Zauważył go na środku jezdni, kilkanaście metrów przed maską
Śledztwo wszczęte przez limanowską prokuraturę ma wyjaśnić okoliczności tragicznego wypadku w Podłopieniu, w którym w niedzielę zginął 21-letni mężczyzna. Zeznania złożył już kierowca auta, który potrącił pieszego - twierdzi, że zauważył ubraną na czarno postać na środku jezdni, zaledwie kilkanaście metrów przed maską.
Może Cię zaciekawić
Zmarł śp. ks. Andrzej Chmielarz
Ks. Andrzej Chmielarz urodził się 26 października 1974 roku w Brzesku, jako syn Bolesława i Marii z domu Szydłowskiej. Pochodził z parafii Borek...
Czytaj więcejZnane proponowane minimalne wynagrodzenie i stawka godzinowa w 2026 r.
Rada Ministrów w czwartek przyjęła propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. Obecnie j...
Czytaj więcejPonad 290 osób zginęło w katastrofie lotniczej w Ahmadabadzie
Na pokładzie samolotu znajdowały się 242 osoby. Wcześniej indyjskie służby medyczne potwierdziły śmierć co najmniej 204 osób. Przedstawicie...
Czytaj więcejRzecznik PK: jest śledztwo ws. finansowania kampanii prezydenckiej z nielegalnych środków
Postępowanie prowadzi Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakow...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Radni zdecydowali – strefa czystego transportu od 2026 r. Wjazd do Krakowa dla części kierowców będzie płatny
Do SCT w Krakowie wjadą: samochody benzynowe spełniające co najmniej normę Euro 4 lub wyprodukowane od 2005 r. i samochody z silnikiem Diesla maj�...
Czytaj więcejWotum zaufania dla rządu. Jak głosowali posłowie regionu?
Sejm rozpatrywał wniosek o wyrażeniem wotum zaufania przez ponad siedem godzin. Po godz. 9 rozpoczęło się godzinne expose Tuska, a następnie pyt...
Czytaj więcejTransmisja obrad Sejmu. Czy rząd Donalda Tuska przetrwa głosowanie?
Godz. 9:00–14:00 – Debata nad wotum zaufania dla Rady Ministrów Premier przedstawi dziś w Sejmie wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu w ...
Czytaj więcejSzpital w Limanowej gotowy do protestu
Zarząd OZPSP w przyjętym we wtorek stanowisku, przekazanym minister zdrowia Izabeli Leszczynie, podkreślił, że chce zwrócić uwagę na dramatycz...
Czytaj więcej- Zmarł śp. ks. Andrzej Chmielarz
- Znane proponowane minimalne wynagrodzenie i stawka godzinowa w 2026 r.
- Ponad 290 osób zginęło w katastrofie lotniczej w Ahmadabadzie
- Rzecznik PK: jest śledztwo ws. finansowania kampanii prezydenckiej z nielegalnych środków
- Radni zdecydowali – strefa czystego transportu od 2026 r. Wjazd do Krakowa dla części kierowców będzie płatny
Komentarze (28)
Okazuje się jednak, że kara może być jeszcze wyższa.
– W przypadku odmowy przyjęcia mandatu, policjant sporządza wniosek o ukaranie do sądu rejonowego. Sąd rejonowy wymierza grzywnę, która zgodnie z przepisami może mieć wysokość do 5000 złotych – powiedział TVP Info komisarz Robert Długowski, dyżurny Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji. Komisarz podkreślił, że wymierzenie grzywny w maksymalnej wysokości za brak odblasku jest bardzo mało prawdopodobne. Jednak niepokojący jest już sam fakt, że teoretycznie istnieje taka możliwość.
Wysokość możliwej kary za brak elementu odblaskowego znacząco odbiega od pozostałych, zaliczanych do tej kategorii wykroczeń. Taryfikator mandatów zawiera różne kary dotyczące ruchu pieszych, jednak żadna z nich nie jest wyższa niż 100 złotych.
-prędkość z jaką kierowca jechał
-stan jego zdrowia
-czy kierowca nie był po użyciu środków odurzających
-stan techniczny pojazdu (oświetlenie,hamulce,opony)
w zeznaniach kierowcy jest napisane 'kilkanaście metrów przed autem' więc jest to od 10metrów w górę , czy to jest tak mało czasu na reakcje jadąc przepisowo ???
był pijany ,nie miał kamizelki to winę będzie zmarłego
Szkoda chłopaka-miał całe zycie przed sobą:(
@pininfarin -stan techniczny pojazdu (oświetlenie,hamulce,opony) Właśnie, wypalone odblaśniki lamp,brak abs,opony bieżniki lub używki (zimówki)TAKIE POJAZDY STWARZAJĄ ZAGROŻENIE A NIE BRAK ODBLASKU!!!
