8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Tajduś: „Nie da się dwóch srok za ogon złapać”

Opublikowano 25.08.2011 13:38:30 Zaktualizowano 04.09.2018 14:21:49

Trener Limanovii komentuje losowanie Pucharu Polski i słabsze występy w III lidze.

- Jak przyjęliście wynik losowania 1/16 finału Pucharu Polski?
- Po cichu liczyliśmy na Wisłę Kraków, bo taki mecz byłby niesamowitym wydarzeniem - powiedział Marian Tajduś. – Lechia Gdańsk jest zespołem grającym bardzo ofensywnie. Z pewnością przyjazd drużyny z ekstraklasy będzie dużą atrakcją dla kibiców w Limanowej. Również zawodników nie będzie trzeba dodatkowo motywować do gry. Nie ulega wątpliwości, że to zespół gości jest zdecydowanym faworytem.
- Zwłaszcza, że forma Limanovii nie jest najlepsza. W trzech meczach cztery punkty i wczorajsza porażka u siebie z Granatem Skarżysko-Kamienna.
- Niestety jak mówi powiedzenie, nie da się dwóch srok za ogon złapać. Występy w Pucharze Polski kosztowały nas bardzo dużo sił. Mieliśmy wyjątkowo krótką przerwę na odpoczynek między sezonami. Puchar Polski ma swój prestiż i oczekiwania były duże. W drużynie panowała wielka mobilizacja i chęć zwycięstwa nad kolejnym wyżej notowanym rywalem. Cykl treningowy ustawialiśmy pod puchary. Niestety teraz płacimy za to w lidze. Nie ma co ukrywać, widać zmęczenie w drużynie i spadek formy. Jednak w sporcie tak się zdarza. Trzeba umieć podnieść się po słabszych występach. W futbolu nawet drużyny z najwyższej półki nie potrafią utrzymać wysokiej formy zarówno w pucharach jaki i rozgrywkach ligowych.
- Czy to znaczy, że z Lechią Gdańsk nie zagracie na sto procent?
- Ja nic takiego nie powiedziałem. Zaszliśmy bardzo daleko i mecz z Lechią będzie dla nas bardzo ważny. Nie ma mowy o żadnym odpuszczaniu. Zdajemy sobie sprawę, że to może być nasz ostatni mecz w rozgrywkach obecnej edycji Pucharu Polski. Szanujemy klasę rywala. Jednak nie zamierzamy skupiać się wyłącznie na defensywie. Podejdziemy do tego spotkania bez przesadnego respektu dla rywala i będziemy się strać pokazać z jak najlepszej strony.
- Jak zatem poprawić jakość gry Limanovii?
- Musimy wygrać najbliższy mecz z Janiną Libiąż. To może być przełomowy moment. Potem w tygodniu popracujemy nad odbudową motoryczną zawodników. Na pewno nie należy panikować, bo to dopiero początek sezonu. Mamy cztery punkty, a prowadzące zespoły po siedem. Strata nie jest więc duża. Boli jednak, że nie wygrywamy na własnym boisku.
- Mankamentów w grze Limanovii jest chyba więcej?
- W trzech meczach zdobyliśmy tylko jednego gola. Coś się zacięło w ofensywie i bardzo mnie to martwi. W Pucharze Polski nie ma przecież problemów ze strzelaniem goli. Nie chcę oceniać poszczególnych zawodników na forum publicznym. Jest trochę problemów, ale wszystko jest do dopracowania. Niepokoi mnie również zbyt mała ilość uderzeń z dystansu. Zwracałem na to uwagę zawodnikom, niestety strzałów z dalszej odległości nadal było bardzo mało.
- Kibice liczyli, że wzmocniona Limanovia będzie od początku rządzić w III lidze.
- Już się przyjęło w opinii publicznej takie przekonanie, że Limanovia dokonała dużych wzmocnień. Tymczasem oprócz młodzieżowców przyszło dwóch zawodników, którzy nigdy nie grali wyżej niż IV liga: Jacek Pietrzak i Rafał Waksmundzki. Solidnym wzmocnieniem defensywy było oczywiście przyjście doświadczonego Artura Prokopa. Z gry Pietrzaka i Waksmundzkiego można być zadowolonym. Jednak pamiętajmy, że Limanovia jest beniaminkiem III ligi i wielu piłkarzy ciągle zdobywa doświadczenie na tym poziomie rozgrywkowym. Apetyty na pewno rozbudziła dobra gra w pucharach i szum medialny związany z planami pozyskania Clebera, do czego ostatecznie nie doszło. Nie jestem zadowolony z tego co zaprezentowaliśmy w pierwszych meczach ligowego sezonu, ale wiem, że ten zespół wkrótce będzie grał lepiej. Klasę drużyny poznaje się po tym jak wychodzi z kryzysu formy. Mam nadzieję, że po spotkaniu z Janiną zapiszemy na swoim koncie trzy punkty i humory diametralnie się poprawią, zarówno drużynie, jaki i kibicom.

