0°   dziś 4°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Gravity Revolt - nowy etap

Opublikowano 06.10.2012 13:12:09 Zaktualizowano 04.09.2018 14:17:59 beorn

Joy Ride Harenda to ostatnie zawody downhillowe w Polsce w tym sezonie. Są to niezwykłe zawody, nie tylko dlatego, że wieńczą sezon.

 

Po pierwsze przejazdy finałowe odbywają się w nocy. Co prawda stok jest oświetlony, jednak nie we wszystkie zakamarki trasy zjazdowej światło dociera. W niektórych miejscach jest zupełnie ciemno, przez to ściganie się przechodzi na troszkę inny poziom. Przy sztucznym oświetleniu jest też trudniej określić prędkość i odległości.

                Po drugie zawody odbywają się w sobotę. Nie trzeba się spieszyć do domu zaraz po zakończeniu imprezy. W downhillu mimo ostrej rywalizacji na stoku, wszyscy są nastawieni do siebie bardzo życzliwie, a dzięki temu afterparty jest naprawdę świetną imprezą!

Zobacz również:

                Te zawody kończą ważny etap w rozwoju naszego klubu. Od przyszłego sezonu sześciu „Graviciarzy” przechodzi do "profesjonalnego"* ścigania się. Nie chcemy stać w miejscu, ale ciągle iść na przód!

                Zawody Joy Ride Harenda 2012 były dla nas naprawdę udane. Trzech naszych zawodników stanęło na podium:

               

                1-sze miejsce : Mateusz Smoter – w kategorii Hobby Junior

               

                2-gie miejsce : Krzysztof Smoter – w kategorii Hobby Full

                3-cie miejsce : Piotr Gaik – w kategorii Hobby Full

 

                Warto dodać, że w kategorii Hobby Full startowało 104 zawodników! W kategorii Hobby Junior 43. Czasy Krzyśka i Piotrka różniły się 0.02 sekundy! Do pierwszego miejsca zabrakło im 0.4 sekundy. Wśród "amatorów" najlepszy czas miał Mateusz.

               

                W generalnej klasyfikacji Joy Ride Open 2012 też nie jest źle:

               

                3-cie miejsce : Piotr Gaik – w kategorii Hobby Full

               

                4-te miejsce : Jarosław Szubryt – w  kategorii Kadet

                4-te miejsce : Mateusz Smoter – w  kategorii Hobby Junior

               

                7-me miejsce : Tomasz Michałka – w kategorii Hardtail

                7-me miejsce : Krzysztof Smoter – w kategorii Hobby Full

 

Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w przygotowaniu do zawodów w tym roku, a szczególności Andrzejowi Smotrowi i Piotrowi Miodońskiemu – wspierali nas cały czas.

Gminie Słopnice za dotację oraz KS Limanowa Forrest i urzędowi Miasta Limanowa za pomoc w organizacji zawodów.

 

               

* Dlaczego napisałem profesjonalnego w cudzysłowie? Profesja to zawód, jednak w Polsce praktycznie niemożliwym jest utrzymywanie się z jeżdżenia, dlatego tak na prawdę nie ma u nas profesjonalistów. Scena downhillowa w Polsce nie ma szans na dynamiczny rozwój, ponieważ nie można trenować dzień w dzień tak, jakby się chciało. Zdecydowanie lepiej sytuacja wygląda zagranicą, choćby nawet u naszych południowych sąsiadów Słowaków. U nas "profesjonaliści" dopiero po godzinach pracy mogą pozwolić sobie na trening. W naszym kraju inwestuje się właściwie w jeden sport… W drużyny, które często nie są w stanie znaleźć pełnego składu na mecz...

Komentarze (2)

jenyyy
2012-10-06 19:32:43
0 0
Trzymam kciuki za WAS!!! Pozdrawiam
Odpowiedz
konto usunięte
2012-10-07 14:48:34
0 0
Elegancko :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Gravity Revolt - nowy etap"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]