktoś ' nie medialny ' i po cichutku pomalutku zakończy postępowanie... hahaha Może w końcu któryś z o łaskawych panów niech się weźmie za pasożytniczą mniejszość narodową ale nie bo tylko umiecie sprawdzać wszystkich alkomatami i młodych spisywać. śmiech śmiech po prostu sami może najpierw się posprawdzajcie a potem dopiero na miasto

Odpowiedz
pinokio12
2014-01-22 18:22:12
0 0
Jak się nazywa biegły zakazując przesłuchania rannego policjanta?
Odpowiedz
mister1
2014-01-22 18:31:08
0 0
będzie chorował do końca świata i jeden. dzień dłóżej
Odpowiedz
czarek511
2014-01-22 18:39:11
0 0
poczekamy cierpliwie i uważnie myślę że tak łatwo się nie wywiną!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
pinokio12
2014-01-22 18:49:17
0 0
biegły to jaki zawód-lekarz, prawnik, policjant?
Odpowiedz
usiu112
2014-01-22 18:50:47
0 0
Jak by to był zwykly kierowca to poszedl by do wiezienia a policjantom zawsze sie upiecze !!!!!!!! bo kase sie wplaci i wszystko jest ok!!!!!!
Odpowiedz
mdktm
2014-01-22 19:22:20
0 0
ludzie dobrze wiecie ze w tym komisariacie to nie pierwszyzna ze nasi dzieli chlopcy pija ile sie da i kiedy sie da!!przeciez oni potrafia wezwac lawete z limanowej zeby rower zabral,czy po pijaku na patrol jechac!z tym ze nigdy nic sie nie stalo i nikt ich z tego wzgledu nie kontrolowal.teraz jak sie pieklo rozpetalo to musza sprawe pod dywan pozamiatac tak zeby kolega zbytnio nie ucierpial tak zeby nie przyszlo mu do glowy sypnac(podpierniczyc)innych i zeby inne zeczy na jaw nie wyszly!!
Odpowiedz
anilec
2014-01-22 19:31:36
0 0
Pan policjant poleczy się kilka tygodni w wariatkowie, potem zasłużona emerytura.

' prócz MAŁEGO dyskomfortu szyi WSZYSTKO OK i zupełnie sprawne!”. To kwestia SZOKU, zazwyczaj.
Odpowiedz
mczarna
2014-01-22 20:25:23
0 0
Dyskomfort 'MAŁEGO' to żadna tragedia.
Wielu ma takie problemy, nawet bez 'wypadeczku'.
Trzymaj się z tym 'małym?' i go czasem pogłaskaj.
Odpowiedz
pinokio12
2014-01-22 20:36:55
0 0
pEWNIE, ZE ŻADNA TRAGEDIA.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-01-22 21:48:56
0 0
Co wy chcecie od Policjanta ,on wykonywał obowiązki operacyjno-rozpoznawcze wobec właściciela pojazdu dlatego musiał trochę wypić wódeczki aby wykonać czynności złożone bo gdyby nie wypił byłyby to czynności proste .
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wpłacił 50 tys. zł, prokuratury się wyłączają"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]