2174
Wydarzenia
...w obronie górniczej braci....
pawell 2015-01-14 11:41:20
zwykła ludzka przyzwoitość nakazuje mi podjąć gorący temat (być może wybuchowy)...celowo nie ruszę przywilejów górniczych, bo musiałbym je zestawić z innymi grupami zawodowym (byłoby "wesoło" ).
Strategii rządowej mam dosyć, gdyż otwarcie rynku bez działań osłonowych i monitoringu jest żadną strategią (róbta co chceta)...pakiet klimatyczny (radosna twórczość ekologów) bez zabezpieczenia na to odpowiednich środków finansowych i wdrażania nowoczesnych technologii jest tylko radosnym zapisem ekipy negocjacyjnej, która wynikłe z tego procesy traktuje lekceważąco (pającująco) , przecież skutki ich nie dotyczą...
...a rzeczowego dialogu jak nie było tak nie ma...( wojenka koncepcyjna?)...
Strategii rządowej mam dosyć, gdyż otwarcie rynku bez działań osłonowych i monitoringu jest żadną strategią (róbta co chceta)...pakiet klimatyczny (radosna twórczość ekologów) bez zabezpieczenia na to odpowiednich środków finansowych i wdrażania nowoczesnych technologii jest tylko radosnym zapisem ekipy negocjacyjnej, która wynikłe z tego procesy traktuje lekceważąco (pającująco) , przecież skutki ich nie dotyczą...
...a rzeczowego dialogu jak nie było tak nie ma...( wojenka koncepcyjna?)...
Re: ...w obronie górniczej braci....
konto usunięte
2015-01-14 16:21:20
Moim zdaniem skoro się taka haja rozkręciła to coś jest na rzeczy. Raczej nie tylko to że ludzie których to dotyczy dowiedzieli się o tym ostatni. Z limanowskiej perspektywy trudno coś więcej napisać.
Re: ...w obronie górniczej braci....
Julek
2015-01-14 18:22:18
Były sobie dwie kopalnie w związku małżeńskim, Brzeszcze i Silesia. Silesia była żywym trupem, nieekonomiczna z długami - przeznaczona do likwidacji by nie obciążała konta dobrze prosperującej kopalni Brzeszcze.
No wiec, znalazło się kilku mądrych związkowców, co nie pytali o adres posłów, żeby ich straszyć, ale postanowili sami zarządzać kopalnią. Zrobili co trzeba, i teraz prywatna kopalnia Silesia pracuje pełna parą, ludzie zarabiają, zwiększono zatrudnienie ponad dwukrotnie, węgiel sprzedaje się na pniu, ale w kopalni działają tylko 4 związki zawodowe. Kolejnym przykładem jest też prywatna kopalnia Bogdanka.
Zaś te wzorowe Brzeszcze padają teraz na pysk, 161 związków zawodowych!!! Każdy ma szefa na etacie darmozjada, na dodatek zrzeszająca ją kompania węglowa zatrudnia 1200 suto opłacanych pierdzi stołków.
Czy to nie pokazuje drogi? Kompanie węglowe powoli wszystkie swoje kopalnie wykończą.
Tym razem Duda nie ma racji, trzeba kopalnie prywatyzować, zreorganizować pracę tak, by kopalnia pracowała 24 godziny nie 8 podnosząc koszty pracy, a kompanie węglowe rozwalić.
No wiec, znalazło się kilku mądrych związkowców, co nie pytali o adres posłów, żeby ich straszyć, ale postanowili sami zarządzać kopalnią. Zrobili co trzeba, i teraz prywatna kopalnia Silesia pracuje pełna parą, ludzie zarabiają, zwiększono zatrudnienie ponad dwukrotnie, węgiel sprzedaje się na pniu, ale w kopalni działają tylko 4 związki zawodowe. Kolejnym przykładem jest też prywatna kopalnia Bogdanka.
Zaś te wzorowe Brzeszcze padają teraz na pysk, 161 związków zawodowych!!! Każdy ma szefa na etacie darmozjada, na dodatek zrzeszająca ją kompania węglowa zatrudnia 1200 suto opłacanych pierdzi stołków.
Czy to nie pokazuje drogi? Kompanie węglowe powoli wszystkie swoje kopalnie wykończą.
