Słowo na niedzielę: „Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek”
Ks. Michał Olszewski SCJ o duchowej schizofrenii, Katolika XXI wieku.
VIII Niedziela Zwykła, Rok 'A', Mt 6, 24-34
„Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia?
A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary?
Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy.”
1. W służbie dwóch panów...
To stare polskie przysłowie, coraz bardziej staje się aktualnym, gdy spoglądamy na naszą codzienność. Przechodzimy bowiem w Polsce dużą zmianę mentalnościową na poziomie religijnym. Od masowego i czasem bezmyślnego chodzenia do kościoła, do świadomego zaangażowania serca w wiarę i duchową walkę toczoną na co dzień. Niestety wielu z nas w tym procesie dojrzewania wiary i myślenia, popada w duchową schizofrenię. Jezus w dzisiejszej Ewangelii przestrzega nas przed właśnie taką formą życia. Brakuje nam bowiem siły i odwagi, by odpowiedzieć całym sercem na owoce chrztu i zaproszenie Chrystusa.
Jedni nie mogąc sobie poradzić z tym rozdarciem, w ogóle odchodzą z Kościoła, a inni próbują żyć na dwa fronty; w niedzielę na Mszę Świętą, a w tygodniu „hulaj dusza, piekła nie ma” - jak mówi inne ze starych powiedzeń. I nie mam tu na myśli tych, którzy popełniają grzechy – nawet ciężkie – ale ze słabości, walcząc o dobro w swoim życiu, spowiadając się, modląc i przyjmując sakramenty, ale o tych, którzy właśnie popadli w duchową schizofrenię, wybierając grzech jako „lifestyle”. Nie ma nic gorszego jak podwójne życie. Człowiek kończy się fizycznie, psychicznie i duchowo, nie wytrzymując obciążeń z tym związanych. Rany, które pojawiają się w sercu w wyniku tej duchowej choroby, niejednokrotnie nie mogą się zagoić latami.
2. Troska o zbyt wiele...
Zaczyna się od małych rzeczy, małych kompromisów sumienia i tłumaczenia sobie, że przecież wszyscy tak robią! A tymczasem, zaczynając od drobiazgów, pozostawiamy wiele miejsca szatanowi na drążenie naszego serca. Na początek modlitwa tylko wieczorem, co druga niedziela w kościele, spowiedź raz na dwa, trzy miesiące, pół roku, rok, dziesięć lat... I tak ochrzczony człowiek i poświęcony Królowi Wszechświata, daje wielką możliwość zagospodarowania dużej części swojego życia złemu, który w przeciwieństwie do Boga, nigdy nie pyta człowieka „czy chcesz”, ale zawsze „ładuje się z butami” do ludzkiego serca.
Często też dzisiaj, na kompromis ze złem, idziemy w wyniku zabiegania o to, co wydaje się nam najbardziej potrzebne do życia. Gdy bowiem brakuje kontaktu z Bogiem, gdy powoli naszym bogiem stają się konsumpcja, wygoda i inne świecidełka, zaczynamy popadać, w co raz to większe ciemności. Wzbogacając się szybko i tracąc świadomość, że to Pan obdarowuje, dochodzimy do wniosku, że Bóg nie jest nam już potrzebny, nie mówiąc o Kościele, który tylko niepotrzebnie niepokoi co niedzielę nasze serce.
3. Jezus kocha kwiatki...
A tymczasem, Jezus chce być co dzień w naszym życiu. W każdej jego chwili, w każdym dokonywanym wyborze. Chce być w codzienności mając dostęp, do największych tajemnic naszego serca. On bowiem zna nasze potrzeby i wie, czego nam brakuje. Nie potrzeba sprzedawać diabłu swojego serca, poprzez codzienne kompromisy i pójście drogą na skróty. Może to bowiem doprowadzić nas do bardzo dramatycznych sytuacji naszego życia.
