Historyczny mecz Płomień – Limanovia: po raz pierwszy w lidze
W najbliższą niedzielę dojdzie do pierwszych historycznych ligowych derbów Limanowej. W 3 kolejce V ligi (okręgówka, Nowy Sącz) LKS Płomień podejmować będzie u siebie MKS Limanovię.
Do tej pory Płomień był zawsze w cieniu Limanovii grając na niższym szczeblu rozgrywkowym, ale w najbliższą niedzielę może postarać się o historyczne zwycięstwo w pierwszych ligowych derbach Limanowej (nie licząc spotkania Płomienia z rezerwami Limanovii). Jednak kadrowo znacznie lepiej wygląda Limanovia i to ona jest faworytem.
Płomień w pierwszej kolejce przegrał na wyjeździe z Orkanem Szczyrzyc (1-2), w minioną niedzielę w wyjazdowym spotkaniu pokonał ULKS Korzenna 3-1. Natomiast Limanovia na inaugurację sezonu odniosła zwycięstwo 1-0 w Waksmundzie z tamtejszym Huraganem. W 2 kolejce przegrała u siebie z Orkanem Szczyrzyc 1-2. Jednak Orkan może mieć poważne problemy bowiem w końcówce meczu na boisku pojawił się Hubert Wardęga, którego nie było w protokole meczowym. Orkanowi w najgorszym scenariuszu grozi walkower (decyzja Wydziału Gier OZPN Nowy Sącz zapadnie w najbliższy czwartej).
- W drużynie panuje pełna mobilizacja i chcemy sięgnąć po kolejne punkty – powiedział Mateusz Wroński, trener Limanovii. – Od ostatniego meczu z Orkanem Szczyrzyc będzie ponad tygodniowa przerwa, mieliśmy więc sporo czasu na odpoczynek. A tego potrzebowaliśmy, bo po gruntownych zmianach w klubie drużyna budowana była tuż przed rozgrywkami, dlatego w tych pierwszych spotkaniach brakowało nam świeżości, czuliśmy trudy pośpiesznego okresu przygotowawczego. Porażka z Orkanem nie była jakimś wypadkiem przy pracy, tylko konsekwencją zmęczenia materiału. Dopóki mieliśmy siły to prowadziliśmy, po zmianie stron problemy kondycyjne zadecydowały o naszej porażce. Jednak te problemy jak już wspomniałem mamy już za sobą. Jestem optymistą, chociaż pojedynek z Płomieniem będzie zapewne dla nas wymagający.
W zespole Limanovii występuje dwóch wychowanków klubu, którzy jeszcze w ubiegłym sezonie grali dla Płomienia Limanowa. Jest to Wojciech Kaim i Wojciech Odziomek. Natomiast trenerem Płomienia jest Marian Tajduś, który w przeszłości podejmował się pracy w Limanovii. Jest przede wszystkim współautorem najgłośniejszych sukcesów niedawnego drugoligowca. W 2011 roku jako trener Limanovii doprowadził ją do 1/8 finału Pucharu Polski. Wówczas jego ówcześni podopieczni osiągnęli historyczne zwycięstwo z ekstraklasową Lechią Gdańsk, a walkę o ćwierćfinał przegrali w pamiętnym meczu z Wisłą Kraków. Limanovię wprowadził także do III ligi.
- Dla mnie jest to po prostu kolejny mecz o punkty – powiedział Marian Tajduś. – Jak w każdym meczu derbowym można spodziewać się zaciętej walki. W wielu klubach już pracowałem i bardzo często dochodzi do sytuacji, gdy prowadzę zespół przeciwko byłej drużynie. Dlatego mecz z Limanovią nie jest dla mnie jakoś szczególnie elektryzujący pod tym względem. Na pewno spotkają się dwie różne drużyny. Celem Płomienia jest pierwsza szóstka, a nasi najbliżsi rywale mają wszystko, aby realnie myśleć o awansie. Jesteśmy zespołem typowo amatorskim, gdzie wszyscy grają dla przyjemności, za darmo. Spodziewam się ciekawej sportowej konfrontacji.
Mecz LKS Płomień Limanowa – MKS Limanovia Limanowa w niedzielę o godz. 17.
Może Cię zaciekawić
Ostatnie godziny na złożenie wniosków o wyprawkę szkolną
Program "Dobry start" to dofinansowanie do wyprawki szkolnej dla każdego dziecka, które się uczy. Rodzice – bez względu na dochody – mogą otr...