Zobacz również:

Komentarze (16)

cortez
2011-08-25 14:50:01
0 0
Trenerze, bez przesady...nie wszyscy zawodnicy grali w PP więc czym się tak zmęczyli? Jeden awans dostaliśmy gratis, czyli co najmniej lekka przesada z tym padaniem na twarz.
Odpowiedz
blizniak
2011-08-25 14:54:37
0 0
nie można przed rozpoczęciem jednej fazy rogrywek jako beniaminek już mówić o awansie.
Odpowiedz
conteee
2011-08-25 15:39:02
0 0
Pany spokojnia. Ja jestem dobrej myśli, swoja droga nie jak dawno klepaliscie i gratulowaliście druzynie trrenowi a teraz jedna porażka i juz dziury w calosci szukacie. Jakby kiwacki strzelił karnego z wierna a sedzia uznał bramke ze wczoraj mieibysmy 9 ptk albo 7 i wszytscy byscie pisali jaka zajebista nie jest limanowa .
Odpowiedz
tomi
2011-08-25 15:41:16
0 0
Tak Tak i co jeszcze chcacy byc trenerem to trzeba miec jaja i panowac nad druzyna tworzyc atmosfere po co te transfery jak i tak gra chlipala to jest k...wa plan to jest dupa nie plan ja osobiscie proponuje z rozbiegu w sciane i bedzie po problemie
Odpowiedz
konto usunięte
2011-08-25 15:54:32
0 0
śmieszą mnie pieniacze typu cortez i tomi. Po trzech meczach chcielibyście zmieniać trenera. W piłce to rzecz normalna, że zdarza się kilka słabych meczów pod rząd. Na Limanovię padło na początku sezonu. Teraz niech się Tajduś wykaże jak podnieść drużynę z dołka.
Odpowiedz
willma
2011-08-25 16:13:59
0 0
gdzie limanovia będzie grała ten mecz pucharowy bo chyba nie u siebie ,chyba że wstydu się najeść
Odpowiedz
cortez
2011-08-25 16:54:23
0 0
??? Gdzie Ty się doczytałaś w mojej wypowiedzi o zmianie trenera??? Polemizuje tylko ze stwierdzeniem Trenera Tajdusia, że zawodnicy są zmęczeni. Pieniacze??? Kobieto, Ty chyba programowo napadasz na ludzi, nawet się nie fatygując przeczytać to co napisali i czego wpis dotyczył.
Odpowiedz
konto usunięte
2011-08-25 17:07:48
0 0
Nie sądze ze to kwestja zmeczenia pucharami to cos innego
Odpowiedz
staruch
2011-08-25 17:22:08
0 0
Limanovia przez Puchary nie miala normalnego obozu przygotowawczego i sparow normalnych,. Teraz doszlo paru zawodnikow, spokojnie zgraja sie.,
Sedzia wczoraj prawidlowej bramy , Kiwacki z Wierna nie strzelil po prostu pech troche wiecej szczescia i bedziemy wojowac
Odpowiedz
willma
2011-08-25 20:48:54
0 0
A mi się wydaje że Lechia jest do przejścia
Odpowiedz
Janicek
2011-08-25 21:01:21
0 0
Nie bierzcie flag kibice Limanovii bo wstyd z tymi waszymi hasłami.Ja osobiście jestem kibicem od xxx lat wisły lechia nie jest zespołem rewelacyjnym i przypuszczam że Limanovia da radę wstydu nie będzie napewno mocno kibicuje podopiecznym Pana Mariana Tajdusia jest człowiekiem otwartym i taki człowiek w takiej drużynie którą ja prowadzi to osobisty szok.Obawiam się tylko nalotu Kibiców Wisły a wtedy to będziecie uciekać w Koszary.
Odpowiedz
tomi
2011-08-25 21:15:32
0 0
kaliaa zajmij sie tym na czym sie znasz i nie wcinaj swojej niczym nie podpartej gadki bo k.... pieniacz wie co mowi
Odpowiedz
Szpec
2011-08-25 23:25:43
0 0
Panowie nie mylcie pojęć!!Tajduś to nie jest trener i nawet nie stał koło trenera!!Zamówcie mu jaja na alegro to moze sie coś polepszy ale marne szanse
Odpowiedz
conteee
2011-08-25 23:43:49
0 0
Szpec , Ty masz jakieś kompleksy ?? na to wygląda ,,, bo pod każdym artykułem krytykujesz trenera, śmieszne to troszke małomiasteczkowe i to bardzo
Odpowiedz
tomi
2011-08-26 06:48:00
0 0
Malomiasteczkowe bo to jest male miasteczko
Odpowiedz
konto usunięte
2011-08-26 15:41:43
0 0
Skoro forma byla ustalana pod puchary to jakim cudem na początku sezonu drużyna tej formy nie ma?? A przeciez Limanovia nadal gra w pucharach. I skoro drużyna jest zmęczona to po co będzie grała sparing w środku tygodnia z Sandecja ?? I na jeszcze jedno, Pan Tajduś miał wolną rękę co do transferów. Chciał Prokopa to dostał, chciał młodzieżowca Podstolaka to dostał i to za duże pieniądze więc po co ściągał Waksmundzkiego i Pietrzaka skoro teraz sie wypowiada że oni nie grali na poziomie III ligi.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Tajduś: „Nie da się dwóch srok za ogon złapać”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]