Jeśli mogę coś doradzić to przestać myć maluszka codziennie pachnącymi mydełkami, przebierać parę razy dziennie,pozwolić mu się pobawić w kurzu i błotku ale stopniowo bo organizm ma wyjałowiony więc trzeba to dawkować,no i przygarnąć kotka, który jest najlepszy na alergie, zobaczy pani, że po jakimś czasie będzie po problemie na pewno nie od razu bo jak się domyślam dziecko było w sterylnych warunkach a to jest największy błąd i napędzanie kasy lekarzom i firmom farmaceutycznym.Leki na alergię robią więcej szkód niż pożytku, pani może mnie wyśmiać i zrobić co uważa.

Niestety ale dziecko od urodzenia jest myte tylko i wyłącznie w emolium. Bawi się ze zwierzętami, w pokoju jest poduszka z pierzem a u babki na podłodze dywan :(
Od 3 m.ż. wyszło uczulenie na białko. W ubiegłym roku po wyjściu na spacer dziecko puchło. W tym roku od stycznia ma nieprzerwanie katar a od 3 tygodni nieustający kaszel. Ze względu na wiek nie był wysyłany ani do alergologa ani nie miał żadnych leków pod tym kątem. O ile katar można wytrzymać o tyle kaszel nie! Dlatego od lekarza dostałam pulmicort i skierowanie do poradni.

Witam.Z tego co pani opisuje to dziecko będzie uczulone na pyłki nie wykluczone ze możne być tez uczulone np.na kurz.Nie będę się rozwodził w temacie ale mam ten sam problem z moim synem u którego stwierdzono alergie gdy miał 2 miesiące,różnica w tej chwili jest taka ze ma 15 lat i się odczula,mogę pani serdecznie współczuć i polecić lekarza który przyjmuje w ośrodku zdrowia w Klęczanach jest to Alergolog a zarazem ma specjalizacje Pulmonologa,a musi pani wiedzieć ze z czasem alergia będzie ustępować (oczywiście nie całkowicie)ale możne się to przerodzić w Astmę Oskrzelową.Tutaj podaje pani link do strony:http://www.nzoz-krynica.pl/fila-kleczany.html Zycze wytrwałości i powodzenia.Pozdrawiam

Jeżdżę do K.W. od kilku lat i Pani dr z Rabki jest bardzo bardzo dobra. Wcześniej próbowałam w różnych miejscach i bez efektów. A tutaj konkretny wywiad konkretne badania i to samo z leczeniem. Pani dr jest bardzo dokładna.Oczywiście chodzi o p. dr Iwonę Sak.Teraz jest odległy termin bo lekarz jest na urlopie, później od razu się umawiasz na termin wyznaczony do kontrolo.

Rob dziecku soczki z marchewki w sokowirowce (nie kupuj gotowych)
dodajac pare klopli oleju z dynii.Sok z marchewki wzmacnia system odpornosciowy, zwieksza odpornosc organizmu na infekcje i wzmaga walke z nimi, jest wyjatkowo zdrowy dla oczu i gardla.
Roznego rodzaju alergie skory, uczulenia, egzemy (wypryski), choroby ukladu limfatycznego zanikaja po regularnym piciu soku z marchwi.
Wiadomo, ze przyczyna roznych dolegliwosci alergicznych jest nieprawidlowe funkcjonowanie watroby.Przy spozywaniu soku z marchwi odbywa sie oczyszczanie watroby.
W wyniku tego duze ilosci substancji toksycznych, ktore znajduja sie w organizmie, nie moga byc wydalone tylko przez watrobe i dlatego tez, co jest calkowicie naturalne, przechodza do ukladu limfatycznego, zeby nastepnie zostac wydalone przez pory skory.
Te rozpuszczone toksyny sa koloru zoltego lub pomaranczowego i dlatego, jesli w organizmie bylo duzo zlogow , w wyniku picia soku z marchwi skora moze pozolknac. To zjawisko jest calkowicie normalne, a kiedy wszystkie substancje trujace zostana wydalone z organizmu, skora znow wroci do swej naturalnej barwy.Czasami proces ten moze trwac od 6 miesiecy do roku.
Sok powinien byc robiony zawsze swiezy !!!!!!
Moze mnie ktos wysmieje, ale warto sprobowac, marchew jeszcze nikomu nie zaszkodzila

Nie jesteśmy od wyśmiewania tylko od tego żeby sobie jakkolwiek pomóc
@ rafi - Ten lekarz w Klęczanach, to ten obcokrajowiec? Lekarka rodzinna mówiła mi o nim, że dobry ale że matki się skarżą, że trudno się z nim dogadać.
@ bafi - dzwoniłam dzisiaj do K.W.Dowiedziałam się, że mogę próbować się wcześniej dostać prywatnie ale po rozmowie z lekarzem. Natomiast podała mi dr Doniec lub Gabis. O Sak nic nie wspomniała. Czy na temat tych dr coś może wiesz?

