0°   dziś 4°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman
2174

Wydarzenia

Znalezione w necie ...dla myślących

Ney 2012-02-27 19:30:35
Znalezione w necie ...dla myślących...

POMYŚL ROZSĄDNIE! Jesteś politykiem. Sprawujesz władzę. Należysz do znienawidzonego przez naród reżimu. Wiesz, że reżim upadnie, nie ma odwrotu, nie jest już w stanie dłużej się utrzymać pod naporem gniewu społeczeństwa i własnej niewydolności. Są jednakże dwie możliwości - pierwsza taka, że oddajesz władzę narodowi tak jak naród tego żąda albo "oddasz" władze ale na swoich zasadach. W pierwszym wypadku - naród rzecz jasna nie zapomni Ci twoich niegodziwości i najprawdopodobniej odbierze Ci wszelkie przywileje, odsunie Cię od władzy a być może nawet osądzi i powiesi na szubienicy, jeśli to Cię jednak nie spotka to w najlepszym wypadku będziesz żył jako zdrajca w ubóstwie, odsunięty na boczny tor.

Ale chwila, przecież nie jest tak źle, masz do dyspozycji jedną z najlepszych na świecie tajnych służb - SB - są to świetnie wyszkoleni ludzie, którzy wiedzą jak i potrafią przeprowadzać gigantyczne operacje poza zasięgiem wzroku wściekłego społeczeństwa. Dlaczego zatem tego atutu tego nie wykorzystać?! Dlaczego zatem nie doprowadzić do przekazania władzy na twoich zasadach? Dlaczego miałbyś sobie nie zapewnić spokojnej i dostatniej przyszłości w nowej rzeczywistości? Przecież Ty i twoi koledzy o niczym innym nie marzycie! Uruchamiasz zatem ludzi z SB, oni wiedzą co mają robić.

Teraz materializuje się druga możliwość - wiadomo, że twoja tajna służba umieściła w szeregach opozycji wielu agentów tak aby ją kontrolować. Aby zapewnić Tobie miękkie lądowanie twoi funkcjonariusze uruchamiają tych agentów, którzy udają, że walczą o upadek komunizmu i wolną Polskę, tak naprawę walczą o to byś Ty utrzymał się przy władzy. Oni mają narobić sporo szumu, tak aby zmarginalizować tych działaczy opozycyjnych, którzy są najbardziej bezkompromisowi, którzy żądają twojej bezwarunkowej kapitulacji. Ty nie możesz do tego dopuścić, wiesz wszakże, że to by oznaczało twój koniec.

Dlatego poprzez sprytne manipulacje SB marginalizuje opozycyjny beton, za to na szczycie opozycyjnego przywództwa coraz więcej ludzi, którzy chcą się "dogadać". I oto następuje to dogadanie - Okrągły Stół - dzięki niemu, agentom twojej tajnej służby i usłużnym głupkom utrzymujesz się przy władzy. Ogłupiony ale szczęśliwy naród nie zdaje sobie nawet z tego sprawy, że tak naprawdę, nie dochodzi do żadnej zmiany władzy, następuje tylko niewielka zmiana ustroju, to Ty rządzisz nadal! Podzieliłeś się zaledwie niewielką cząstką swojej władzy. Wkraczasz w nową rzeczywistość jako zwycięzca! Jesteś Geniuszem!

Zachowałeś władzę, twoja tajna służba zostaje rozwiązana, ale tak naprawdę działa nadal, Ci ludzie są Ci potrzebni w nowym ustroju a Ty jesteś potrzebny im. Zapewniłeś sobie bezpieczeństwo, nikt Cie nie osądzi i nie powiesi, zachowałeś władzę, teraz tylko musisz zapewnić sobie dostatnie życie. Na całe szczęście jest potężny majątek narodowy - przedsiębiorstwa, lasy, nieruchomości - zaczyna się prywatyzacja i strumień miliardów dolarów. Ty i twoi chłopcy z nieboszczki SB wiecie już jak to wykorzystać - macie władzę, macie układy i macie chłopców od brudnej roboty. Dla Ciebie zaczyna się właśnie Eldorado!

Dla reszty społeczeństwa zaczyna się jednak nędza! Ale czy to dla Ciebie ma jakiekolwiek znaczenie? Nie! Jesteś wszak obrzydliwie bogatym, ustawionym Geniuszem! Niczym się już nie martwisz. Wszelkie dowody zostały już spalone. Żyjesz spokojnie i dostatnio do końca życia. Naród cierpi biedę...
Odpowiedz Wyślij PW Zgłoś naruszenie
Zaloguj się żeby dodać odpowiedź
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]