0°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Wysokie miejsce w Małopolskim Wyścigu Górskim

Opublikowano 17.06.2014 11:41:27 Zaktualizowano 04.09.2018 14:12:19 jaca

Wysokie 11 miejsce w klasyfikacji generalnej 52 Małopolskiego Wyścigu Górskiego zajął Emanuel Piaskowy z zawodowej grupy kolarskiej ActiveJet Tem. Mieszkanie Lipowego był bardzo aktwyny w każdym z trzech etapów. Zwycięzcą został Niemiec Maximilian Werda z grupy Stoelting, który triumfował na ostatnim etapie.

Pierwszy etap wyścigu należał do sprinterów, gdyż do mety dojechał cały peleton. Zanim się tak jednak stało z bardzo dobrej strony pokazał się Arkadiusz Owsian, który bardzo długo uciekał wraz z kilkoma innymi zawodnikami.

W pewnym momencie przewaga wynosiła już ponad 6 minut, jednak siła peletonu jest bardzo duża i w końcu dogoniono śmiałków. Na jednej z lotnych premii Owsian złapał bonusową sekundę, co jak się okazało, dało mu prowadzenie w klasyfikacji do lat 23.

Na ostatnich kilometrach w kraksie leżał Jesus Ezquerra, i choć stanął na starcie drugiego etapu, to kontuzja nadgarstka uniemożliwiła mu skończenie wyścigu.

Drugi etap miał pokazać, którzy zawodnicy będą walczyli o zwycięstwo w całym wyścigu. Kilka górskich premii nie przyniosło jednak wielkich różnic. Ponownie aktywnie jechali zawodnicy ActiveJet Team, a najbliżej świetnego wyniku był Owsian, który atakował na ostatnich kilkunastu kilometrach z Ukraińcem Kononenko z grupy Kolls. Owsian nie wytrzymał jednak jego tempa, a Ukrainiec został złapany przez główną grupę na 3 kilometry do mety.

Chwilę później w kraksie leżał Owsian. Upadek był tak poważny, że zawodnik musiał zostać odwieziony do szpitala. Na finiszu świetnie spisał się Paweł Franczak, który przyjechał trzeci, choć jak sam przyznał tego dnia 'miał nogę' na zwycięstwo.

Pomimo nocy spędzonej w szpitalu na starcie trzeciego etapu stanął Owsian, który chciał bronić koszulki najlepszego młodzieżowca. Od samego startu tempo wyścigu było bardzo duże i przez pierwszą godzinę nikt nie był w stanie wypracować sobie większej przewagi.

Po wjechaniu w cięższy teren wykrystalizowała się sześcioosobowa czołówka, w której jechali Łukasz Bodnar i Emanuel Piaskowy. Peleton jechał jednak czujnie i jedyne na co pozwolił, to oderwanie się na 2 minuty. Przed ostatnimi trzema podjazdami, po tej akcji nie było już jednak śladu.

Końcówka wyścigu to atak, za atakiem. Wymiana ciosów trwała aż do ostatniego podjazdu. Tam odjechała szóstka kolarzy, w której był Michał Podlaski, jednak po chwili mieliśmy już na czele tylko trzech kolarzy, niestety nie było tam zawodnika ActiveJet Team.

W klasyfikacji Emanuel Piaskowy zajmując 11 miejsce, stracił do lidera 35 sekund.

Fot. Archiwum ActiveJet Team.

Komentarze (1)

Sniper
2014-06-17 20:41:27
0 0
Ogromne gratulacje dla Emka! Był bardzo aktywny, wyrwał bonifikatę i dzięki temu jest wysoko. Podano niekompletne informacje bo wszystkie 3 etapy się kończyły finiszem z peletonu i dlatego o wygranych decydowały te właśnie bonifikaty wyrywane na lotnych premiach Tauron oraz bonifikaty dla pierwszych 3 zawodników przejeżdżających kreskę. Ponadto Maximilian Werda był najszybszy także na finiszu drugiego etapu w Jodłowniku, co dawało mu w sumie 20 sekund bonifikaty.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wysokie miejsce w Małopolskim Wyścigu Górskim"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]