8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

„Wynieśli mnie na rękach, gdy ja krzyczałam z bólu” - podziękowania pacjentki

Opublikowano 21.08.2022 05:13:00 pan

Limanowa. Z reguły narzekamy na system opieki zdrowotnej – irytują nas kolejki do specjalistów, długie oczekiwanie na przyjęcie w oddziale ratunkowym, odległe terminy zabiegów. Z zupełnie innym nastawieniem zadzwoniła do nas w piątek mieszkanka Limanowej, która za naszym pośrednictwem chciała złożyć podziękowania ratownikom medycznym.

Jak przyznała w rozmowie z nami 60-letnia kobieta, z powodu złego stanu zdrowia jej rodziców od kilku lat ma częsty kontakt z lekarzami i ratownikami medycznymi. Nigdy nie znajdowała powodów, by narzekać na jakość opieki. W miniony czwartek sama potrzebowała pomocy medyków.

- Moja poważnie chora mama upadła. Chciałam ją podnieść, ale sama doznałam przy tym poważnego urazu. Później okazało się, że to złamanie kręgu lędźwiowego. Ból nie do zniesienia. Przyjechała do mnie karetka. Nie byłam w stanie ani usiąść, ani położyć się na noszach. Więc ratownicy wynieśli mnie z domu do karetki na własnych rękach, gdy ja krzyczałam z bólu. Za to, jak mnie potraktowali, jestem im bardzo wdzięczna, nie wiem, jak wyrazić to słowami – mówiła nam, nie kryjąc wzruszenia, 60-letnia limanowianka.

Kobieta trafiła następnie na szpitalny oddział ratunkowy limanowskiego szpitala, gdzie została zdiagnozowana, a następnie udzielono jej pomocy medycznej. - Trafiłam na dobrego, miłego lekarza. Nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń co do wizyty w limanowskim szpitalu – powiedziała.

Zobacz również:

Nasza rozmówczyni podkreśliła przy tym, że praca w systemie opieki zdrowotnej bywa ciężka zarówno fizycznie, jak i psychicznie, dlatego osobom pracującym w tych zawodach należy się także wyrozumiałość.

Dodała, że pracując z ludźmi, często słyszy negatywne opinie na temat ratowników. - A to wspaniali, młodzi ludzie, z powołaniem. Pocieszają, zawsze powiedzą dobre słowo. Nie znam ich nazwisk, znam ich tylko z widzenia. Chciałabym, by wiedzieli, że ktoś ich docenia – dodaje na koniec, nie kryjąc emocji.

Komentarze (10)

twoj_sasiad
2022-08-21 06:25:39
1 14
Zawód niewątpliwie wymagający i bardzo odpowiedzialny. Powinni naprawdę dobrze zarabiać i to bez pomocy Niedzielskiego i jego urojonych fal plandemicznych. Jeszcze pani trafiła na miłego lekarza. Czyli rozumiem, że wtedy nie było lekarza Tadeusza. I co na to algorytm NFZ w kwestii obliczania zerowych podwyżek?
Odpowiedz
kyniu
2022-08-21 07:25:53
7 5
Pachnie mi to ustawką.
Odpowiedz
Boboojaga
2022-08-21 08:22:13
1 3
Trudno uwierzyć ale widać że są jeszcze dobrzy ludzie nie trzeba wszystkich porównywać z osobą Dr Tadeusza..Myślę że jego lata świetlności już mineły ,teraz przyszła zmiana na młodsze pokolenie.
Odpowiedz
zabawny
2022-08-21 10:00:06
1 8
"do karetki na własnych rękach, gdy ja krzyczałam z bólu. Za to, jak mnie potraktowali, jestem im bardzo wdzięczna,"

Brzmi komicznie , ale wierzę anonimowej pani i oczywiście wielce szanownej redakcji . :)
Zdrowia życzę sześćdziesięciolatce oraz rodzicom ....

Ludzie narzekają , że pierwszeństwo do lekarza mają wojenni uciekinierzy - ten artykuł znakomicie wpisuje się w jedyną i prawdziwą wersję rządzących , że w służbie zdrowia jest coraz lepiej i coraz lepiej , aż przed wyborami będzie znakomicie .

