...uwierz mi, "bezpieczenstwo" bytu opiera się nie tylko na dwóch osobach z pogotowia ratunkowego...to tylko tak "szerzej"
Pozdrawiam redakcje.

Nie może dojść do sytuacji,w której lekarz reanimuje umierającego pacjenta a kierowca nie wie co robić bo powinien w tym czasie pomagać przy reanimowaniu i równocześnie jechać jak najszybciej do szpitala.Taki przypadek miał niestety miejsce i zakończył się śmiercią pacjenta.Pisze o tym Yaro w komentarzu numer 57 w aktualnościach Limanowa.in.
To się w głowie nie mieści!
Oto link do tego artykułu:
http://limanowa.in/wydarzenia;redukcja-obsad-karetek-trwa-analiza,13316.html

Przeciez i tak zrobia jak beda chciec, wiec nad czym tutaj wiecej dyskutowac. Podobnie bylo w przypadku dyspozytorni. Wielka debata, komentarzy, apelow i co ?? Nico!

pawell>>Wspomniałem o BEZPIECZEŃSTWIE W SYTUACJI BEZPOŚREDNIEGO ZAGROŻENIA ŻYCIA.Został więc dosyć jasno i precyzyjnie określony przeze mnie punkt w obszarze szerzej rozumianego bezpieczeństwa jako pojęcia uwzględniającego szereg innych,równie ważnych lecz nie związanych z poruszonym tematem zagadnień.
"Bezpieczeństwo" bytu,o którym Piszesz i sposób w jaki skonstruowałeś swój komentarz pozwala odnieść wrażenie,że próbujesz mi grozić.Od budynku prokuratury do siedziby redakcj Limanowa.in jest niedaleko i Dlatego na przyszłość radzę się dobrze zastanowić nad tym co upubliczniasz.

bearchen>>Pozwól,żeby każdy miał szansę wedle własnego uznania podjąć decyzję o tym czy szafowanie przez innych kwestią jego bezpieczeństwa jest dla niego dobre czy złe.
Dodam tylko jeszcze,że gdyby wszyscy w latach osiemdziesiątych mieli Twój sposób postrzegania problemów i podobnie bierny stosunek do ich rozwiązywania to na obecną chwilę mieli byśmy w Polsce nadal mięso na kartki i puste półki w sklepach.

Zatem @czarnywdowiec zamiast siedziec na komputerze, bierz sprawy w swoje rece.
Od biadolenia tez jeszcze nikomu nie przybylo.
Ja nie mam pomyslu jak przekonac dyrektora, ze zmiany, ktore chce wprowadzic sa zle i dla nikogo niekorzystne. Jezeli Ty masz, to ruszaj do szpitala w poniedzialek.
Jezeli nie masz, to nie wytykaj mi, ze mam bierny stosunek.

...no nie mów mi, że jesteś w "zmowie"...

...po co ta kłótnia o "pustą kase"- analiza mocno spózniona...jedynie radykalne "cięcia"...koncernom farmaceutycznym i środowisku NFZ (ŚRODKI DORAZNE)...ale to zadanie nie dla "zmielonych".
Pozdrawiam

bearchen>>Hipokrates- "Po pierwsze nie szkodzić."
bearchen-" Przecież i tak zrobia jak beda chciec, wiec nad czym tutaj wiecej dyskutowac."
Uważam,że ta Pani wypowiedż jest szkodliwa.
Kropla drąży skałę Pani bearchen.Więcej wiary i optymizmu.Słowo ma wielką moc sprawczą.

..."pusta kasa"...mobilizuje do "myślenia"...