Tym razem Duda nie ma racji, trzeba kopalnie prywatyzować, zreorganizować pracę tak, by kopalnia pracowała 24 godziny nie 8 podnosząc koszty pracy, a kompanie węglowe rozwalić.
Re: ...w obronie górniczej braci....
rysio68
2015-01-14 22:35:33
Takie zadanie matematyczne, koszt wydobycia 1t węgla w brzeszczach to 310zł
Podatek lokalny i centralny w cenie tej wydobytej tony to 100zł
Rząd "dopłaca" do tony 60zł.
To ile dopłaca rząd do tej wydobytej tony?
Dyrekcja, kierownictwo i inne intratne posady są obstawiane przez rząd, kolesie partyjni są w ten sposób nagradzani, nie istotne, że się na tym nie znają, po paru miesiącach są zwalniani, kasują wielomilionowe odprawy (w/g kontraktu) i zabawa zaczyna się od początku.
Ile firm pasożytuje na górnictwie, skoro za tą tonę płacimy prawie 800zł?
Nie jestem przeciwnikiem prywatyzacji, ale zazwyczaj działa to tak, że atrakcyjny zakład (w tym wypadku kopalnia) jest celowo niszczona ekonomicznie od środka (wywracana na łopatki), po czym jakiś cwaniaczek z "układami" kupuje za grosze.
Na papierze wygląda to dobrze, nie ma się do czego przyczepić.
Czy takie plany mają w związku z kopalniami?
Pytanie następne, jak to jest, że rząd chętnie wysupła kilka miliardów na likwidację wielu miejsc pracy (wraz z kopalnią padają kooperanci) a nie zainwestuje tych środków na modernizację kopalń?
Jak to jest, że mamy rewolucyjne rozwiązania polskich naukowców, takie jak zgazowanie węgla w pokładzie, wyrób odpowiednika oleju napędowego z odpowiednio zmodyfikowanego węgla i wody! w proporcjach 70%/30% + stabilizator zawiesiny i nikogo to nie interesuje?
Ja to widzę tak, Polacy nie mają problemu z kopalniami.
Polacy mają od 25 lat problem "polskojęzycznymi" rządami i lokalnym knesetem na Wiejskiej.https://img.limanowa.in/img/emotikony/important.png">
Podatek lokalny i centralny w cenie tej wydobytej tony to 100zł
Rząd "dopłaca" do tony 60zł.
To ile dopłaca rząd do tej wydobytej tony?
Dyrekcja, kierownictwo i inne intratne posady są obstawiane przez rząd, kolesie partyjni są w ten sposób nagradzani, nie istotne, że się na tym nie znają, po paru miesiącach są zwalniani, kasują wielomilionowe odprawy (w/g kontraktu) i zabawa zaczyna się od początku.
Ile firm pasożytuje na górnictwie, skoro za tą tonę płacimy prawie 800zł?
Nie jestem przeciwnikiem prywatyzacji, ale zazwyczaj działa to tak, że atrakcyjny zakład (w tym wypadku kopalnia) jest celowo niszczona ekonomicznie od środka (wywracana na łopatki), po czym jakiś cwaniaczek z "układami" kupuje za grosze.
Na papierze wygląda to dobrze, nie ma się do czego przyczepić.
Czy takie plany mają w związku z kopalniami?
Pytanie następne, jak to jest, że rząd chętnie wysupła kilka miliardów na likwidację wielu miejsc pracy (wraz z kopalnią padają kooperanci) a nie zainwestuje tych środków na modernizację kopalń?
Jak to jest, że mamy rewolucyjne rozwiązania polskich naukowców, takie jak zgazowanie węgla w pokładzie, wyrób odpowiednika oleju napędowego z odpowiednio zmodyfikowanego węgla i wody! w proporcjach 70%/30% + stabilizator zawiesiny i nikogo to nie interesuje?
Ja to widzę tak, Polacy nie mają problemu z kopalniami.
Polacy mają od 25 lat problem "polskojęzycznymi" rządami i lokalnym knesetem na Wiejskiej.https://img.limanowa.in/img/emotikony/important.png">
Re: ...w obronie górniczej braci....
pawell
2015-01-16 11:55:35
tak to jest jak koncepcja zagraniczna bierze górę nad krajową gospodarką...a (zainteresowani) korzystający z tych procesów nie mają najmniejszego zamiaru się temu przeciwstawić...czy powalczyć o dobro wspólne..
