Wykonawca rowu, podciął korzenie drzew?
Mieszkaniec Stronia uważa, że podczas robót odwadniających przy drodze gminnej, popełniono wiele błędów i zaniedbań.
Stronie: Podczas wykonywania odwodnienia gminnej drogi podcięto korzenie 40 drzew. Stanisław Kuras utrzymuje, że podkopów dokonano na jego działce i zniszczono jego drzewa.
- Podczas mojej nieobecności geodeta wytyczył granicę pomiędzy działką mojego sąsiada, a drogą gminną. Nie dokonano takiego wytyczenia na mojej ziemi - mówi Stanisław Kuras. - Dlatego pytam, na jakiej podstawie przy przekopie przepustu wykonawca zniszczył korzenie moich drzew, a być może okaże się, że i całe drzewa.
17 czerwca przeprowadzono roboty odwadniające spowodowane interwencją mieszkańców, których zalewała woda niemogąca przepłynąć przez zatkany przepust. Nasypano też żwir, aby wyrównać drogę. Podczas przekopu koparka naruszyła 40 drzewek ogradzających działkę Stanisława Kurasa. Teraz korzenie drzew wystają z ziemi i istnieje obawa, że przy większych deszczach ziemia się osunie, a drzewa powalą. Na miejscu była juz straż pożarna, która chciała je usunąć, ale właściciel się nie zgodził.
- Nie wyraziłem zgody, bo zatuszowaliby dowody - uzasadniał swoją decyzję Kuras.
Wykonawca rowu Tadeusz Łatka uważa, że działał na podstawie mapki geodezyjnej, która została mu przedstawiona przez Czesławę Rzadkosz, wójcinę gminy Łukowica.
- Prace wykonywaliśmy według wyznaczonych granic - mówi Łatka. - Myślę, że pan Kuras wyciągnął słupki graniczne, które biegły za drzewkami. Widziałem je na własne oczy, one tam były - mówił wykonawca przekopu.
Tadeusz Łatka dodaje, że Stanisław Kuras był obecny przy kopaniu cały czas i tylko czekał z interwencją, aż zostaną naruszone drzewka.
- Jest to kompletną bzdurą. Tata tego dnia, kiedy były prowadzone roboty wracał z Irlandii. Przed 9 pojechałam po niego na lotnisko, a do domu przyjechaliśmy jak drzewka zostały już podkopane - twierdzi Aleksandra Oleksy, córka Kurasa.
Czesława Rzadkosz przedstawiła nam roboczą mapkę geodezyjną. Wynika z niej, że droga gminna wzdłuż której przebiega przepust ma szerokość 5,55 m, a więc biegnie przez działkę pana Kurasa. Ten się z nią nie zgadza.
- Dzwoniłem do geodety, który mi oświadczył, że wytyczał granicę drogi po przeciwnej stronie drogi, ale nie mógł tego samego zrobić na mojej ziemi bez mojej obecności - twierdzi Kuras.
Z szerokością drogi nie zgadza się także Aleksandra Oleksy, która jest właścicielką kolejnej działki. Na jej ziemi została wytyczona granica przez limanowskiego geodetę Józefa Rymarczyka. Jednak robiąc pomiary według tego, co na mapach ma wójcina okazuje się, że gminna droga, na której ma zostać wylany asfalt zachodzi metr na ziemię pani Aleksandry.
- Wytyczyłem granice działek tym właścicielom, którzy byli obecni w swoich domach. Pana Kurasa nie było, więc nie mogłem nic zrobić. A skąd się wzięła szerokość 5,55 m to nie wiem. Żeby rozwiązać spór po prostu trzeba wytyczyć tę granicę, której obecnie brakuje - tłumaczy Józef Rymarczyk, geodeta.
Wójcina Łukowicy uważa, że to, iż zostały zniszczone drzewka nie jest jej sprawą.
- Odwodniłam kawałek drogi. Nie moja wina, że firma, która to robiła spartaczyła robotę - twierdzi.
Sprawę prawdopodobnie w najbliższym czasie będzie próbował rozstrzygnąć powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Limanowej, którego pracownicy przyjechali wczoraj na kontrolę, na wniosek pana Kurasa.
- Tryb postępowania jest uzależniony od tego, co uda nam się ustalić. Będziemy zbierać wszystkie dokumenty i wystawimy opinię - poinformowali nas pracownicy nadzoru budowlanego z Limanowej.
Źródło Dziennik Polski
Może Cię zaciekawić
Dziś zaczyna się astronomiczna zima
Godzina 16.03 w niedzielę 21 grudnia to moment zmiany pory roku – zacznie się astronomiczna zima, która potrwa do 20 marca godz. 15.48, kiedy to ...
Czytaj więcejEkspert: dawna Wigilia próbowała godzić sprzeczności: post ze świętem i wyrzeczenie z obfitością (wywiad)
PAP: Gdy mówimy o świątecznych zwyczajach kulinarnych często cofamy się najwyżej do XIX w. A gdyby zajrzeć jeszcze dalej – od czego należał...
Czytaj więcejZmarł o. Karol Barnaś CSsR, redemptorysta
O. Karol Barnaś CSsR urodził się 1 lutego 1935 roku w Łękawicy. Był synem Jana i Marii z domu Wzorek. Wychowywał się w licznej rodzinie, ...
Czytaj więcejNapad na salon jubilerski w Nowej Hucie; trwa obława na sprawców
Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb, zamaskowani napastnicy weszli do salonu z narzędziami, w tym młotkiem i siekierą, mieli także przedmiot...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejElena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcej- Dziś zaczyna się astronomiczna zima
- Ekspert: dawna Wigilia próbowała godzić sprzeczności: post ze świętem i wyrzeczenie z obfitością (wywiad)
- Zmarł o. Karol Barnaś CSsR, redemptorysta
- Napad na salon jubilerski w Nowej Hucie; trwa obława na sprawców
- Kard. Ryś o komisji ds. nadużyć: mam wystarczająco dużo determinacji, by komisja powstała też w Krakowie
Komentarze (6)