Wszystkie czasy Stanisława Gągały
Wie, co to walka. Grał przecież na kole jako obrotowy. Na boisku piłki ręcznej zawsze był to najbardziej poobijany zawodnik. W życiu też różnie bywało. Czasami pod górkę, ciężko, z pustym portfelem. Dziś w Limanowej mówią o nim: człowiek sukcesu. Ale taki, którego pieniądze nie zmieniły. Nie zepsuły. Zmieniły go za to góry i czas.