Zawodnik MMA o partyzancie z Limanowszczyzny
Pochodzący z regionu zawodnik MMA, przedsiębiorca i youtuber Tomasz Drwal w rozmowie z dziennikarzem i historykiem Piotrem Zychowiczem poruszył wątki związane z postacią Jana Wąchały „Łazika” - partyzanta z Limanowszczyny.
Utytułowany zawodnik MMA i pierwszy Polak, który walczył w największej i najbardziej światowej organizacji – UFC, poza coraz rzadszymi występami w oktagonie obecnie zajmuje się głównie hodowlą owiec, prowadzeniem pasieki, produkcją rzemieślniczych alkoholi i prowadzeniem kanału w serwisie YouTube, gdzie m.in. przeprowadza wywiady ze znanymi bądź ciekawymi ludźmi.
Co ciekawe, Tomasz Drwal pochodzi z Sądecczyzny i przyszedł na świat w Nowym Sączu.
Do jednego ze swoich odcinków zaprosił dziennikarza i historyka Piotra Zychowicza, z którym rozmawiał m.in. o zasadności decyzji i skutkach Powstania Warszawskiego.
Zobacz również:Jednym z ciekawszych wątków była dyskusja na temat Żołnierzy Wyklętych, w której znalazły się akcenty związane z historycznymi postaciami z Limanowszczyzny.
- Jestem spod Nowego Sącza. Tam jest taka miejscowość Limanowa, Łącko słynące z łąckiej śliwowicy, gdzie był taki gość, który miał pseudonim Łazik. On został wykonawcą rozkazów AK w wieku 20 czy 21 lat. Ale tak się nie raz z tymi rozkazami rozpędził, że wykonywał je nie raz na weselu, jak popili, bo mu ktoś tam na ucho nagadał i tak dalej. W książce „Oddział” Jerzy Wójcik nie ocenia tego, po prostu zrobił relację naocznych świadków. Ale dla mnie wymowną sprawą jest cmentarz w Kamienicy, gdzie jest grób tego faceta. I jest krzyż, który jest nagminnie niszczony i odnawiany. Też się okazało, że oni z Kurasiem nie za bardzo się lubili. Jest jeszcze kwestia tego, że ktoś rozstrzelał Żydów w Krościenku. Nie jest tak właśnie kolorowo, jakby się wydawało, czego dowodem jest ten krzyż. Są jeszcze świadkowie, ci ludzie... Widocznie on coś komuś musiał zrobić – powiedział Tomasz Drwal.
Wątek sprawy rozstrzelania Żydów kontynuował później Piotr Zychowicz.
Wspomniana książka Jerzego Wójcika została wydana w 2016 roku. Jan Wąchała 'Łazik' – urodzony w Krakowie, ale wywodzący się po ojcu ze Szczawy, był jednym z najsłynniejszych partyzantów Limanowszczyzny i Sądecczyzny. W książce opisana jest m.in. działalność specjalnej grupy likwidacyjnej 'Orzeł', działającej na obszarze obejmującym miejscowości takie jak Limanowa, Mszana Dolna, Dobra, Nowy Sącz, Stary Sącz, Łącko, Zabrzeż, Ochotnica, Krościenko itd.
Może Cię zaciekawić
ZUS wysyła listy
Wszyscy seniorzy otrzymali swoje świadczenia po marcowej waloryzacji, która wyniosła 12,12 proc. Zakończyła się także wypłata trzynastek, któ...
Czytaj więcejOstrzeżenie dla Małopolski: burze, silny deszcz i wiatr
Ostrzeżenie będzie dziś ważne od godziny 15:00 do północy. Zgodnie z informacjami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, stopień zagr...
Czytaj więcejBon energetyczny - znany termin składania wniosków
Na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL) opublikowano najnowszy projekt ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw. ...
Czytaj więcejBiskupi o zmianach w organizacji lekcji religii
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się w jasnogórskim sanktuarium w wigilię uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, pod przewo...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Nauczyciel, etnograf i strażnik tradycji Beskidu Wyspowego
Urodzony w 1881 roku w Tuchowie, Leopold Węgrzynowicz zdecydował się na studia na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, gdzie w 1905 roku ukońc...
Czytaj więcejNiezależna, pełna pasji i łamiąca stereotypy
Klementyna była wnuczką Antoniego Müllera, właściciela apteki, która pozostawała w rękach rodziny do 1951 roku, kiedy to została upaństwowio...
Czytaj więcejPamięć o dwóch ofiarach rzezi Woli z Limanowszczyzny
Franciszek Zasadni, urodzony 16 kwietnia 1923 roku w Zasadnem, był młodym klerykiem. Jego duchowe życie pełne było przeciwności losu – nowicja...
Czytaj więcejWywołał pożar na Wawelu. Przyczynił się do przeniesienia stolicy do Warszawy
Pożar na Wawelu podaje się jako jeden z argumentów przeniesienia stolicy z Krakowa do Warszawy. Oczywiście Zygmunt III Waza miał też inne powody...
Czytaj więcej
Komentarze (5)
Żołnierz walczy z nieprzyjacielem a nie z ludnością cywilną, żołnierz nie strzela do bezbronnych, żołnierz ma honor, żołnierz słucha rozkazów bo inaczej jest w bandzie a nie wojsku!
"Piękni" ci "żołnierze" - okradać bardzo biednych ludzi z ostatniej świni i to w czasach takiej biedy i niedostatku i jeszcze prowokować wroga żeby potem mścił się na ludności jak w Ochotnicy a samemu siedzieć w górach i obżerać się ukradzionym żarciem!!!