Zauważył go na środku jezdni, kilkanaście metrów przed maską
Śledztwo wszczęte przez limanowską prokuraturę ma wyjaśnić okoliczności tragicznego wypadku w Podłopieniu, w którym w niedzielę zginął 21-letni mężczyzna. Zeznania złożył już kierowca auta, który potrącił pieszego - twierdzi, że zauważył ubraną na czarno postać na środku jezdni, zaledwie kilkanaście metrów przed maską.
Może Cię zaciekawić
Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
Rozporządzenia o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów wprowadza obowiązek wyposażania m.in. mieszkań, a t...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: Intensywne opady śnieguStopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentCzas o...
Czytaj więcejWięcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
W czasach, gdy mamy do dyspozycji tak wiele różnorodnych rodzajów aktywności, specjaliści niezmiennie zachęcają do tego, by jej dawkę zwiększ...
Czytaj więcejOd jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
Jak poinformował Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), łączna długość udostępnianych...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
Święta Bożego Narodzenia to nie tylko czas radości i spotkań z bliskimi, ale także okres wzmożonych zakupów. Niestety, tłumy w sklepach i ros...
Czytaj więcejSilny wiatr w południowej Małopolsce – IMGW ostrzega!
Synoptycy prognozują wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 40 km/h, z porywami do 70 km/h, wiejącego z południowego zachodu i poł...
Czytaj więcejDecyzja środowiskowa dla sądeczanki; droga będzie budowana etapami
Jak podkreślił wiceminister Bukowiec podczas sobotniego briefingu w Brzesku, wydanie decyzji środowiskowej dla nowej DK75 to pierwszy krok w kierun...
Czytaj więcejRuszają wzmożone kontrole policji na drogach
Policjanci ruchu drogowego mają przede wszystkim pomagać kierowcom i zapewniać płynność ruchu na głównych trasach w kraju. Jak przekazał kom...
Czytaj więcej- Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
- Ostrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
- Więcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
- Od jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
- Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
Komentarze (28)
Okazuje się jednak, że kara może być jeszcze wyższa.
– W przypadku odmowy przyjęcia mandatu, policjant sporządza wniosek o ukaranie do sądu rejonowego. Sąd rejonowy wymierza grzywnę, która zgodnie z przepisami może mieć wysokość do 5000 złotych – powiedział TVP Info komisarz Robert Długowski, dyżurny Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji. Komisarz podkreślił, że wymierzenie grzywny w maksymalnej wysokości za brak odblasku jest bardzo mało prawdopodobne. Jednak niepokojący jest już sam fakt, że teoretycznie istnieje taka możliwość.
Wysokość możliwej kary za brak elementu odblaskowego znacząco odbiega od pozostałych, zaliczanych do tej kategorii wykroczeń. Taryfikator mandatów zawiera różne kary dotyczące ruchu pieszych, jednak żadna z nich nie jest wyższa niż 100 złotych.
-prędkość z jaką kierowca jechał
-stan jego zdrowia
-czy kierowca nie był po użyciu środków odurzających
-stan techniczny pojazdu (oświetlenie,hamulce,opony)
w zeznaniach kierowcy jest napisane 'kilkanaście metrów przed autem' więc jest to od 10metrów w górę , czy to jest tak mało czasu na reakcje jadąc przepisowo ???
był pijany ,nie miał kamizelki to winę będzie zmarłego
Szkoda chłopaka-miał całe zycie przed sobą:(
@pininfarin -stan techniczny pojazdu (oświetlenie,hamulce,opony) Właśnie, wypalone odblaśniki lamp,brak abs,opony bieżniki lub używki (zimówki)TAKIE POJAZDY STWARZAJĄ ZAGROŻENIE A NIE BRAK ODBLASKU!!!
Z takiej prędkości długość drogi hamowania tego rodzaju pojazdu, na suchej asfaltowej nawierzchni, powinna się zawierać w granicach 60-90 metrów, od chwili zauważenia przeszkody przez kierującego, do skutecznego zatrzymania.
