3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Limanovia w pojedynku z Wolanią. Dwa karne na początek.

Opublikowano  Zaktualizowano 

IV LIGA MAŁOPOLSKA: Limanovia zmierzyła się dzisiaj u siebie z Wolanią Wola Rzędzińska.

Początek spotkania była bardzo emocjonujący. W ciągu kilku minut arbiter podyktował dwie jedenastki. Najpierw w polu karnym faulował Kadous, a zawodnik gości zmarnował szansy. Limanovia szybko się otrząsnęła i po zagraniu piłki ręką przez zawodnika Wolanii w obrębie szesnastki, gospodarze mieli rzut karny. Doświadczony Kamil Kurczab nie pomylił się z 11 metra.

Z upływem czasu podopieczni Pawła Zegarka mieli coraz większą przewagę. Marnowali jednak wypracowane sytuacje strzeleckie.


LIMANOVIA LIMANOWA – WOLANIA WOLA RZĘDZIŃSKA 1:1 (1:1)

0:1 Michoń z rzutu karnego w 5 minucie (falował Kadous), 1:1 Kurczab 8 minuta (rzut karny, za rękę w polu karnym obrońcy gości), 

LIMANOVIA: K. Pietrzak – Belski (65 Ciesielski), Skrzatek (78 Kulig), Bandarenka, Kadous - Uchacz (65 G. Mus), Małota, Kurczab, Kurek – Palacz, P. Pławecki (55 Matras).



Komentarze (1)

rogermila
2023-05-15 09:23:58
0 0
Warto dodać ze sporo czasu grali w liczebnej przewadze ..
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Limanovia w pojedynku z Wolanią. Dwa karne na początek."
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]