8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Zastrzeżenia były już od marca

Opublikowano 08.11.2011 12:54:58 Zaktualizowano 05.09.2018 11:28:10 top

Limanowa. Wydział nadzoru prawnego wojewody małopolskiego od marca miał zastrzeżenia co do uchwały Rady Powiatu Limanowskiego.

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu informowaliśmy o uchwale Rady Powiatu Limanowskiego, którą nadzór prawny wojewody skierował do Sądu, twierdząc, że jest ona nielegalna. Zaskarżona uchwała z końca 2010 roku dotyczy połączenia IV LO z ZS nr 1. Według wojewody Rada połączyła szkoły pomimo, że było to niezgodne z ustawą o systemie oświaty, gdyż jak twierdzi wojewoda ustawa mówi, że w zespole szkół nie mogą być dwie szkoły o identycznym charakterze. W tym przypadku IV LO zostało włączone do Zespołu Szkół nr 1, gdzie już istniało liceum ogólnokształcące.

Według Zarądu Powiatu „Wojewoda Małopolski miał ustawowy czas na uchylenie tejże uchwały. Uchwały tej nie uchylił. Zastanawiające jest, skąd – prawie rok od wejścia w życie wspomnianej uchwały - nagle pojawił się problem”. (Szczegółowo stanowisko Zarządu Powiatu przedstawiliśmy w artykule "Skąd nagle pojawił się problem?"

- Może dla starostwa to jest zastanawiające, że wniosek do sądu złożyliśmy po upływie roku, ale wcześniej w tym przedmiocie toczyło się postępowanie – mówi Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Nadzoru Prawnego i Kontroli Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Na przełomie marca i kwietnia wymieniliśmy ze starostwem korespondencję, w której informowaliśmy, że mamy zastrzeżenia co do tej uchwały i powołaliśmy się na orzeczenie WSA w Warszawie, które wydane zostało w 2008 roku w podobnej sprawie. Powiat odpisał, że ma odmienne zdanie i podparł się opinią swojego radcy prawnego. Według niego, postąpili zgodnie z obowiązującym prawem, bo połączyli szkoły różnego typu, a przy okazji dwie szkoły tego samego typu. Sprawa zawisła w tym punkcie do sierpnia, gdy WSA we Wrocławiu podzielił stanowisko WSA w Warszawie z 2008 roku. Wtedy postanowiliśmy skierować wniosek do sądu. Co prawda, argumentacja starostwa nie jest pozbawiona sensu, ale to musi rozstrzygnąć sąd. Ta uchwała nie stanowi aktu prawa miejscowego, więc przychylenie się sądu do naszego stanowiska, nie spowoduje działań wstecz.

Według dyrektora dla Powiatu korzystniejszym jest nawet, że sprawa będzie rozpatrywana po upływie roku.

Zobacz również:

Komentarze (7)

Doradca
2011-11-08 16:20:47
0 0
A niby nikt nic nie wiedział i jakież to wielkie zdziwienie było.
Odpowiedz
kot
2011-11-08 20:10:39
0 0
Co to za radca prawny Powiatu.Warto znać jego nazwisko.Kiedy Powiat przegra sprawę,kto poniesie odpowiedzialność.Radca prawny czy Powiat???????????
Odpowiedz
Doradca
2011-11-08 20:29:16
0 0
Rada bo podjęła taką Uchwałę.
Odpowiedz
Doradca
2011-11-08 22:02:50
0 0
I po co było szukać winnych okazało się, że Nadzór Prawny Wojewody opierał się na wyrokach WSA i istniejących przepisach, a nie na informacjach niezadowolonych z takiego obrotu sprawy.
Odpowiedz
dzendzey
2011-11-09 08:49:45
0 0
'Ta uchwała nie stanowi aktu prawa miejscowego, więc przychylenie się sądu do naszego stanowiska, nie spowoduje działań wstecz'. - rozumiem, że w takim razie wyrok i tak niczego nie zmienia.
Odpowiedz
Wojtexx
2011-11-09 16:44:13
0 0
No to ciekawe po co wojewoda zaskarżył ją do sądu, skoro to nic nie da? Żeby szczycić się, że przyłapał radę na podjęciu złej uchwały?
Odpowiedz
bartcore
2011-11-09 16:46:07
0 0
to po co sprawa idzie do sadu? moim zdaniem powinni przynajmniej odwołać ze stanowisk ludzi odpowiedzialnych za te uchwałę.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zastrzeżenia były już od marca"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]