1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Limanovia zmarnowała karnego. Pierwsza porażka w tym sezonie.

Opublikowano 10.10.2010 15:57:38

Czwartoligowe derby ziemi limanowskiej dla Orkana.

 ORKAN SZCZYRZYC – LIMANOVIA SZUBRYT LIMANOWA 1-0 (0-0)

1-0 Limanówka 63

Sędziował Michał Fudala (Brzesko). Żółte kartki: Ciężarek, Nowak, Gnyla – Ślazyk, Banaszkiewicz. Widzów 200.

Orkan: Piwowarczyk – Tabor (85 Gargas), Stelmach, Zasadni (58 Barzyk), Łabędź – Nowak, R. Drobny, Ciężarek, Gnyla - M. Drobny, Limanówka (90 Bułat).

Limanovia: Sotnicki – Florek, Madoń, Ruchałowski, Banszkiewicz – Wańczyk, Skiba, Kępa, Naściszewski (85 Kulewicz) – Gadzina (75 Kurczab), Ślazyk (50 Miśkowiec).

Limanovia do spotkania z Orkanem była jedyną drużyną w IV lidze bez porażki. Szczyrzyczanie przerwali serię gości odnosząc szczęśliwe zwycięstwo. Mecz był prestiżowy zwłaszcza dla trenera Limanovii. Kilka sezonów temu prowadził bowiem Orkana. W 23 min przed szansą na pokonanie Piwowarczyka stanął Skiba. W dogodnej sytuacji został jednak sfaulowany przez bramkarza Orkana. Egzekutorem jedenastki był Gadzina. Piwowarczyk wyczuł intencje strzelca i w efektownym stylu obronił rzut karny.

Jedyny gol tego spotkania padł w 63 min. Po wrzutce Barzyka w pole karne piłka odbiła się najpierw od poprzeczki, potem od słupka i wyszła w pole. Na posterunku był jednak Limanówka, który z kliku metrów pokonał Sotnickiego. W końcówce spotkania goście ruszyli do zdecydowanych ataków. Najbliższy zdobycia wyrównującego gola był Florek. Piłka po jego strzale odbiła się od słupka. Bramkę powinien również zdobyć Ślazyk. Otrzymał piłkę na 5 m, jednak w znakomitej sytuacji uderzył prosto w bramkarza miejscowych.

- Mieliśmy znakomity początek spotkania – powiedział po meczu Marian Tajduś, trener Limanovii. -  Kontrolowaliśmy grę, ale niestety zabrakło szczęścia. Od pięciu meczów nie potrafimy strzelić gola. To martwi, ale jak się nie strzela rzutów karnych to trudno się dziwić takiej sytuacji. Na małym boisku w Szczyrzycu prowadziliśmy otwartą grę. Zwłaszcza w końcówce spotkania. Zostawialiśmy wówczas praktycznie jednego obrońcę z tyłu. Przycisnęliśmy rywala, ale znowu zabrakło skuteczności. Trudno się pogodzić z porażką po takim meczu.

Komentarze (11)

madderr
2010-10-10 16:42:32
0 0
a jaki wynik na trybunach ? ;)
Odpowiedz
111ksiadz
2010-10-10 17:19:32
0 0
Crusader-no i jak?
Odpowiedz
nono
2010-10-10 19:08:50
0 0
ORKAN SZCZYRZYC PANY !!!! G R A T U L A C J E
Odpowiedz
mat9878
2010-10-10 21:33:44
0 0
Od razu widać że autor jest za Limanovią... Ten mecz nie powinien się skończyć 1:0 ale co najmniej 3:0 dla Orkana, był on zdecydowanym faworytem tego spotkania. A kibice Limanovi pokazali swoją kulturę zarówno na meczu jak i po. (Zero kultury!!!)
Odpowiedz
Slawek964
2010-10-11 00:53:35
0 0
Jako mieszkaniec Limanowej i lokalny patriota, całym sercem bylem oczywiście za Orkanem, gratulacje:)
Odpowiedz
kris1696
2010-10-11 06:45:53
0 0
Żałośni to są kibice Orkana (o ile mozna tak ich nazwac)Grupka dzieciaczków która nie mogąc zagłuszyc kibiców z limanowej spiewem bo gardełka słabiutkie, tupali w trybuny. A MKS grał lepiej pod kazdym wzgledem, tylko niestety szans nie wykorzystał i to sie zemściło. Na razie Orkan wygrał ale w następnych derbach to Limanovia zgarnie 3 pkt!!!
Odpowiedz
belinda
2010-10-11 07:17:59
0 0
Gdyby wykorzystano 100% sytuacje wynik byłby 4:2 dla Orkana. Limanovia nie pokazała że zasługuje na lidera i dobrze się stało że nie najlepiej grający Orkan doprowadził do tego. Jako obserwator spotkania muszę zwrócić uwagę działaczom Orkana na zachowanie jego 8 letnich kibiców,którzy rzucają mięsem nie gorzej niż na budowie,kłania się praca wychowawcza w szkołach oraz wychowanie rodziców. Takie zachowanie jest naganne i trzeba to chamstwo tępić od maluczkiego bo później za późno.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-11 10:05:26
0 0
Gadzina sam na sam na poczatku meczu, pozniej karny - 2 : 0 i Orkan by sie nie podniosl, a pewnie skonczylo by sie wyzej...mat na jakim meczu byles ze takie pierdoly piszesz??
Odpowiedz
taranisko
2010-10-11 10:53:30
0 0
i gdzie byla ta cala huliganka ze szczyzyca co umie starszych ludzi i dzieci bic co ?? szkoda ze sie pochowali bo by im chlopaki z lim pokazali ! zapraszamy do nas
Odpowiedz
belinda
2010-10-11 13:05:06
0 0
Do palanta : liczę słupki i poprzeczki a nie chęci i nieudolność - karny jest okazją ale go trzeba strzelić a jeżeli bramkarz broni to jest co? dalej okazja na bramkę - nie ośmieszaj się.Jednym słowem Limanovia cienka jest co będzie widoczne w dalszej części sezonu tego i następnego - będą kłopoty z utrzymaniem się .
Odpowiedz
dominik2010
2010-10-11 22:13:00
0 0
Orkan PaNy !!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Limanovia zmarnowała karnego. Pierwsza porażka w tym sezonie."
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]