Re: ...w obronie górniczej braci....
Julek
2015-01-16 22:53:33
@pawell, czyli co? Zrzucamy się na 14-stki dla szefów związków zawodowych i prezesów kompanii?
Re: ...w obronie górniczej braci....
rysio68
2015-01-16 23:16:21
Wielce szanowny @Julek, rozwiązałeś zadanie tekstowe w mojej wypowiedzi?
Jeśli nie, zrób to.
Dopłacać będziemy do likwidacji, długo i dużo.
Do ratowania trzeba doinwestować, potem czerpać zyski.
Oczywiście nie ma mowy o dobieraniu rad nadzorczych z klucza partyjnego, wynagrodzenie począwszy od górnika, sztygara, dyrektora oprócz podstawy, powinno zawierać udział w zysku kopalni, powinien być godny.
Po takich zabiegach problem znika, bo każdemu zaczyna zależeć.
A kopalnia dalej nasza, Polska.
Pozdrawiam @. Miłego wypoczynku sobotnio-niedzielnego!
(Brak polskiego odpowiednika weekendu, jakiś pomysł na nazwę? "Miłego końca tygodnia " brzmi dziwnie...)
Jeśli nie, zrób to.
Dopłacać będziemy do likwidacji, długo i dużo.
Do ratowania trzeba doinwestować, potem czerpać zyski.
Oczywiście nie ma mowy o dobieraniu rad nadzorczych z klucza partyjnego, wynagrodzenie począwszy od górnika, sztygara, dyrektora oprócz podstawy, powinno zawierać udział w zysku kopalni, powinien być godny.
Po takich zabiegach problem znika, bo każdemu zaczyna zależeć.
A kopalnia dalej nasza, Polska.
Pozdrawiam @. Miłego wypoczynku sobotnio-niedzielnego!
(Brak polskiego odpowiednika weekendu, jakiś pomysł na nazwę? "Miłego końca tygodnia " brzmi dziwnie...)
Re: ...w obronie górniczej braci....
pawell
2015-01-17 11:21:36
No właśnie to mówię, że cały czas pracując robimy zrzutkę na NFZ , służbę zdrowia, samorządy, rząd, banki i bankierów, a " zarządzający" tą kasą każą sobie słono płacić za redystrybucję tych dóbr...przypomnę...
Na ratowanie Grecji też wyłożono kasę( 5 mld?)...Hania G.W. też wysłała na 1% 30 mld...czy Polska to jakaś dojna krowa i poletko eksperymentów ekonomicznych i społecznych?
Zgadzam się pewne procesy są nieuniknione ...dla rozwoju, ale na Boga nie niszczmy ludzi i rodziny...
Ciekawy artykuł...http://www.history-of-mining.pwr.wroc.pl/attachments/article/10/19Leks-Bujak-Rodzina_gornicza.pdf
Na te sprawy trzeba patrzyć w szerszym kontekście niż tylko dopłacać czy nie...bo jeszcze istnieje takie coś jak patologia , która przeczy zdrowemu rozsądkowi..."nieopłacalność" to także system podatkowy, sztuczne ceny energii ( brak właściwego nadzoru) , zmowy cenowe i tym podobnie itd. ( brak państwa jego rzetelnego działania) . Tak to się dzieje gdy każdy na "własną rękę" próbuje uszczknąć schedę po PRL-u...jego dochody np. z wydobycia i eksploatacji surowców...(popatrz na miedź)...temat rzeka( prawo własności, podziału dóbr)
Na ratowanie Grecji też wyłożono kasę( 5 mld?)...Hania G.W. też wysłała na 1% 30 mld...czy Polska to jakaś dojna krowa i poletko eksperymentów ekonomicznych i społecznych?
Zgadzam się pewne procesy są nieuniknione ...dla rozwoju, ale na Boga nie niszczmy ludzi i rodziny...
