Witam
Polecam Szczawnicę ( piękny deptak, park górny i dolny)
Można się także wybrać na rowerową wycieczkę
z centrum Szczawnicy do Czerwonego Klasztoru na Słowacji oraz w innych kierunkach
W okolicy jest również wąwóz Homole oraz najwyższy szczyt Pienin
Trzy Korony można się także wybrać na spływ Dunajcem.
:)

Mało znana Wysowa-Zdrój. Po drodze masz zalew w Klimkówce. W pobliżu stadnina koni Gładyszów / Regietów.

Nic ciekawego nie znajdziesz. Jeszcze jak ktoś lubi góry to może jeździć w tatry i te wszystkie "chochoły" zwiedzać. Ale ja nie lubię i też nic nie mogę wymyślić. Można pozwiedzać te wszystkie miasteczka i miejscowości górskie ale to tylko na raz, potem nie ma po co wracać. Nawet dalej nic ciekawego nie ma. Polska niestety jest tak mało atrakcyjna, że bardziej opłaca się jechać za granicę.
Klimkówka to znowu zdecydowanie za daleko jak na jeden dzień. Lepiej już wybrać się trochę dalej i na kilka dni nad Solinę.
A jak ci się podobało w tej Niedzicy ?

Z Limanowej do Wysowej to ok. 80 km ( Klimkówka 15 km bliżej ). To zaledwie 1,5 godz. spokojnej jazdy samochodem.
Bywam tam ostatnio dosyć często ( niestety nie w celach rekreacyjnych ). W dni powszednie - pomimo szczytu sezonu wakacyjnego - cisza i spokój.

Najbardziej polecanymi obiektami w Małopolsce poza Krakowem przez międzynarodowe przewodniki są: Kopalnia Soli w Wieliczce i Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Limonka, ale którędy to jedziesz, że robisz z Limanowej 65 km ? Mnie na mapie pokazuje 100 km w linii prostej, a drogowa odległość to 125 km, jeszcze jak komuś się uda trafić najkrótszą trasą. To więcej jak połowa drogi do Ustrzyk Dolnych. Minimum 4-5 godzin samochodem w obie strony, według mnie nie opłaca się ani na paliwo, ani na kilka godzin tam jechać.
Ja mam zamiar udać się do naszej "informacji turystycznej". Może mi coś polecą ciekawego.

http://www.wyznaczanie-trasy.pl/planowanie-trasy
Wpisujesz Klimkówka k. Gorlic i wyjdzie Ci 60 km. Jeżeli wpiszesz Klimkówka to wyjdzie Ci ta k. Iwonicza, do której faktycznie w linii prostej jest 100 kim.
Jedziesz z Limanowej w kierunku Gorlic. Między Grybowem a Gorlicami w Ropie k. Orlenu skręcasz w prawo na Wysową.

Wiedziałem, że jakaś nieścisłość. Dlatego pytałem o trasę, bo skoro jeździsz to wiesz. 60 km to można zrobić nad jezioro w upalne dni. Ja robiłem do Jurkowa 40 km nad kąpielisko "Mała Chorwacja".

Ze względu na ciszę i spokój, Beskid Niski upodobała sobie ostatnio tzw. "warszawka", budując w głuszy domki letniskowe.
W Wysowej można popluskać się w oryginalnym basenie
http://www.parkwodnywysowazdroj.pl/3,Galeria

No cóż .. W Niedzicy zwiedziliśmy zamek i wozownie. Poza tym mnóstwo ludzi i jezioro bardzo oblęzone w upalne dni. Można również skorzystać z rejsu gondolą lub statkiem. Ceny oczywiście dosyć wysokie, ale jak to w każdej miejscowości turystycznej.
Jak mi się podobało ? Było ok, ale jak to mówią d*py nie urwało. Jeśli masz siedzieć w domu i się nudzić całą niedzielę to można się wybrać na taką wycieczkę. Wiadomo kązdy lubi co innego, ale ja byłam w miarę zadowolona :)
Za to jeśli ktoś nigdy nie był na Kasprowym ( w ogóle w górach) to zdecydowanie polecam! Niezapomniane wrażenia, tylko wiadomo bilet na Kasprowy strasznie drogi. Ale jak dla mnie było super we dwoje. I jestem bardzo zadowolona, mam miłe wspomnienia teraz :)

Trzy Korony (982) nie są najwyższym szczytem Pienin. Najwyższe są Wysokie Skałki (Wysoka) 1050m n.p.m.

A może Niepołomice? Też można fajne miejsca odwiedzić. Zależy co kto lubi. Jest planetarium, zamek królewski, puszcza :)