„Wycinki z przedwojennej prasy” – cz. LXI

W tym tygodniu w ramach cyklu o „korespondencyi z Limanowy“ zawartej w gazecie z lipca 1894 r. na temat bojkotu żydowskich usług i apelu o kupowanie u chrześcijan, a także postanowieniu prokuratury o konfiskacie czasopisma z powodu kontrowersyjnego artykułu.

Naród
Lwów, 15 lipca 1894 r.

Już przeszło 15 lat jak posiadamy szkołę piątrową w Limanowie dość obszerną, lecz dzieci jeszcze więcej, bo już drugi rok szanowna Rada szkolna miejscowa dla początkujących dzieci dzierżawi stancyę na klasę do nauki tych dzieci od żyda husyta gdzie tylko przez ścianę pod tym samym dachem urządzony wyszynk trunków i na około żydzi sąsiadują. Ile tam musi być zgorszenia, sami osądźcie. Jak może być w takiem miejscu szkoła, gdzie żydzi sąsiadują i dwa szynki jeden z jednej strony, drugi z drugiej strony, do tego wylewy wszelakich nieczystości od brudnych kacapów żydowskich i alkoholiczne odchody od gości szynkowych, doskonale silnym gazem perfumują przejście dzieciom do wychodków; zaś wspomnąć muszę, że o kilka kroków w bok, próżnuje dawno dom katolicki obszerny i stosowny na klasę, na świeższem powietrzu i w schludniejszem miejscu, lecz że to własność chłopska, to chłopa nie warto popierać, lepiej żyda, zaciętego nieprzyjaciela katolicyzmu. Któż tu winien - chłopi? nie, lecz instytucya szkolna, która popiera synów Izraela, a synów kościoła katolickiego pozostawia Bożej łasce; woli smrody niż wygody. Tak u nas inteligencja której na razie po nazwisku nie wymienię, popiera w różny sposób geszefta żydowstwa miasteczka Limanowy, bo jedni pobierają wódki, wina, towary kolonialne u żydów, chociaż jest firma chrześcijańska tego rodzaju. Przed kilku laty jeden z obywateli katolickich w naszem miasteczku starał się przez c. k. Starostwo o koncesyę na wyszynk wina, przy swoim interesie masarskim, lecz na ten czas panująca Zwierzchność gminna sprzeciwiła się formalnie temu i odmówiła koncesyi, bo katolik prawdziwy żądał uczciwym sposobem, nie tak jak żydzi co łapówki dają. Więc drodzy bracia czytelnicy wielcy i mali „łączmy się", „kochajmy się”, „nie dajmy się”, „a kupujmy u chrześcijan!“ Tyle na ten czas, później więcej napiszę; w końcu dodaję, żem to wszystko zebrał z prawdziwego stanu rzeczy na co mogę złożyć przysięgę. Bogu was polecam. Wiejski patryota

Grafika – TUTAJ.

Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r. Kto szybciej chodzi, jest zdrowszy metabolicznie

Naród
Lwów, 15 września 1894 r.

W imieniu Jego Cesarskiej Mości!

C. k. Sąd krajowy dla spraw karnych orzekł na mocy §§. 489 i 493. p. k. i §. 37. u. pr. że treść artykułów umieszczonych w Nr. 5. czasopisma „Naród11 z dnia 15, lipca 1S94. pod napisem: „korespondencye z Limanowy“ (….) zawiera znamiona występku z §. 302 u. k. (…) zatem usprawiedliwioną jest zarządzona przez c. k. Prokuratora rządowego konfiskata tego Czasopisma. W skutek tej uchwały wzbronione jest dalsze rozpowszechnianie tych artykułów a zabrany nakład ma być zniszczony.

Powody. Treść artykułu pod napisem: „korespondencya z Limanowy” zdolną jest pobudzić do nieprzyjaźni przeciw ludności żydowskiej (…). wobec czego jest zarządzona przez c. k. Prokuratora Państwa konfiskata tych artykułów uzasadnioną. Lwów dnia 20. lipca l894. Nitarski m.p.

Grafika – TUTAJ.

***
Cykl powstaje przy współpracy z panem Januszem Guzikiem, który zajął się opracowaniem materiałów, zaczerpniętych z zasobów Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej, Biblioteki Cyfrowej Uniwersytetu Warszawskiego, Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Narodowej Biblioteki Austrii.