Ps.
Czemu Dyrektor Radzięta zakłócił swoją niedawną wypowiedzą ten błogi stan . :)
Odpowiedz
morbius
2022-08-21 12:10:48
0 5
Prażynka jak zwykle odjechała :) i kłamie.Od reformy w 1999 roku nie istnieje oficjalnie pojęcie „służba zdrowia”. Poprawne, obowiązujące przy obecnej polityce zdrowotnej, określenie to „ochrona zdrowia” oraz „system ochrony zdrowia” lub „system opieki zdrowotnej”. Dlatego, że nikomu nie służymy, lecz pracujemy i za tą pracę otrzymujemy wynagrodzenie.
Odpowiedz
szaradaa
2022-08-21 12:57:34
0 3
A nie mniej trudu byłoby jak by ratownicy szanowną panią położyli na noszach skoro sama nie była w stanie położyć się na owych?
Chociaż obiektywnie muszę przyznać,że podczas choroby osoby z rodziny wiele razy służyli pomocą przy dowożeniu chorego do klinik i szpitali w Krakowie i mam jak najlepsze zdanie o nich wszystkich.
Odpowiedz
nieufny
2022-08-21 13:30:07
0 10
Limanowscy ratownicy medyczni zasługują na pochwałę!!! To mądrzy, odpowiedzialni, opiekuńczy, empatyczni ludzie, a także bardzo sympatyczni (wszystko na pierwszym miejscu). Trzeba im oddać sprawiedliwość i przyznać, że z pełnym poświęceniem wykonują swoją pracę, ratują życie i zdrowie, nie kreują się na męczenników, stać ich na uśmiech i słowa pociechy wobec pacjenta, chociaż często widać, jak bardzo są zmęczeni. Należy się im niejedno dobre słowo i ludzka życzliwość, a oprócz tego godne zarobki, czego im z całego serca życzę.
Zdarzenie opisane w artykule zbiegło się nieszczęśliwie z wszechobecną propagandą sukcesu i niektórym może się tak kojarzyć, ale w przypadku limanowskich ratowników medycznych propagandą nie jest!!! Limanowscy ratownicy medyczni to wspaniali ludzie od zawsze, czyli odkąd powołano te służby do życia!.
Odpowiedz
magical
2022-08-21 14:05:56
0 7
Brawa dla ratowników ! Niech pielęgniarki biorą przykład - pomimo , iż ciężkiej pracy można być miłym i wyrozumiałym dla pacjentów
Odpowiedz
methical
2022-08-21 20:21:41
0 2
Tak to już jest... Mądry człowiek po szkodzie. Ludzie narzekają na polską służbę zdrowia -ale chyba tylko ci którzy nie byli za granicą. Anglia, Norwegia, Dania - tyle znam z doświadczenia i wiem o czym mówię. Wszystko prywatne i niby najlepsze co za tym idzie. Bzdura, dopiero tam widać, że nikt się z tobą nie liczy. Na byle wizytę u swojego lekarza czekasz ok 2-3 dni, choćby ze zwykłym kaszlem. Na prześwietlenie miesiące. Na izbie przyjęć nieważne czy masz stłuczone kolano czy udar - dostaniesz paracetamol i tydzień l4. Gdyby emeryci zza granicy wiedzieli jak z ludźmi obchodzą się u nas to tłumy osiedlałyby się na starość właśnie nad Wisłą...
Odpowiedz
mpolitanska
2022-08-22 15:56:44
0 0
@twoj_sasiad i @Boboojaga Trzeba być poważnie ograniczonym, aby wyrażać opinie o lekarzu na podstawie czy był miły czy nie miły. Ludzie, myślcie jak już coś musicie napisać, bo swoimi fałszywymi opiniami szkodzicie. Akurat właśnie mieliśmy kontakt z tym Panem Doktorem i okazał się lekarzem bardzo kompetentny i pomocnym. W trudnym, nagłym i bardzo bolesnym schorzeniu pomógł!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„Wynieśli mnie na rękach, gdy ja krzyczałam z bólu” - podziękowania pacjentki"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]