Z takiej prędkości długość drogi hamowania tego rodzaju pojazdu, na suchej asfaltowej nawierzchni, powinna się zawierać w granicach 60-90 metrów, od chwili zauważenia przeszkody przez kierującego, do skutecznego zatrzymania.
10 m to niestety za mało. Dla 80 km/h - droga zatrzymania przekroczy 50 m.
wciśnięcie hamulca nic nie daje bo nie mamy kontroli nad autem (mowa o aucie bez ABS) i jedzie tam gdzie chce a nie tam gdzie my chcemy
Szkoda tak młodego życia w tak beznadziejny sposób...:(
Po drugie droga hamowania jaka została na asfalcie, ok 10-15m, więc ile musiał jechać kierowca?
Następnie przecież tam jest oświetlona stacja wiec mimo tego że pieszy mógł nie mieć odblasków to chyba był widoczny...
Tyle że najlepiej wine złożyć na tego kto nie może sie bronić, miejmy nadzieje że prokuratu wyjaśni sprawe i nie przeoczy żadnych istotnych faktów.
A ty Krzysiu spoczywaj w pokoju i oby Tam z mamą było Ci lepiej niż tu z nami. (*)
Może byśmy jakiś marsz milczenia zrobili?
Ofiara wypadku miała liczne złamania a głowa kompletnie rozbita.
To cud że nie zginął na miejscu! Więc niech mi nikt nie mówi że kierowca jechał 60 czy przepisowe w tym miejscu 70 !!!
Miejsce wypadku jest oświetlone bardzo dobrze a kierowca zauważył ofiarę kilkanaście metrów przed hamowaniem? Haha... To gdzie on ma oczy?!
Środek jezdni? Samochód uszkodzony z prawej strony.
Znałem dobrze poszkodowanego i jego rodzinę, mogę Wam napisać tyle że żadna osoba pisząca tu czy czytająca te komentarze ani w połowie nie była tak pracowita, ambitna, uczciwa czy szczera jak ś.p. Krzysztof!
Kamizelki nic nie dają, kiedyś ich nie było a wypadków było mniej! Teraz jest ich więcej i często śmiertelne.
Sprawiedliwości nie ma i nigdy nie było, liczę tylko że sprawca wypadku powie prawdę a Sąd uczciwie zakończy ta sprawę.
Tylko Bóg może nas sądzić.
'czekam na dalsze informacje takie jak:
(...)
-stan jego zdrowia'
albo:
'Nie byl mlody ( 62 ) wiec'
Widzę, że niektórzy to najchętniej odsunęliby od kierownicy wszystkich z mikro-ubytkami zdrowotnymi i najlepiej to wszystkich po 40-ce, bo już refleks słabszy i oczy nie takie... Nie chcę tutaj nikogo bronić, ani zwalać winy na zmarłego chłopaka... Ale to nie do końca tak działa. Czasami doświadczeniem i rozsądkiem można wiele nadrobić. Przejedźcie się kiedyś na Słowację. W biały dzień, przy przepięknej, słonecznej pogodzie wszyscy rowerzyści jadą w kamizelkach odblaskowych. Nawet kierowcy samochodów muszą mieć takie kamizelki na wypadek, gdyby musieli wyjść z samochodu na ulicę. A u nas? Strach jechać gdzieś mniejszymi (a jak się okazuje także i większymi - w końcu to droga krajowa) ulicami i zastanawiać się czy gdzieś zza ściany/pojazdu/drzewa nie wyskoczy jakiś niedoszły samobójca. Czasami nietrzeźwy (i mam bardziej na myśli przyszowskich meneli, a nie ten wypadek, gdyż tutaj nie mam żadnych informacji, by to potwierdzić lub obalić). A potem najlepiej szukać dziury w całym, bo kierowca nie zdrowy jak żołnierz, czy już nie młody. Ludzie, naprawdę szanujmy swoje życie i innych. I nauczmy się odpowiedzialności. Tak kierowcy, jak i piesi. Jeśli piesi będą chodzić krawędziami dróg bez oświetlenia i jakichkolwiek odblasków, to nawet wysyłanie kierowców co miesiąc na badania nic nie pomoże. Wiadomo też, że są pewne granice, ale tutaj bardziej upatrywałbym przyczyn w organizacji i mentalności. A te na polskich drogach są takie, że aż prosi się o tragedię.