2174
Wydarzenia
Czy to etyczne?
banitasek 2015-01-13 21:10:52
Widzi się i słyszy, że pediatrzy w limanowskich ośrodkach nagabują rodziców niemowlaków na prywatny gabinet rehabilitacji. Jakie to straszne, że dziecko nie raczkuje i od razu potrzebna jest prywatna terapia na Tarnowskiej!!! Czy taki lekarz nie może wypisać skierowania nfz np. na rehabilitację w Dobrej?
Re: Czy to etyczne?
Julek
2015-01-14 18:31:51
Zbyt częste chodzenie po lekarzach może się skończyć tym, że człowieka zbałamucą.
Co taki terapeuta dzidziusiowi będzie do ucha szeptał - Raczkuj bo już czas!
Dzieci jedne zaczynają wcześnie raczkować inne późno, a są takie co nie raczkują wcale tylko od razu biorą się za wstawanie i chodzenie. Pediatra zamiast wysyłać do "specjalisty" powinien rodzicom doradzić jakie ćwiczenia mogą z dzieckiem robić i tyle. Reszta przyjdzie sama.
Co taki terapeuta dzidziusiowi będzie do ucha szeptał - Raczkuj bo już czas!
Dzieci jedne zaczynają wcześnie raczkować inne późno, a są takie co nie raczkują wcale tylko od razu biorą się za wstawanie i chodzenie. Pediatra zamiast wysyłać do "specjalisty" powinien rodzicom doradzić jakie ćwiczenia mogą z dzieckiem robić i tyle. Reszta przyjdzie sama.
Re: Czy to etyczne?
Justyna
2015-01-14 20:58:23
Myślę, że fizjoterapia jak najbardziej potrzebna, choćby do instruktażu i pokierowania rodzicami. W przypadku dzieci o obniżonym napięciu mięśniowym nauka raczkowania wskazana. Ale nie o to tu chodzi. To nabijanie kasy dla prywatnej działalności, choć są państwowi specjaliści i specjalne programy. Na siłę się wyszukuje różnych problemów, żeby potem namówić na prywatny gabinet. Może na przykład jedna pani będzie wręczała w imieniu tej drugiej pani wizytówki przyszłym mamom, bo przecież od razu wiadomo, że będzie potrzebny ten specjalista dla nienarodzonych jeszcze dzieci...
Re: Czy to etyczne?
1234567
2015-01-15 12:27:31
Dziś etykę w każdym zawodzie zastępuje kasa, kasa i jeszcze raz kasa ! To ona stanowi etykę !!!
Re: Czy to etyczne?
Manuella
2015-01-15 14:50:53
Mój maluch nie raczkował w ogóle. Razu pewnego zabrałam go na trawkę, postawiłam, stanęłam przed nim i zachęciłam żeby do mnie przyszedł. I tak oto zaczął chodzić ale o raczkowaniu nie było mowy (pewnie leniwy po tatusiu :D )
A co do nagabywania - u mnie w ośrodku przy każdej wizycie do szczepienia byłam terroryzowana o szczepionki skojarzone (przez pielęgniarki, przez lekarza) ale nie dałam się :)
A co do nagabywania - u mnie w ośrodku przy każdej wizycie do szczepienia byłam terroryzowana o szczepionki skojarzone (przez pielęgniarki, przez lekarza) ale nie dałam się :)
Re: Czy to etyczne?
Cooba000
2015-03-17 22:24:49
O i znowu to samo. Temat zaczety przez banitaska (tak w ogole to kto ci placi za takie tematy sponsorowane) i wtoruje mu justynka, co szukala dla siebie psychiatry dzieciecego (bo ma 5 lat). Już ma pewność, to jedna osoba, tylko po co udaje dwie różne? Odpowiedź: rozdwojenie jaźni. Mam nadzieję, że tą osobą zajmują się już odpowiednie służby medyczne.
Zaloguj się żeby dodać odpowiedź