Rak nie zabił we mnie radości życia i dumy, że jestem kobietą
Mam na imię Ewa. Ponad rok temu zachorowałam na raka. Po wielu cierpieniach żyję i czekam na moje 51 urodziny, choć moje ciało jest okaleczone. Chcę opowiedzieć swoją historię, bo może dzięki temu choć jedna kobieta zbada się i nie będzie musiała przechodzić przez to, co przechodziłam ja...