10 m to niestety za mało. Dla 80 km/h - droga zatrzymania przekroczy 50 m.
wciśnięcie hamulca nic nie daje bo nie mamy kontroli nad autem (mowa o aucie bez ABS) i jedzie tam gdzie chce a nie tam gdzie my chcemy
Szkoda tak młodego życia w tak beznadziejny sposób...:(
Po drugie droga hamowania jaka została na asfalcie, ok 10-15m, więc ile musiał jechać kierowca?
Następnie przecież tam jest oświetlona stacja wiec mimo tego że pieszy mógł nie mieć odblasków to chyba był widoczny...
Tyle że najlepiej wine złożyć na tego kto nie może sie bronić, miejmy nadzieje że prokuratu wyjaśni sprawe i nie przeoczy żadnych istotnych faktów.
A ty Krzysiu spoczywaj w pokoju i oby Tam z mamą było Ci lepiej niż tu z nami. (*)
Może byśmy jakiś marsz milczenia zrobili?
Ofiara wypadku miała liczne złamania a głowa kompletnie rozbita.
To cud że nie zginął na miejscu! Więc niech mi nikt nie mówi że kierowca jechał 60 czy przepisowe w tym miejscu 70 !!!
Miejsce wypadku jest oświetlone bardzo dobrze a kierowca zauważył ofiarę kilkanaście metrów przed hamowaniem? Haha... To gdzie on ma oczy?!
Środek jezdni? Samochód uszkodzony z prawej strony.
Znałem dobrze poszkodowanego i jego rodzinę, mogę Wam napisać tyle że żadna osoba pisząca tu czy czytająca te komentarze ani w połowie nie była tak pracowita, ambitna, uczciwa czy szczera jak ś.p. Krzysztof!
Kamizelki nic nie dają, kiedyś ich nie było a wypadków było mniej! Teraz jest ich więcej i często śmiertelne.
Sprawiedliwości nie ma i nigdy nie było, liczę tylko że sprawca wypadku powie prawdę a Sąd uczciwie zakończy ta sprawę.
Tylko Bóg może nas sądzić.
'czekam na dalsze informacje takie jak:
(...)
-stan jego zdrowia'
albo:
'Nie byl mlody ( 62 ) wiec'
Widzę, że niektórzy to najchętniej odsunęliby od kierownicy wszystkich z mikro-ubytkami zdrowotnymi i najlepiej to wszystkich po 40-ce, bo już refleks słabszy i oczy nie takie... Nie chcę tutaj nikogo bronić, ani zwalać winy na zmarłego chłopaka... Ale to nie do końca tak działa. Czasami doświadczeniem i rozsądkiem można wiele nadrobić. Przejedźcie się kiedyś na Słowację. W biały dzień, przy przepięknej, słonecznej pogodzie wszyscy rowerzyści jadą w kamizelkach odblaskowych. Nawet kierowcy samochodów muszą mieć takie kamizelki na wypadek, gdyby musieli wyjść z samochodu na ulicę. A u nas? Strach jechać gdzieś mniejszymi (a jak się okazuje także i większymi - w końcu to droga krajowa) ulicami i zastanawiać się czy gdzieś zza ściany/pojazdu/drzewa nie wyskoczy jakiś niedoszły samobójca. Czasami nietrzeźwy (i mam bardziej na myśli przyszowskich meneli, a nie ten wypadek, gdyż tutaj nie mam żadnych informacji, by to potwierdzić lub obalić). A potem najlepiej szukać dziury w całym, bo kierowca nie zdrowy jak żołnierz, czy już nie młody. Ludzie, naprawdę szanujmy swoje życie i innych. I nauczmy się odpowiedzialności. Tak kierowcy, jak i piesi. Jeśli piesi będą chodzić krawędziami dróg bez oświetlenia i jakichkolwiek odblasków, to nawet wysyłanie kierowców co miesiąc na badania nic nie pomoże. Wiadomo też, że są pewne granice, ale tutaj bardziej upatrywałbym przyczyn w organizacji i mentalności. A te na polskich drogach są takie, że aż prosi się o tragedię.