Od kilku miesięcy towarzyszę tutaj w Rzymie pewnej kobiecie, która jakiś czas temu, nie mając co włożyć do garnka, by ugotować dzieciom obiad, trafiła do grupy satanistycznej, która zaoferowała jej łatwe pieniądze. Warunki były dwa; pierwszy, miała podpisać pakt z szatanem i oddać mu swoje życie, a drugi, miała zabić siostrę przełożoną jednego z rzymskich klasztorów, która wiele jej pomagała i była jej przyjaciółką. Zgodziła się na oba. Gdy po jakimś czasie przyszła do tego klasztoru, by wypełnić obietnicę i zadzwoniła do furtki, otworzyła jej właśnie owa siostra. Gdy ta ją zobaczyła, rozpłakała się. Pakt był słabszy od miłości. Jednak otwierając swoje serce szatanowi poprzez jego podpisanie, została przez niego opętana. Dzisiaj jest z powrotem w rękach Kościoła, walczymy o nią, ale cierpi bardzo, poniewierana przez złego.
To jest skrajny przypadek. Nasza codzienność jest o wiele lżejsza. Ale owa kobieta, zaczęła kiedyś jak mówi, od pozostawienia niedzielnej Mszy Świętej. Brakło bowiem wiary, że Jezus to ktoś prawdziwy. Brakło wiary, ze On zna jej biedę. A czy ty wierzysz, że Jezus żyje? Czy twój Jezus jest żywy, czy martwy? W jakiego Boga wierzysz – Boga życia, czy boga śmierci? Jezus nie jest fikcją, ideą, pomysłem na niedzielne popołudnie czy zebranie składki przez księdza, ale jest prawdziwą realną Osobą, która cię kocha. Ile wiesz o swoim Panu? Czy wiesz, że czasem się denerwował? Czy wiesz, że kochał się modlić? Czy wiesz, że lubił bardzo kwiatki? Czy wiesz, że najbardziej z nich lilie? Czy wiesz, że był bardzo wrażliwy i był dżentelmenem w stosunku do kobiet? Czy wiesz, że brał dzieci na kolana i błogosławił?
Za nim więc zostawisz Jezusa, zapytaj się, czy w ogóle Go spotkałaś, czy spotkałeś! Za nim pójdziesz na kolejne kompromisy i zaczniesz palić Bogu marną świeczkę niedzielnym wymęczonym staniem pod chórem, a diabłu dasz ogarek w postaci grzechu sprowadzonego w „normalność”, przeczytaj proszę jeszcze raz, dzisiejszą Ewangelię i zobacz, jak Bóg szalenie cię kocha. Zobacz, jaki ten Bóg naprawdę jest! Zobacz, że nadal żyje i nic się nie zmieniło w Nim z tego, o czym mówi Ewangelia! Jaki więc jest twój Bóg? Żywy czy martwy...?
ks. Michał Olszewski SCJ
Rzym
Dla wytrwałych: O żywym Bogu słów kilka...
Może Cię zaciekawić
Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejMSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
Wroński ocenił też, że wobec ponawiania rosyjskich gróźb, NATO będzie musiało wzmocnić obronę przeciwlotniczą wschodniej flanki. Rzecznicz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Biskupi do kapłanów na Wielki Czwartek: Jesteśmy zrodzeni z Ewangelii
Biskupi podkreślili w Liście, że wartość, jaką dla świata ma dar pokoju Chrystusa, uwydatniła się z całą mocą w ostatnich wydarzeniach za ...
Czytaj więcejDobra Nowina: Król Wszechświata
...
Czytaj więcejDobra Nowina: oczekiwanie na przyjście Pana
...
Czytaj więcejDobra Nowina: Nie wiecie, o co prosicie
...
Czytaj więcej- Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Komentarze (26)
p.s. Jeśli ktoś chciałby podzielić się dobrem, które otrzymał kiedykolwiek od kapłana, zapraszam, by uczynić to poniżej. Dzięki!