2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Zmarł Jerzy Dziedzic - lekarz, wieloletni dyrektor szpitala

Opublikowano 01.07.2015 07:55:30 Zaktualizowano 05.09.2018 07:17:12 top

Limanowa. W wieku 78 lat zmarł lek. med. Jerzy Dziedzic, długoletni dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej.

Jerzy Dziedzic był lekarzem medycyny, specjalistą chirurgii dziecięcej z Krakowa, kawalerem maltańskim. - Był lekarzem cenionym i oddanym chorym, człowiekiem o wielkim sercu oraz wrażliwej na cierpienie i krzywdę ludzką duszy - wspomina Jerzego Dziedzica szpital.

Zmarł 28 czerwca w wieku 78 lat. Msza Św. Żałobna odprawiona zostanie w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej 2 lipca o godzinie 16.

Prochy zostaną pochowane na cmentarzu Parafii Najśwęszego Salwatora w Krakowie 3 lipca o godzinie 12.

***
Jerzy Dziedzic urodził się 19 kwietnia 1937 roku na Kresach w Borszczowie k. Tarnopola jako syn Karoliny z Gandurskich i Stanisława Dziedziców. Jako dziecko przeżył zsyłkę na Sybir, potem półtoraroczny pobyt we Lwowie i odbytą w beczce po benzynie podróż do Krakowa, gdzie jego rodzina na nowo połączona (ojciec, oficer Korpusu Ochrony Pogranicza, odnalazł się po czterech latach) stworzyła drugi dom. Odbywszy tamże w przyspieszonym trybie naukę w szkole podstawowej, zdał następnie maturę w Gimnazjum B. Nowodworskiego.

W 1961 ukończył studia w Akademii Medycznej w Krakowie i rozpoczął pracę w Szpitalu Pow. w Bochni, Obwodowej Przychodni Przemysłowej w Nowej Hucie i tamtejszej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Był również kier. nowohuckiego Wydziału Zdrowia. Pracując na Oddziale Chirurgii Dziecięcej Szpitala Specjalistycznego im. S. Żeromskiego w Krakowie uzyskał II st. specjalizacji i odbył praktyki w najlepszych ośrodkach Wrocławia, Poznania i Warszawy.

Z Limanowszczyzną zetknął się jako student dorabiający na letnich koloniach, a Limanową pierwszy raz odwiedził w 1963, będąc w wojsku w słynnych „czerwonych beretach” VI Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej. Także jako lekarz wojewódzki złożył podpis zatwierdzający budowę limanowskiego szpitala.

Dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Limanowej 1.08.1978-6.06.1991 (powołany w wyniku konkursu, przeprowadzonego jesienią 1978), kierował przez 13 lat nowym szpitalem, następnie prowadził Oddział Chirurgii Dziecięcej; swoim osobistym zaangażowaniem przyczynił się do rozwoju bazy i podniesienia poziomu oraz zakresu udzielanych świadczeń leczniczych.

W 1987 stworzył i w l. 1987-1999 prowadził Ośrodek Leczenia Oparzeń, który spieszył z wysoce specjalistyczną pomocą mieszkańcom całego b. województwa nowosądeckiego. Wprowadził nowe techniki leczenia dokonując przeszczepów, co dawało doskonałe efekty, a pacjenci nie musieli być transportowani do śląskiego ośrodka oparzeń. Współzałożyciel w l. 70. koła Tow. Krzewienia Kultury Fizycznej w szpitalu i prężnego Ogniska Sportowego „Vena” przy ZOZ, które istniało do 1989 (zawody, wypożyczalnia sprzętu, zawiązane przy okazji przyjaźnie i ściganie się z pasjonatami czynnej rekreacji z podobnych ognisk sportowych przy szpitalach w kraju i za granicą, tj. w tym przypadku na Słowacji i Węgrzech). Patronował Klubowi Hon. Krwiodawstwa PCK i uhonorowany został za popularyzację tej idei Srebrnym Krzyżem Zasługi.

Od lat związany z Automobilklubem Podkarpackim, wspomagał m. in. XII Ogólnopolski Zlot Ratowników Drogowych w Limanowej w 1987.

Zamiłowany w sporcie, uprawiał prawie wszystkie dyscypliny, pływał zawodniczo i opiekował się limanowską drużyną koszykówki. W jego sportowe ślady podążyli synowie: Paweł i Andrzej (fizjoterapeuta z zawodu).

Będąc na emeryturze, zajął się rzeźbą i opracowaniem historii limanowskiego szpitala.

Wyróżniony 16.10.1997 odznaką Za zasługi dla miasta Limanowej.

(Biografia pochodzi z Księgi Limanowian autorstwa Elżbiety Wojtas-Ciborskiej, fot. Archiwum Szpitala Powiatowego w Limanowej)

Komentarze (5)

Julek
2015-07-01 11:33:04
0 2
Pan doktor Dziedzic był wspaniałym chirurgiem dziecięcym, a można powiedzieć nawet, że artystą w swoim fachu. Potrafił zrobić duży zabieg po którym trudno znaleźć bliznę. Szkoda, że tacy ludzie odchodzą.
Ja ze swej strony Panu doktorowi dziękuję.
Odpowiedz
loczek12
2015-07-01 21:07:41
0 2
Dziękuję, dziś dzięki pana szybkiej i trafnej diagnozie żyję. Spoczywaj w pokoju.[*]
Odpowiedz
Julek
2015-07-01 22:30:45
1 0
@juzek, gratuluję osłu, że opanował sztukę pisania! Oczywiście do twojej wiadomości, cięcie było po to, by wykazać małą bliznę. Idiotą to jednak trzeba się urodzić!

Przepraszam św. p. Pana doktora za ten komentarz, ale jak widać niektórym myślenie sprawia trudność!
Odpowiedz
konto usunięte
2015-07-01 23:30:25
0 0
Wspaniały doktor i człowiek. Również i mnie w dzieciństwie operował. Do dziś pamiętam jego pogodne usposobienie. Bóg zapłać.
Odpowiedz
kinia434
2015-07-02 10:39:56
0 0
Panowie nie pw się przegadujcie ...uszanujcie zmarłego człowieka.. jak Wam nie wstyd?


Już kolejny doceniany i z powołania lekarz odszedł w ostatnich miesiącach....[*]
Wieczne odpoczywanie...
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zmarł Jerzy Dziedzic - lekarz, wieloletni dyrektor szpitala"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]