Ciekawy artykuł...http://www.history-of-mining.pwr.wroc.pl/attachments/article/10/19Leks-Bujak-Rodzina_gornicza.pdf
Na te sprawy trzeba patrzyć w szerszym kontekście niż tylko dopłacać czy nie...bo jeszcze istnieje takie coś jak patologia , która przeczy zdrowemu rozsądkowi..."nieopłacalność" to także system podatkowy, sztuczne ceny energii ( brak właściwego nadzoru) , zmowy cenowe i tym podobnie itd. ( brak państwa jego rzetelnego działania) . Tak to się dzieje gdy każdy na "własną rękę" próbuje uszczknąć schedę po PRL-u...jego dochody np. z wydobycia i eksploatacji surowców...(popatrz na miedź)...temat rzeka( prawo własności, podziału dóbr)
Re: ...w obronie górniczej braci....
Julek
2015-01-17 15:39:53
Żadna firma państwowa nie wytrzyma konkurencji na wolnym rynku z prywatną.
Trochę mnie dziwi stanowisko co poniektórych, ni to precz z komuną i socjalistami, a jednocześnie komunistyczne i socjalistyczne rozwiązania uważają za dobre. To jak to w końcu jest?
Prawica z lewicowymi poglądami?
Rozpieprzyć spółki, każda kopalnia na własny rachunek. Płaca zależna od wyników produkcyjnych, zarząd zarabia proporcjonalnie do efektów finansowych przedsiębiorstwa. Ograniczyć ilość związków zawodowych, a ich szefowie opłacani ze składek członków związku. Żadnych deputatów węglowych dla emerytów, żadnych odpraw dla nieudolnych szefów.
Wyjaśnić dlaczego węgiel leży na hałdach, a pod bramą stoją po kilka dni samochody prywatnych odbiorców węgla.
Winnych posadzić w ciupie.
Trochę mnie dziwi stanowisko co poniektórych, ni to precz z komuną i socjalistami, a jednocześnie komunistyczne i socjalistyczne rozwiązania uważają za dobre. To jak to w końcu jest?
Prawica z lewicowymi poglądami?
Rozpieprzyć spółki, każda kopalnia na własny rachunek. Płaca zależna od wyników produkcyjnych, zarząd zarabia proporcjonalnie do efektów finansowych przedsiębiorstwa. Ograniczyć ilość związków zawodowych, a ich szefowie opłacani ze składek członków związku. Żadnych deputatów węglowych dla emerytów, żadnych odpraw dla nieudolnych szefów.
Wyjaśnić dlaczego węgiel leży na hałdach, a pod bramą stoją po kilka dni samochody prywatnych odbiorców węgla.
Winnych posadzić w ciupie.
Re: ...w obronie górniczej braci....
pawell
2015-01-17 18:59:12
Wszystko jest słuszne, tylko co z ludzmi, tymi "na dole" , nie mówię o tych wyższego szczebla, którzy przez tyle lat tej patologii obrastali w piórka i tłuszcz...nic nie robiąc w tym temacie...cynizm władz (rządów wszystkich ekip )polega na tym, że wiedziano do czego to dąży wygaszanie hut, kontrakty gazowe, ekologiczny pakiet...w ich strategii nie liczy się człowiek, tylko zysk wyrażany sztucznie wywołaną ceną...(patrz wskaźniki cenotwórcze,np. ropa, gaz, energia elektryczna...ta ostatnia też była państwowa i regulowana- nie podlegała rachunkom ekonomicznym...?)
Ponieważ liberalizm jako doktryna winna się stać przeżytkiem( mamy już tego dowody) , dlatego słusznym jest interwencjonizm Państwa służący obywatelom, a nie politycznym knowaniom.
Jeśli chodzi o " dopłaty" to system funkcjonuje nie tylko w górnictwie...subsydiowanych jest wiele dziedzin gospodarki i to skrycie...m. inn. ulgi dla przedsiębiorstw w tym również prywatnych.
Czemu służą dotacje i subwencje...?
Patologia jest w systemie, tylko korzystający z niej nie chcą tego zmieniać, bo system profitów osiągany drogą niesprawiedliwego podziału dóbr jest dla nich korzystny...jak to zrobić by to uciąć?...myślę, że reset systemu wynagradzania na bardziej sprawiedliwy dla całego społeczeństwa w tym rządu, sejmu, rencistów emerytów, samorządowców i tym podobnie itd. ( jedna z opcji do dyskusji...)
Przecież istnieją zapisy Konstytucji.
Ponieważ liberalizm jako doktryna winna się stać przeżytkiem( mamy już tego dowody) , dlatego słusznym jest interwencjonizm Państwa służący obywatelom, a nie politycznym knowaniom.