Nie przesadzaj z tymi kotami, pierzem i kurzem.
Zwróć uwagę czy ktoś nie pali śmieci i na pyłki kwiatów, roślin, więc spacery po deszczu.
Nie dawaj dziecku świeżego mleka, zwłaszcza wiejskiego, daj mu tylko produkty przetworzone: serki, jogurty, kefiry, jeżeli nie ma przeciwwskazań.
Trzeba jednak zrobić te testy, aby dokładnie wiedzieć na co dziecko jest uczulone.

Do tych pań jest mniej ludzi. Znam przypadki dorosłych już osób leczonych przez p. dr Sak prawie od dziecka. Jedna z nich pracuje w miejscu gdzie wcześniej nie mogła nawet wejść taka była silna reakcja alergiczna.Ja sama po 15 latach dowiedziałam się dlaczego reaguję źle na pewien pokarm i wcale nie było to istotą mojego dochodzenia. Po prostu po przeprowadzeniu testów p. dr zadała pytanie czy coś mi się dzieje po tym pokarmie. Byłam w szoku. Myślałam że to dolegliwości typowo żołądkowe lub spowodowane wszechobecną chemią w pożywieniu.
Do pana obcokrajowca tez chodziłam...
Jeszcze raz dodam że pani dr jest bardzo dociekliwa i dokładna. Swoje leczenie także kontroluje poprzez obserwacje i wywiad m.in. jak dziecko często choruje w jakim nasileniu występują objawy itp.dokładnie wszystko notuje.Naprawdę będziesz zadowolona.

Do tych pań jest mniej ludzi. Znam przypadki dorosłych już osób leczonych przez p. dr Sak prawie od dziecka. Jedna z nich pracuje w miejscu gdzie wcześniej nie mogła nawet wejść taka była silna reakcja alergiczna.Ja sama po 15 latach dowiedziałam się dlaczego reaguję źle na pewien pokarm i wcale nie było to istotą mojego dochodzenia. Po prostu po przeprowadzeniu testów p. dr zadała pytanie czy coś mi się dzieje po tym pokarmie. Byłam w szoku. Myślałam że to dolegliwości typowo żołądkowe lub spowodowane wszechobecną chemią w pożywieniu.
Do pana obcokrajowca tez chodziłam...
Jeszcze raz dodam że pani dr jest bardzo dociekliwa i dokładna. Swoje leczenie także kontroluje poprzez obserwacje i wywiad m.in. jak dziecko często choruje w jakim nasileniu występują objawy itp.dokładnie wszystko notuje.Naprawdę będziesz zadowolona.

Uważaj na koty i zwierzęta obce dziecku. Na te z którymi było od początku dziecko mogło sie uodpornić. Jeśli pojawiło się nowe zwierzę może być już problem. U mnie są psy i kot i jest dobrze, gdy idziemy do kogoś i tam też są zwierzęta reakcja jest natychmiastowa: katar kichanie łzawienie z oczu. Po kontakcie ze skórą szczególnie z małym kotem: bąble i puchnięcie. Alergeny kotów przetrwają w mieszkaniu do 7 lat

Jeszcze jedno na kaszel i uodpornienie dziecka jest dobry sok z czarnego bzu najlepiej własnej roboty. Dodawaj dziecku trochę do herbatki. Spróbuj też masowania receptorów na stopach. Moje dziecko gdy kaszlało bez przerwy( naprawdę bez przerwy- zdarzały się takie dni)to kładło się na łóżko i masowałam mu receptory na stopach odpowiedzialne za kaszel i naprawdę pomagało. Mnie też może ktoś wyśmiać ale rozumiem jak to jest mieć alergika i każdy łapie się wszystkiego byle pomogło.

Bafi, dziękuję :)

cieszę się jeśli pomogłam:)

Bardzo dobre rezultaty przy katarze daje czosnek.Poniewaz dziecko jest male wiec najlepiej jest w pomieszczeniu gdzie dziecko spi zawieszac pokrojony czosnek w chusteczce przy lozeczku dziecka na noc, Dziecko podczas snu wdycha opary czosnku, a to dziala jak antybiotyk. Zreszta czosnek jest naturalnym antybiotykiem.
W dzien w pomieszczeniu gdzie dziecko sie bawi poloz tez pokrojony czosnek albo cebule (trzeba uwazac zeby dziecko nie mialo dostepu do tego, aby nie zatarlo sobie oczek przez przypadek). Wiadomo ze efekty nie zobaczysz po pierwszym dniu,ale po tygodniu albo wiecej.Do tego podaj swiezy sok z marchwi jak pisalam wczesniej.Zycze powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia maluszka. https://img.limanowa.in/img/emotikony/favorite.png">