6°   dziś 8°   jutro
Piątek, 15 listopada Albert, Leopold, Artur, Idalia

Za ucieczkę jednego psa odpowiada... sześciu policjantów

Opublikowano 30.09.2015 08:46:18 Zaktualizowano 04.09.2018 20:14:28 pan

Limanowa. Sprawę wyjaśnia jeszcze prokuratura, ale policja ustaliła już osoby odpowiedzialne za ucieczkę z limanowskiej komendy psa, który zaatakował innego czworonoga i pogryzł jego właścicielkę. Sześciu funkcjonariuszy czeka postępowanie dyscyplinarne za niedopełnienie obowiązków.

Sześciu funkcjonariuszy policji jest odpowiedzialnych za sierpniowy incydent z psem, który po ucieczce z limanowskiej komendy, zaatakował na pobliskim osiedlu innego czworonoga i pogryzł jego właścicielkę.

To ustalenia poczynione w ramach wewnętrznego postępowania, które toczyło się niezależnie od prokuratorskiego śledztwa w tej sprawie.

- Całość materiałów w tej sprawie przekazano prokuraturze, jednak niezależnie od tego prowadzone było wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Zakończyło się ono ustaleniem sześciu osób, funkcjonariuszy policji, które są odpowiedzialne za ten incydent. Wobec każdej z nich prowadzone jest indywidualne postępowanie dyscyplinarne z powodu niedopełnienia obowiązków - powiedziała nam nadkom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Przypomnijmy, że zdarzenie miało miejsce 3 sierpnia. Nie wiadomo jednak, czy to wtedy pies uciekł z komendy, gdyż według nieoficjalnych informacji doszło do tego dwa dni wcześniej.

Incydent wydarzył się na osiedlu przy ul. Zygmunta Augusta - spacerująca ze swoim psem kobieta zauważyła po drugiej stronie drogi owczarka niemieckiego. W pewnym momencie zwierze podbiegło i zaatakowało, chwytając w szczęki gardło mniejszego psa. Limanowianka starała się ratować swojego pupila - gdy rozdzielała zwierzęta, została pogryziona. Z pomocą przyszli przypadkowi świadkowie zdarzenia: przechodząca obok kobieta i kierowca ciężarówki, którzy zatrzymał się i odciągnął owczarka za pomocą pasów do zabezpieczania ładunku.

Kobieta trafiła do szpitala. O tym, że pogryzł ją policyjny pies, kobieta dowiedziała się dopiero po blisko trzech tygodniach od zdarzenia. W tym czasie, żona „właściciela” - policjanta będącego opiekunem psa - przyszła do niej z przeprosinami. Poszkodowana długo nie mogła upewnić się, że zwierze które ją pogryzło przeszło wszystkie wymagane szczepienia.

Okoliczności sprawy pozwalają podejrzewać, że mogła być „tuszowana” - o incydencie nie wiedziało nawet kierownictwo Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. Według naszych ustaleń, postępowanie wszczęto najprawdopodobniej dopiero wtedy, gdy zaczęliśmy zadawać pierwsze pytania.

Do sprawy będziemy powracać.

(Fot.: Małopolska Policja - Facebook)

Komentarze (8)

kpiarz
2015-09-30 11:03:30
0 1
Odpowiedzialność zbiorowa - jak to w stadzie... ;)
Odpowiedz
takjest
2015-09-30 11:31:10
0 1
i pomyslec jeden pies zrobil w konia szesciu funkcjonariuszy.:)
Odpowiedz
Doradca
2015-09-30 17:06:59
0 0
Mówią, że pies to przyjaciel a tu takie jaja.

Dosyć, że poszedł na panienki, pogryzł konkurenta i jego Panią to jeszcze 6 policjantów postawił w stan oskarżenia.

Ech te psy.
Odpowiedz
limal
2015-09-30 18:05:38
0 1
To są jakieś jaja .Mój pies jak uciekł z kojca i pogryzł turystę odpowiadałem sam jako właściciel, kartka od szczepienia i upomnienie , ale nie cała rodzina 8 osób . Sam wniosek kto ma odpowiedzieć na komendzie w Limanowej????
Odpowiedz
CUDNA
2015-09-30 20:02:43
0 0
Po takiej aferze Komendant główny w Warszawie powinien podać się do dymisji a wszystkich sześciu wysiudać na emerytury. hi,hi
Odpowiedz
stak
2015-09-30 20:41:49
0 0
o incydencie nie wiedziało nawet kierownictwo Komendy Powiatowej Policji w Limanowej- w mojej ocenie świadczyć to może o tym jak kierownictwo tej komendy zapoznaje się z bieżącymi wydarzeniami
Odpowiedz
wikijuda
2015-09-30 22:00:03
0 0
To taj jakby jedno dziecko miało sześciu ojców?
Odpowiedz
tofik
2015-10-01 00:14:43
0 0
Wygląda na to że to pies ludojad a ta kobieta cudem przeżyła...(A może to ona go pogoniła a on działał w obronie własnej ??? -pies nie złożył wyjaśnień do chwili obecnej) A jak to by był pies np. kogoś z Żwirki i Wigury ale z nr innego niż 7 czy innej limanowskiej ulicy to by nikt o niczym nie słyszał.... Przykre... No ale gdy w Jodłowniku stado krów narobiło trochę kup na boisku to odpowiedzialny był tylko JEDEN chłop. A tu jeden pies- i sześciu policjantów. SPRAWA POWAŻNA ale na PUDELKA............
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Za ucieczkę jednego psa odpowiada... sześciu policjantów"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]