Jak najbardziej się da. Teraz jest sporo opcji na takie bardziej „eventowe” panieńskie, gdzie prowadzący przygotowują specjalny scenariusz na wieczór. Są różne quizy, zadania, konkurencje i sporo śmiechu. Można na przykład zobaczyć taki wariant tutaj: https://krowoderska.pl/wieczor-panienski-w-stylu-fungames-gdzie-sie-wybrac-w-krakowie/. Fajne jest to, że wszystko jest prowadzone przez animatorów, więc nie trzeba się martwić o przebieg zabawy. Przy większej grupie robi to dobrą atmosferę i każdy się wciąga.

Hej ;) Na pewno spoko opcją będzie np. Escape room ;) Albo np.Bumper Ball na ogromnych dmuchanych kulach, gdzie można zderzać się, turlać i przewracać bez fizycznych konsekwencji - też według mnie całkiem spoko opcja. Warto też pomyśleć nad jakimś prezentem dla przyszłej panny Młodej. Niekoniecznie w postaci biżuterii. Możecie jej dać np. kasę do koperty plus jakiś taki nietuzinkowy prezent jak warsztaty malarskie dla dwojga jak tutaj https://prezentokracja.pl/

Och, motyw wieczoru panieńskiego z zadaniami i misjami jest absolutnie pierwszorzędny! Moje przyjaciółki też niedawno zorganizowały coś podobnego, ale postanowiłyśmy dodać małą niespodziankę – najpierw poszłyśmy na koncert, a potem na imprezę. Bilety na wydarzenie w Odessie kupiłyśmy przez https://odesa.internet-bilet.ua/uk – to bardzo wygodne, bo można szybko znaleźć wszystko, co dzieje się w okolicy i nie martwić się o nic. Nawiasem mówiąc, dodało to naprawdę dużo energii, bo wszyscy byli w świetnych humorach jeszcze przed rozpoczęciem głównego programu. Jeśli planujesz wieczór panieński, spróbuj połączyć rozrywkę, nie pożałujesz.