6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Zagrają dla Wojciecha Ślęzaka, walczy o powrót do zdrowia

Opublikowano  Zaktualizowano 

Jak już informowaliśmy w lutym zaplanowany jest futsalowy turniej charytatywny, z którego dochód będzie przeznaczony na rzecz pokrycia kosztów rehabilitacji Wojciecha Ślęzaka. Przez kilkadziesiąt lat był niezwykle barwną postacią limanowskiej piłki nożnej. Niestety na początku czerwca ubiegłego roku doznał udaru mózgu.

Jego stan był bardzo ciężki (m.in. niedowład czterokończynowy), istniało poważne zagrożenie życia. Najgorsze ma już za sobą, jednak udar mózgu spowodował potężne spustoszenia. Wojciech Ślęzak podobnie jak na piłkarskich boiskach, również w walce z poważną chorobą nie odpuszcza. Przez ponad rok zrobił duże postępy, m.in. zaczął się poruszać. Ciągle jest bardzo osłabiony i potrzebuje dalszej skomplikowanej rehabilitacji, co związane jest z wysokimi kosztami.

- Otrzymaliśmy mocne sygnały ze środowiska piłkarskiego w regionie o potrzebie organizacji turnieju charytatywnego na rzecz Wojciecha Ślęzaka i taki pomysł został zaakceptowany – powiedział Witold Sochacki, główny organizator futsalowych turniejów futsalowych. – Jest to ważna postać w limanowskim sporcie i chętnie mu pomożemy w trudnych dla niego chwilach.

Wojciech Ślęzak (65 lat) to jeden z najlepszych piłkarzy w historii Limanovii. Zaliczany jest do jednych z najbardziej znanych piłkarzy lat siedemdziesiątych w okręgu nowosądeckim. Jako młody zawodnik trafił do drugoligowej wówczas Unii Tarnów, skąd został powołany do reprezentacji młodzieżowej Polski U23, w której występował wówczas m.in. Andrzej Szarmach i Grzegorz Lato. Najbardziej znany jest z występów w Sandecji Nowy Sącz, gdzie przez kilka lat był podporą defensywy.

Jako trener pracował w wielu klubach, m.in. w LKS Świniarsko, Skalnik Kamionka Wielka, Hart Tęgoborze, krótki epizod w Sandecji, Gród Podegrodzie, Limanovii, a ostatnio Uranu Łukowica i Zalesianki Zalesie. Limanowscy kibice pamiętają jak kilkanaście lat temu podjął się zadania ratowania ich klubu, gdy drużyna niespodziewanie znalazła się w klasie A. W różnych przyczyn wkrótce musiał odejść z Limanovii, ale nigdy o powodach tej decyzji publicznie nie chciał rozmawiać. Limanowski klub pozostał w jego sercu. Był wiernym kibicem Limanovii i jeśli tylko inne obowiązku mu nie przeszkadzały pojawiał się na meczach swojego macierzystego klubu.

Fot. archiwum Uran Łukowica.

Komentarze (3)

lolobolo
2015-11-04 14:26:15
0 1
Człowiek legenda Limanowskiej piłki...
Zdrowia Trenerze
Odpowiedz
konto usunięte
2015-11-04 14:55:48
0 0
Dużo zdrowia!
Odpowiedz
wabo
2015-11-05 12:06:32
0 0
Dużo zdrowia i do zobaczenia na meczu LIMANOVI. Pozdrawiam
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zagrają dla Wojciecha Ślęzaka, walczy o powrót do zdrowia"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]