8°   dziś 6°   jutro
Wtorek, 26 listopada Delfina, Sylwester, Konrad, Leonard, Leon, Lesława

„Wycinki z przedwojennej prasy” – cz. LX

Opublikowano 31.03.2019 01:15:00 pan

W tym tygodniu o jasełkach w szkole ludowej ze stycznia 1893 roku, o 20-leciu istnienia straży pożarnej w Limanowej oraz o „wieczorku listopadowym” dla członków gimnastycznego „Sokoła”.

Czas
Kraków, 27 stycznia 1893 r.

Jasełka. Piszą z Limanowy: Prawdziwie miłą niespodziankę sprawił nam w tych czasach kierownik miejscowej szkoły ludowej, p. Józef Sikora. Oto dzieci szkolne przedstawiły scenę znakomitego układu X. Franciszka Walczyńskiego t.z.w. „Jasełka”. Kto zna, jak surowy i twardy najczęściej materyał przedstawiają dzieci szkół ludowych, ten łatwo pojmie, ile trudu musiał sobie zadać p. Sikora, aby z tego materyału dobrać odpowiednie typy, głosy, obrobić go, ułożyć, ogładzić i stworzyć wdzięczną całość - i udało mu się to w zupełności. – Dzielnej pomocy, oprócz miejscowego nauczycielstwa, użyczył p. Sikorze kierownik sąsiedniej szkoły ludowej p. Teofil Swierczyński, który wraz ze złożoną przez siebie orkiestrą amatorską akompaniował przy śpiewach, a w pauzach pomiędzy aktami uprzyjemniał słuchaczom czas doborowemi utworami, częstokroć własnego układu. Publiczność wszystkich stanów, tak z miasteczka, jak też i z okolicy, okazała silne zainteresowanie się – na wszystkich trzech przedstawieniach sala szczelnie zapełnioną była, a rzęsiste oklaski były dowodem szczerego zadowolenia i uznania; także strona materyalna, jak na tutejsze stosunki, wypadła świetnie, bo czysty dochód ze skromnego wstępu na ciepłą odzież dla ubogiej dziatwy wyniósł około 100 złr. Tu nie możemy zamilczeć, że dochód ten o dwadzieścia kilka złr. jeszcze się powiększył, dzięki staraniom pani sędziny Marii Podgórskiej.

Grafika – TUTAJ.

Zobacz również:

Przyjaciel Straży Pożarnej
Jarosław, 26 sierpnia 1894 r.

Limanowa. W 20 letnią rocznicę założenia stowarzyszenia ochotniczej straży pożarnej, poświęcony tu został piękny sztandar strażacki. Sztandar nie ustępujący pod względem dobroci, jakości materyału i piękności wykonania, wyrobom wiedeńskim lub pragskim, zrobiony został w Korczynie. Uroczystość poświęcenia odbyła się wspaniale w obecności Rady gminnej in corpore, i tłumów publiczności. W uroczyści wzięło również czynny udział tutejsze towarzystwo gimnastyczne „Sokół“ i sąsiednie straże pożarne. Podczas pochodów przygrywała strażacka muzyka z Nowego Sącza.

Grafika – TUTAJ.

Przewodnik Gimnastyczny
Styczeń 1895 r.

Limanowa 19. grudnia 1894. Z przykrością podajemy, że dotychczasowy nasz dyrektor gimnastyki Dr. Karol Młodzik z powodu słabości zaprzestać musiał kierowania i nauki gimnastyki. Dlatego, jak i wobec panujących mrozów ćwiczenia gimnastyki odbywały się mniej regularnie pod kierownictwem zawiadowcy gimnastyki d. Czesława Obtułowicza, a gdy tenże przyrzekł tymczasowo kierownictwo zatrzymać, wejdą już teraz ćwiczenia gimnastyczne w zwykłe tory. Nadto uchwalił wydział na posiedzeniu z 18. b. m. otworzyć szkołę gimnastyki dla dzieci szkolnych i polecił d. Obtułowiczowi porozumieć się w tym kierunku z członkiem okręgowej Rady szkolnej d. Dr. Krukiem. Cieszymy się, że szkoła ta niebawem wejdzie w życie. W dniu 13. b. m. urządził wydział nabożeństwo żałobne za poległych w r 1830/31 w walce o niepodległość Ojczyzny. — Członkowie Sokoła zgromadzili się licznie na nabożeństwie, które jak zawsze dotąd odprawił druh nasz ks. kanonik Łazarski, za co serdeczne wyrazy podziękowania. — W dniu 16. b. m. urządził wydział wieczorek listopadowy, który przy współudziale chóru nowosądeckiego, d. Eugeniusza Wiśniowskiego z Nowego Sącza w grze na skrzypcach i miejscowej p. Ścisłowskiej w grze na fortepianie wypadł udale. Wieczorek zagaił d. prezes Żuławski, z uczuciem i ze zrozumieniem wygłosił przy akompaniamencie fortepianu „koncert Jankiela11 Dr. Ścisłowski Kamil, który też za to zebrał zasłużone oklaski, podobnie jak występując w scenie z III. części „Dziadów” przedstawiającej więzienną celę Konrada. Chóry, gra na skrzypcach i fortepianie zyskały ogólny poklask i będzie to wyrazem zebranej licznie, przeważnie sokolej publiczności, gdy wszystkim w wieczorku tym współdziałającym , w szczególności druhom z Nowego Sącza i p. Ścisłowskiej gorące uznanie i podziękowanie tu serdecznie wypowiemy.

Grafika – TUTAJ.

***
Cykl powstaje przy współpracy z panem Januszem Guzikiem, który zajął się opracowaniem materiałów, zaczerpniętych z zasobów Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej, Biblioteki Cyfrowej Uniwersytetu Warszawskiego, Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Narodowej Biblioteki Austrii.

Komentarze (1)

BRZEGI
2019-03-31 12:27:29
0 0
..zawsze byli biedni .... i były ....i ..są nazwiska.... w Limanowej ...wiele pokoleń trwające... i niekiedy ..zacne..
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„Wycinki z przedwojennej prasy” – cz. LX"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]