Jeśli chodzi o " dopłaty" to system funkcjonuje nie tylko w górnictwie...subsydiowanych jest wiele dziedzin gospodarki i to skrycie...m. inn. ulgi dla przedsiębiorstw w tym również prywatnych.
Czemu służą dotacje i subwencje...?
Patologia jest w systemie, tylko korzystający z niej nie chcą tego zmieniać, bo system profitów osiągany drogą niesprawiedliwego podziału dóbr jest dla nich korzystny...jak to zrobić by to uciąć?...myślę, że reset systemu wynagradzania na bardziej sprawiedliwy dla całego społeczeństwa w tym rządu, sejmu, rencistów emerytów, samorządowców i tym podobnie itd. ( jedna z opcji do dyskusji...)
Przecież istnieją zapisy Konstytucji.
Re: ...w obronie górniczej braci....
limonka
2015-01-17 19:27:57
Jak oszukują w kopalniach - spowiedź górnika.
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/jak-oszukuja-w-kopalniach-spowiedz-gornika,2079166,4199
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/jak-oszukuja-w-kopalniach-spowiedz-gornika,2079166,4199
Re: ...w obronie górniczej braci....
rysio68
2015-01-17 21:48:16
@pawell, kilka uwag, jeśli pozwolisz...
1 "robimy zrzutkę na NFZ , służbę zdrowia, samorządy, rząd, banki i bankierów, a " zarządzający" tą kasą każą sobie słono płacić za redystrybucję tych dóbr...przypomnę..."
Bardzo słuszne, bo obsługa jest nie efektywna, dozór iluzoryczny, ale tu nie ma znaczenia, czy państwowe, czy prywatne, brak motywacji do działań efektywnych.
Banki to odrębny, wyjątkowo patologiczny system, wystarczy powiedzieć, że "bańka finansowa" przekracza w tej chwili dziesięciokrotnie światowe PKB.
Dla zobrazowania, to tak, że jeśli wszyscy posiadacze kont chcieliby zamienić pieniądz (i pochodne) w dobra materialne, to realna wartość walut jest po "odcięciu" jednego zera.
To jest prawdziwy powód problemu n.p Grecji. Tu podziwiam Orbana (Wegry) że pokazał środkowy palec MFW. Tu warto zagłębić się w temacie FED (USA) żeby zrozumieć jak to jest "chore"
@Julek, pewne gałęzie gospodarki (strategiczne) powinny zostać państwowe, (pod warunkiem, że państwo istnieje faktycznie) i mogą być konkurencyjne, pod warunkiem spełnienia warunków z drugiej części Twojej wypowiedzi. Natomiast wszystkie działania polskojęzycznych rządów tzw 3rp, to działania nakierowane na destrukcję Narodu. Wszystkie, bez wyjątku.
Są opracowania gospodarcze wyjątkowo dojrzałe, np UKIP (Unia kapitału i pracy), nowy system podatkowy (prosty i przejrzysty) ale nie ma szans zaistnieć w polskojęzycznych okupacyjnych mediach.
@Limonka, oczywiście, że w górnictwie jest mnóstwo patologii, ale wymień choć jedną branże, w której nie ma oszustów, bo mi nic do głowy nie przychodzi.
Pozdrawiam.
1 "robimy zrzutkę na NFZ , służbę zdrowia, samorządy, rząd, banki i bankierów, a " zarządzający" tą kasą każą sobie słono płacić za redystrybucję tych dóbr...przypomnę..."
Bardzo słuszne, bo obsługa jest nie efektywna, dozór iluzoryczny, ale tu nie ma znaczenia, czy państwowe, czy prywatne, brak motywacji do działań efektywnych.
Banki to odrębny, wyjątkowo patologiczny system, wystarczy powiedzieć, że "bańka finansowa" przekracza w tej chwili dziesięciokrotnie światowe PKB.
Dla zobrazowania, to tak, że jeśli wszyscy posiadacze kont chcieliby zamienić pieniądz (i pochodne) w dobra materialne, to realna wartość walut jest po "odcięciu" jednego zera.