Czytaj więcejBlack Friday - trzeba uważać m.in. na zwodnicze interfejsy
PAP zwróciła się do UOKiK o rekomendację, które urząd przekazuje konsumentom podczas tegorocznego "Black Friday". "Apelujemy o sprawdzanie najn...
Czytaj więcejPolacy chcą wydawać więcej na wzmocnienie armii
W piątkowym wydaniu "Rzeczpospolitej" zauważono, że poparcie społeczne dla większych wydatków na obronność jest w naszym kraju stabilne: w kwi...
Czytaj więcejBiskup Tarnowski odnosi się do ostatnich publikacji medialnych
Biskup tarnowski Andrzej Jeż wydał komunikat w związku z medialnymi zarzutami sugerującymi, jakoby diecezja tarnowska przypisywała współwinę o...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w południe zawyją syreny samochodów policyjnych i straży
"W miniony weekend zginął na służbie 34-letni asp. szt. Mateusz Biernacki, policjant Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Pozostawił pogrążon...
Czytaj więcejIntensywne opady śniegu w południowej Małopolsce. Może spaść nawet 20 cm śniegu
Prognozowane są intensywne opady śniegu, które mogą znacząco wpłynąć na warunki na drogach. Ostrzeżenie meteorologiczne: Intensywne opady ś...
Czytaj więcejWigilia będzie dniem wolnym od pracy, ale to nie jedyna zmiana
Za nowelizacją ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw głosowało 403 posłów, przeciw było 10, wstrzymało się 12. Wcze�...
Czytaj więcejTransmisja obrad Sejmu RP – 27 listopada 2024 r.
Poniżej prezentujemy harmonogram obrad: Plan obrad Sejmu RP – 27 listopada 2024 r. ...
Czytaj więcej- Ostrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
- Więcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
- Od jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
- Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
- Ekspertka: przeciętny Polak zje podczas świątecznego dnia 6 tys. kalorii
Komentarze (32)
Chłopaki z Płomienia też mają dużą szansę na wygraną.
Przynajmniej tam nikt nie musiał żebrać o zawodników ;)
Pozdro
Z reszta i tak większość zawodników to byli i wciąż są wychowankowie Płomienia, wiec swoje sukcesy zawdzięczają sami sobie. A to ze dołączyli do nich zawodnicy z Limanovii to ich własną decyzja, nich ich na sile nie wciągnął. A kto chciał to teraz wrócił i tyle.
A teraz każdy wie, że limanovia składa się w dużej mierze ze sprzedawczyków :)
cortez dobrze napisał 'A Limanovia? Pozbierała co się dało po okolicy, Szubryt zostawił więcej, niż może zamarzyć każda awansująca do okręgówki drużyna'
A zamiast podziękować p. Szubrytowi za to wszystko, to ludzie potrafili go tylko obrzucić błotem w komentarzach. Taki kibice limanovii mają szacunek do człowieka i czyjejś pracy.
Tyle w temacie, nara.
Z resztą każda drużyna może postarać się o 'najemników', a Płomień tworzą ludzie, nie wyniki i mecze. Mecze są u nas atrakcją a zawodnicy dostarczają nam wiele przyjemności swoją grą, bo PŁOMIEŃ to rodzina, gdzie kibice i zawodnicy traktują się z szacunkiem, a nie dają tylko pożywkę raz w tygodniu.
A tak nawiasem mówiąc, jak sobie dobrze przypominam większość zawodników limanovia wyrzuciła, żeby sprowadzić sobie armię zaciężną. Z resztą co ja pisze, tylko Radek prezentowal Limanowa.
A jeżeli trener zrezygnuje z trenowania drużyny Płomienia, to będzie tylko i wyłącznie jego wybór, bo ma do tego prawo. Przynajmniej nikt go z tej drużyny nie wyrzuci tak jak było to w przypadku limanovii. Z resztą pieniądze to nie wszystko, bo widzę ze strasznie Cię to boli, że Płomień nie ma pieniędzy, ale jakoś sobie radzi. Wiadomo, że wszystko jest inwestowane we 'wspaniałą' limanovie, która ledwo co mogła zagrać w okręgowce i nie skończyła spadkiem do A klasy...
A zaskoczę Cię tym, że wcale nie jestem z Łososiny tylko z Limanowej i mogę z czystym sumieniem stwierdzić że w Limanowej tez nie ma szału z atrakcjami, a burdy z cyganami są na porządku dziennym.
A na teraz kończę ta dyskusje, bo zaczynacie się powtarzać.
Po prostu stwierdzam fakty ;)
A prawda boli.
Po tym, że napisała prawdę?