8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Zmarł ks. Antoni Węc

Opublikowano 24.05.2010 11:06:27 Zaktualizowano 05.09.2018 12:12:54 top

W piątek 21 maja br. zmarł śp. ks. Antoni Węc, proboszcz parafii pw. NMP Częstochowskiej w Słopnicach Górnych. Miał 53 lata. Pogrzeb odbędzie się w środę 26. maja o godz. 15.30

Ks. mgr Antoni Węc urodził się 11 września 1957 roku w Dąbrowie Tarnowskiej (parafia pochodzenia – Żelazówka). Po ukończeniu Szkoły Średniej wstąpił do WSD w Tarnowie. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk biskupa Jerzego Ablewicza w dniu 23 maja 1982 roku. Jako wikariusz pracował w parafiach: Szynwałd, Borki i Tarnów – św. Józefa i Matki Bożej Fatimskiej (równocześnie sprawował też funkcję kapelana w Szpitalu im. Edwarda Szczeklika w Tarnowie). W latach 1993 – 1999 był kapelanem Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie. Ponadto przez kilka lat sprawował obowiązki diecezjalnego duszpasterza służby zdrowia.

Od roku 1999 pełnił urząd najpierw administratora, a od roku 2000 proboszcza parafii Słopnice Górne.

W ostatnich tygodniach z powodu choroby przebywał w szpitalu w Krakowie. Zmarł w miniony piątek.

Zobacz również:

- Odszedł ceniony i niezastąpiony pasterz, wspaniały gospodarz, człowiek wielkiego serca i ogromnej życzliwości - wspominają go parafianie.

Pogrzeb śp. ks. proboszcza Antoniego Węca odbędzie się w najbliższą środę 26 maja br., o godzinie. 15.30 w kościele parafialnym w Słopnicach Górnych, po której ciało Zmarłego zostanie złożone na miejscowym cmentarzu. Wprowadzenie ciała śp. proboszcza Antoniego do kościoła odbędzie się dzień wcześniej, tj. we wtorek o godz. 16.00.

Komentarze (7)

Anulka
2010-05-25 08:44:38
0 0
Wspomnienie Ks. Antoniego Węca Przybył do Słopnic 11 lat temu z Tarnowa, a więc z nizin ale bardzo szybko zaaklimatyzował się w Słopnicach i stał się jednym z nas. Człowiek bardzo oddany temu co robił. Przede wszystkim zaangażowany w sprawy Boże, ale również bardzo dobry organizator życia parafii i społeczności Słopnic. Potrafił jak nikt integrować środowisko, parafię i mieszkańców. Bardzo blisko związany był z młodzieżą, gdzie wykonywał wielką pracę nie tylko duszpasterską, ale również wychowawczą. Organizował im spotkania, wyjazdy, wycieczki sportowe i turystyczne. Blisko współpracował z organizacjami społecznymi Ochotniczą Strażą Pożarną, samorządem gminy Słopnice, szkołami, zawsze zaangażowany w sprawy społeczne, gdzie wielokrotnie używał swojego wielkiego autorytetu do rozwiązywania różnych problemów. Zawsze życzliwy dla wszystkich, z poczuciem humoru i wielkim szacunkiem dla każdego człowieka. Podczas przewodzenia parafii w Słopnicach Górnych dokonał wielu prac w Kościele na cmentarzu, plebanii oraz zadbał o otoczenie kościoła. Był bardzo dobrym i skutecznym gospodarzem parafii. Zapamiętamy go jako bardzo dobrego, życzliwego, serdecznego i skromnego człowieka, a dokonane przez niego dzieła na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Wieczny Odpoczynek racz Mu dać Panie.
Odpowiedz
volg
2010-05-25 11:49:36
0 0
Przeżywamy w Kościele Katolickim Rok Kapłański. Ubogacamy się postacią św. Jana Marii Vanneya. Dobry, ubogi, prosty, skromny ksiądz, otwarty na człowieka i jego potrzeby. Zawsze obecny wśród ludzi i dla ludzi. Będziemy pamiętać śp. Ks. Antoniego właśnie takiego, Bożego Człowieka. Niech odpoczywa w pokoju.
Odpowiedz
pinkfloyd
2010-05-25 22:53:43
0 0
Nie znalem tego księdza ale gdy patrzę na to zdjęcie,to widać z tej twarzy duży potencjal szczerej dobroci-tak,jak na twarzy Naszego księdza Bogusia.Szkoda,że taki ksiądz od nas odszedl-naprawde WIELKA SZKODA.
Odpowiedz
bibilak1
2010-05-25 23:13:20
0 0
Wielka osobowość która tak szybko odeszła wspaniały człowiek będzie NAM brak tak dobrego pasterza
Odpowiedz
Gargamel
2010-05-26 11:11:50
0 0
Ojj Powiem tak: Takiego Księdza jak ks. Antoni będzie bardzo bardzo bardzo ciezko zastąpić. Właśnie miałem okazje poznać go bo grałem jedną niedzielę w Słopnicach za Krzyśka. To był człowiek nie oceniony
Odpowiedz
anonim23
2010-07-27 23:57:00
0 0
Znałam tego księdza osobiście i naprawdę drugiego takiego na świecie nie ma choć obecny proboszcz tak jak on jest przyjaźnie do ludzi nastawiony. Odszedł od nas naprawdę ksiądz który umiał pomóc ale też przywołać do porządku. Pamiętam że źle się poczuł przed mszą dzieci pierwszokomunijnych. to był szok dla wszystkich. za wszelką cenę chciał choć kilka słów powiedzieć do dzieci ale niestety nie dał rady. Osobiście byłam tam jak mi się wydaje mile widziana.Ś.p. proboszcz w ciągu swojej posługi całkowicie odnowił parafię. Zrobił w niej wiele nowych rzeczy, dbał o nią, wkładał w jej pielęgnację całe swoje serce. Po jego śmierci zastępował go (do powołania nowego proboszcza) ksiądz emeryt, który jak się okazuje 'wysprzątał' parafię z pieniędzy jakie posiadał Ś.p ksiądz Antoni(m.in. na wycieczkę dla dzieci pierwszokomunijnych oraz ofiarę tych dzieci na witraże do kościoła) oraz wielu innych rzeczy.Na dodatek przeszkadzał mu pies który był na plebani więc kazał go uspić choć były chętne osoby by się nim zaopiekować. Nareszcie od 12 lipca jest nowy proboszcz który może wszystko uporządkuje od nowa.
Odpowiedz
potworek88
2010-12-06 16:36:36
0 0
wielki ksiądz! KOCHAMY CIE
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zmarł ks. Antoni Węc"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]