Za tym znakiem jest sporo domów, do których mieszkańcy muszą jakoś dojechać.
Są też tacy, którzy na bezczelnego skracają sobie drogę.
Gdybyś tamtędy jechał to trzeba uważać bo coś może być na jezdni, możliwe są również uskoki zależne od ilości warstw asfaltu, zwłaszcza w rejonie mostków. :P:P:P

Trochę za dużo tych samochodów jak na dojazdy do domu, tym bardziej, że kilka razy zdążyłem dojechać skracacza za centrum Laskowej, czyli wiele osób jedzie dalej, nie do domów. Słyszałem przed chwilą od znajomej, że policja tam lubi stać, więc wychodzi na to, że zakaz aktualny, tylko ktoś zastawił znak pachołkiem. Cóź, biorąc pod uwagę uskoki ewentualne, to jednak bezpieczniej będzie, jak będe dalej jeździł górą, przynajmniej na legalu :) (chociaż muszę przyznać, że górą droga jest tragiczna)

Dziękuję za odpowiedź :)

Droga jest nadal zamknięta. Przy czym jest ona przejezdna. W ubiegły poniedziałek została zalana ostatnia warstwa asfaltu. Zamknięta jest nadal ponieważ trwają tam prace "kosmetyczne" typu pobocza itp. Ruch pewnie mógłby być przywrócony ale z drugiej strony firma pracuje sobie swobodnie a objazd Górną jest, więc jest ok. Co do ruchu pojazdów - od Centrum do Młynnego jest naprawdę sporo domów i zasadniczo wszyscy z tego odcinka mogą jeździć dołem

Aaa no to wszystko jasne. W sumie lepiej jak jest zamknięta i robią sobie spokojnie, niż ludzie mieliby narzekać, że korek, lub brak organizacji w kierowaniu ruchem. Przyznam, że jeżdżę często i w kilku miejscach naprawdę droga była lipna :) Niech więc robią spokojnie, a ja też już zostałem upewniony, że droga jest zamknięta dla tych, co nie muszą dojeżdżać co domu na tym odcinku :)

Pozdrawiam