Wyjątkowy artefakt z neolitu znaleziony przez rolnika przeleżał w szufladzie kilka lat
Mieszkaniec sąsiadującej z Limanowszczyzną gminy Raciechowice dokonał nietypowego znaleziska podczas prac rolnych. W sieci opublikował zdjęcie kamiennego narzędzia, chwaląc się artefaktem grupie internautów i prosił o pomoc w jego identyfikacji. Informacje o tym uzyskali policjanci z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji i przekazali do weryfikacji policjantom z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Mundurowi zabezpieczyli wyjątkowy przedmiot, mający kilka tysięcy lat.
Mundurowi ustalili, że internauta to mieszkaniec gminy Raciechowice (powiat myślenicki). W minioną środę kryminalni z komendy wojewódzkiej wspólnie z kryminalnymi z Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach oraz pracownikiem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie przyjechali na posesję znalazcy zabezpieczyć artefakt. Tam, 36-latek podał, że głownię siekierki znalazł kilka lat temu podczas wykopywania ziemniaków i… schował do szuflady. Niedawno sobie o nim przypomniał i z pomocą internautów próbował się dowiedzieć czym jest jego znalezisko.
Ekspert z dziedziny archeologii obejrzał zabytek i określił, że to siekiera krzemienna czworościenna kultur neolitycznych, a więc ma kilka tysięcy lat. Bezcenny eksponat wkrótce trafi do muzeum.
- Obrót zabytkami archeologicznymi jest zabroniony, a jakiegokolwiek znaleziony zabytek archeologiczny - zgodnie z ustawą o ochronie zabytków - jest własnością Skarbu Państwa. Nie można nim dowolnie rozporządzać bowiem – w takim przypadku może grozić zarzut przywłaszczenia - przypomina małopolska policja.
O każdym takim znalezisku trzeba powiadomić niezwłocznie wojewódzkiego konserwatora zabytków, a jeśli nie jest to możliwe - wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
Odkrywcom lub przypadkowym znalazcom zabytków archeologicznych przysługuje nagroda, ale tylko jeżeli dopełniły obowiązku powiadomienia właściwego organu i zabezpieczenia przedmiotu oraz miejsca jego odkrycia.
Prowadzenie nielegalnych poszukiwań zabytków na własną rękę jest zabronione. Wszelkie tego typu działania m.in. przy użyciu urządzeń elektronicznych i technicznych wymagają pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków.
(Źródło/fot.: KWP Kraków)
Może Cię zaciekawić
Hołownia: smartfony powinny zniknąć ze szkół
O tym, że jest za zakazem smartfonów w szkołach Hołownia powiedział w piątek w Wielbarku podczas rozmowy z nastolatką Basią, która powiedzia�...
Czytaj więcejStrażnik więzienny zastrzelił dziecko i teściową
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prokurator Karolina Stocka-Mycek potwierdziła PAP, że w piątek wieczorem w Prusicach na Dolnym Śl...
Czytaj więcejDuda pyta, czy premier wykonuje „tajny plan” Berlina dotyczący migrantów
Tusk wizytował w ubiegłą sobotę granicę polsko-białoruską, gdzie mówił o 98-proc. skuteczności w zatrzymaniach prób nielegalnego jej przekr...
Czytaj więcejNowacka: będzie ewaluacja po wprowadzeniu przepisów ograniczających zadawanie prac domowych
Od 1 kwietnia 2024 r. obowiązują przepisy ograniczające zadawanie prac domowych w podstawówkach. Zgodnie z nimi w klasach I-III szkół podstawowy...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Szczęśliwy finał poszukiwań 17-latka
Informacja została zaktualizowana - 17-latek odnalazł się cały i zdrowy. ...
Czytaj więcejNapadł na 13-latkę, usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia
Do napadu doszło w Rabce-Zdroju wczoraj (12 lutego) w godzinach porannych. W momencie kiedy 13-latka przechodziła ścieżką koło pustostanu, ...
Czytaj więcejTragiczny wypadek w Dobrej - nowe informacje policji
Do tragicznego wypadku doszło w piątek po godzinie 19:00, na drodze krajowej nr 28 w miejscowości Dobra. Jak dziś poinformowała policja dosz...
Czytaj więcejZaginęła Ilona Hyżna – apel o pomoc w poszukiwaniach
Kobieta ostatni raz była widziana 7 stycznia w Nowym Targu, w rejonie ulic Na Równi, Kopernika oraz Alei Tysiąclecia. Kontakt z Policją Osoby ...
Czytaj więcej- Hołownia: smartfony powinny zniknąć ze szkół
- Strażnik więzienny zastrzelił dziecko i teściową
- Duda pyta, czy premier wykonuje „tajny plan” Berlina dotyczący migrantów
- Nowacka: będzie ewaluacja po wprowadzeniu przepisów ograniczających zadawanie prac domowych
- CBOS: w drugiej turze Trzaskowski i Nawrocki, ewentualnie Mentzen
Komentarze (11)
No to niech chłopina szykuje się na dłuższy pobyt na Montelupich w Krakowie . :)
A mógł kopniakiem potraktować z całej siły tego kamyczka i NIKT by mu nić za to nie zrobił . :)
/ dziwny jest ten świat /
Jednak jest w tym coś pozytywnego - Całe pole uprawne rolnika , urzędnicy ochrony zabytków i mundurowi po cywilnemu , oczyszczą z wszelkich kamieni . :)
Nie wiem dokładnie jak z tymi przepisami ale osoby z wykrywaczami nie muszą mieć zgodę konserwatora zabytków. Tylko nie może szukać w miejscu gdzie jest obszar o znaczeniu historycznym. Na swoim polu może jeżeli cel poszukiwań będzie hobbistyczny lub też że poszukuje wszelakiego rodzaju żelastwa. Ale prawo polskie jest tak elastyczne, że jakby były majtkami, to można było by zaciągnąć na głowę.
Super państwo kur