To jest prawdziwy powód problemu n.p Grecji. Tu podziwiam Orbana (Wegry) że pokazał środkowy palec MFW. Tu warto zagłębić się w temacie FED (USA) żeby zrozumieć jak to jest "chore"
@Julek, pewne gałęzie gospodarki (strategiczne) powinny zostać państwowe, (pod warunkiem, że państwo istnieje faktycznie) i mogą być konkurencyjne, pod warunkiem spełnienia warunków z drugiej części Twojej wypowiedzi. Natomiast wszystkie działania polskojęzycznych rządów tzw 3rp, to działania nakierowane na destrukcję Narodu. Wszystkie, bez wyjątku.
Są opracowania gospodarcze wyjątkowo dojrzałe, np UKIP (Unia kapitału i pracy), nowy system podatkowy (prosty i przejrzysty) ale nie ma szans zaistnieć w polskojęzycznych okupacyjnych mediach.
@Limonka, oczywiście, że w górnictwie jest mnóstwo patologii, ale wymień choć jedną branże, w której nie ma oszustów, bo mi nic do głowy nie przychodzi.
Pozdrawiam.
Re: ...w obronie górniczej braci....
rysio68
2015-01-17 23:00:11
P.S Przepraszam za styl, ale nie przeczytałem przed wysłaniem, proszę nie zwracać na to uwagi.:-(
Re: ...w obronie górniczej braci....
pawell
2015-01-18 00:00:46
Do: limonka
Wychodzi na to, że w ojczyźnie nikt za nic nie odpowiada, a internetowa spowiedź to lek na górnictwo... twarde chłopy , że tyle czekali z naprawą, widocznie komuś się opłaciło, albo zapłacili za milczenie...
Wychodzi na to, że w ojczyźnie nikt za nic nie odpowiada, a internetowa spowiedź to lek na górnictwo... twarde chłopy , że tyle czekali z naprawą, widocznie komuś się opłaciło, albo zapłacili za milczenie...
Re: ...w obronie górniczej braci....
rysio68
2015-01-18 00:16:08
Do wszystkich:
http://niezalezna.pl/63339-wyszkowski-porozumienie-wielki-sukces-gornikow-ale-wladza-ma-plany-diaboliczne
To nie jest medium niezależne,(jak nazwa wskazuje) ale ....
;
http://niezalezna.pl/63339-wyszkowski-porozumienie-wielki-sukces-gornikow-ale-wladza-ma-plany-diaboliczne
To nie jest medium niezależne,(jak nazwa wskazuje) ale ....
;
Re: ...w obronie górniczej braci....
fiksu1
2015-02-26 13:13:28
Pięknie, obrońmy górników ! Niech przejedzą nasze podatki a to co nam zostanie w kieszeni pochłoną rachunki za światło.
Re: ...w obronie górniczej braci....
saxon
2015-02-27 20:11:40
fiksu1 - zmarnowales okazje do siedzenia cicho....
Re: ...w obronie górniczej braci....
pawell
2015-02-27 21:15:26
Dla mnie sytuacją alarmową było pogarszanie się sytuacji ekonomicznej zakładów pracujących na potrzeby górnictwa...wiem, bo sam pracowałem kiedyś w takim zakładzie (w najlepszym okresie zatrudniał 8,5 tys ludzi). Tzw. wygaszanie newralgicznych gałęzi przemysłu ma swoje konsekwencje. Dziwne, że z korzyścią dla zewnętrznych międzynarodowych podmiotów gospodarczych wspieranych przez własne rządy.
Nie potrafimy bronić się przed takim wrogim działaniem rozsadzającym od wewnątrz nasze więzi gospodarcze. Nie ma co liczyć na reakcje organów do tego powołanych, gdyż skuteczność ich działań budzi niepokój i wątpliwości.
Prawdziwych patriotów zepchnięto do defensywy. Muszą wziąć się w garść i rozwalić ten betonowy układ.
Pozdrawiam.
Nie potrafimy bronić się przed takim wrogim działaniem rozsadzającym od wewnątrz nasze więzi gospodarcze. Nie ma co liczyć na reakcje organów do tego powołanych, gdyż skuteczność ich działań budzi niepokój i wątpliwości.
Prawdziwych patriotów zepchnięto do defensywy. Muszą wziąć się w garść i rozwalić ten betonowy układ.
Pozdrawiam.
Zaloguj się żeby dodać odpowiedź