W sumie tras to masz tu maławo. Ale rób tak, jak ja robię, jak jeżdżę. Biorę mapę, patrzę na jakąś na chybił trafił wybraną drogę i orientuję się w terenie. Dalej dojeżdżam tam, i pokonuję tą wybraną drogę. Albo po prostu jadę i jak jakaś droga wydaje mi się ciekawa, to w nią wjeżdżam i jadę, aż gdzieś wyjadę. Zwykle drogi w naszym powiecie mają to do siebie, że zawsze robią taką pętlę, więc spokojnie.

wiem ze jest dookoła mogielicy tylko nie wiem dokładnie w którym miejscu jest ta trasa, nastepna to mozesz dookoła łopienia lub ćwilina :)

a nie ma oznaczeń na drzewach...? np: takie biało-niebieskie paski, które wskazywałyby, ze tedy prowadzi trasa rowerowa? Kiedyś widziałem coś takiego na Jabłońcu, ale nie wiem czy to było dla cyklstów czy dla pieszych.

heh ja tam sie na znaki na drzewach nie patrze tylko jade przed siebie :P gdzie wyjade to nie wiadomo ;)

Ja zawsze jadę przez bulwary w kierunku paproci, potem zjeżdżam do Łososiny i zdycham, bo z powrotem mam pod górę :D Fajne zakręty, górki, okolica cicha i ładna:)

http://img6.iap.pl/s/181/8081/Mojepliki/slopnice-mapa3.jpg
Trasa ciekawa, widoki tez piekne:) Pozdrawiam.

a słyszeliście może o "szlaku winnym"?:)

a słyszeliście może o "szlaku winnym"?:)

a słyszeliście może o "szlaku winnym"?:)