10°   dziś 7°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Kościół – o co tak naprawdę chodzi…

Opublikowano 03.09.2011 16:43:50 Zaktualizowano 04.09.2018 16:35:14 top

Słowo na XXII Niedzielę Zwykłą ks. Michała Olszewskiego.

XXIII Niedziela Zwykła, Rok ‘A’, Mt 18,15-20

Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy brat twój zgrzeszy [przeciw tobie], idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi! A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik! Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie. Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich.

Kościół – o co tak naprawdę chodzi…

Nieprzeciętność…

Nieprzeciętne jest to dzisiejsze Słowo, gdyż nie ma w nim ani trochę z „normalności” w pojęciu współczesności. Otóż Jezus wskazuje na trzy bardzo istotne sprawy naszego życia chrześcijańskiego, z którymi nowoczesny świat nie może się zgodzić i pogodzić! Chrystus mówi bowiem o tajemnicy Wspólnoty, o tajemnicy Kościoła. I gdy tak często słyszymy; „Kościół to, Kościół tamto”, to niewielu z nas uświadamia sobie, że mowa jest o nas! Że to nas obmawiają czy oczerniają. Kościół bowiem to nie tylko hierarchia, ale to MY jesteśmy – ludzie ochrzczeni.

Walka o mojego brata…
Mówiąc o Wspólnocie, Jezus w pierwszej kolejności wskazuje na potrzebę ratowania naszych sióstr i braci z grzechu w który popadają. Ma to wielki sens, gdyż życie w grzechu, takie „na stałe” i zostawienie sakramentów, grozi utratą życia do którego zmierzamy – życia w niebie. Nasz Pan prosi więc; „ratujcie wasze siostry i braci, którzy się pogubili!” Nie jest więc sprawą obojętną dla mnie i prywatną brata czy siostry, że jako człowiek ochrzczony wybiera grzech za styl życia. Chrystus chce walki o człowieka, walki o niego samego ze względu na to, że jest człowiekiem i że jest ochrzczony. Każdy bowiem jest dzieckiem Boga, stąd my, nie możemy zepchnąć naszej wiary w sfery tylko prywatne i pozwolić, by nasi najbliżsi ginęli w beznadziei i ciemności! O kogo więc ty musisz zawalczyć? A może musisz zawalczyć o siebie samą czy siebie samego???

Władza Kościoła…
W kolejnym akapicie Jezus porusza bardzo delikatny temat dotyczący władzy. Chrystus stawia przed nami bardzo krótkie i konkretne wyjaśnienie problemu, i nie pozostawia złudzeń. Otóż władza we wspólnocie nie jest władzą doczesną, na wzór choćby i tej jaką ma prezydent czy premier, ale jest posługą władzy duchowej, by móc związywać i rozwiązywać na ziemi to, co ten sam skutek odniesie w niebie. Bóg dając władzę biskupom i księżom, daje im moc, by mogli prowadzić wspólnotę do nieba, a nie rządzić po ludzku! Bóg daje moc, by odpuszczać grzechy! Bóg daje moc, by związywać szatana i złe duchy pod Krzyżem Chrystusa, strącać je na dno piekła i wyrzucać te duchy z osób, miejsc i rzeczy. Ta władza która jest nam udzielona, jest najpotężniejsza i najbardziej tajemnicza, ze skutkami w niebie i na ziemi. Przed tą władzą, chyli się ziemia i chyli się niebo.
Pamiętam jak na jednym z egzorcyzmów, opętana kobieta z wielkiej agresji przeszła nagle w spokój i uklęknęła przed biskupem, oddając pokłon aż do ziemi. Biskup zapytał demona: „Dlaczego to robisz?” A ten zmuszony przez Matkę Najświętszą odpowiedział: „Bo On [Jezus] kazał mi oddać pokłon przed władzą Kościoła”.

Wielkie rzeczy…
W ostatniej części tajemnic o Kościele, Jezus zapowiada wielkie rzeczy. Otóż nasz Pan mówi, że wszystko o cokolwiek będziemy prosić wspólnie, właśnie w Kościele, otrzymamy to od Ojca. Bo Bóg właśnie taki jest, że wzrusza go modlitwa człowieka. A jeszcze bardziej wzrusza się serce Boga, gdy gromadzimy się jako Kościół i modlimy się jednym głosem. Na innym miejscu Jezus mówi, że uczynimy jeszcze większe rzeczy niż On, gdyż idzie do Ojca, by się za nami wstawiać. Nasz Pan zapowiada więc wielki cuda we wspólnocie i dla wspólnoty. Potrzebne jest jedynie właśnie to bycie „jednym”, w walce o brata czy siostrę, posłuszeństwie Kościołowi w Jego posłudze związywania i rozwiązywania oraz w prośbie do Boga na modlitwie, by głoszenie Słowa potwierdzał znakami. Niech zatem ta dzisiejsza niedziela stanie się przełomową w naszym zrozumieniu Kościoła jako wspólnoty nas wszystkich w Tym, który nas zrodził.

Z błogosławieństwem +
Ks. Michał Olszewski SCJ
Stopnica k. Buska Z.


Komentarze ks. Michała do Ewangelii od Pn do Sb: www.slowopana.com

O Królestwie Bożym bez tajemnic:
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kościół – o co tak naprawdę chodzi…"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]