Zamieszanie wokół KS Tymbark. Trafią do sądu?
KS Tymbark wygrał wczoraj Małopolski Puchar Polski. Zamiast zapewnienia sobie udziału w rozgrywkach centralnych stał się częścią absurdalnego zamieszania w centralnych władzach piłkarskich. Małopolski Zawiązek Piłki Nożnej zapowiedział interwencję w PZPN w tej sprawie.
PZPN wydał we wtorek komunikat, z którego wynika, iż KS Tymbark (jako zwycięzca PP na szczeblu województwa małopolskiego) nie zostanie dopuszczony do rozgrywek centralnych. Podopieczni Łukasza Bukowca 13 lipca powinni rozegrać mecz z drugoligową Calisią Kalisz. Małopolski Związek Piłki Nożnej do 30 czerwca miał zgłosić zwycięzcę etapu wojewódzkiego. Nie zrobił tego, bo rozgrywki zakończyły się dopiero wczoraj. Według PZPN oznacza to, ze Calisia do następnej rundy awansuje bez konieczności rozegrania spotkania.
- Bezduszna biurokracja zabrania drużynie z Tymbarku udziału w rozgrywkach centralnych – powiedział Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. – Wierzę, że zdrowy rozsądek zwycięży i PZPN zezwoli na mecz KS Tymbark – Calisia Kalisz. W tym roku mieliśmy na początku rundy wiosennej wyjątkowo trudne warunki atmosferyczne. We wszystkich ligach musieliśmy przełożyć po kilka kolejek. W terminarzu zrobił się niesamowity ścisk, a pamiętajmy jeszcze, że mówimy o klubach amatorskich. Do tego doszły rozgrywki reprezentacji Małopolski w Regions’ Cup. O wszystkim na bieżąco informowaliśmy PZPN prosząc o cierpliwość i wyrozumiałość. Sprawa nie została zaniedbana tylko PZPN wykazał się w tej sytuacji wyjątkowym brakiem zrozumienia i stawia biurokrację ponad sportową rywalizację. Nie potrafię wyjaśnić dlaczego nie przesunięto o te trzy dni możliwości zgłoszenia zwycięzcy etapu wojewódzkiego w Małopolsce do rozgrywek centralnych. Wydaje mi się, że w PZPN nie wszyscy orientują się jak funkcjonują kluby amatorskie. Calisia Kalisz od dawna wie, że 13 lipca ma przyjechać do Małopolski na mecz Pucharu Polski. Czy to taka wielka różnica, że nie 30 czerwca tylko 3 lipca dotrze do nich informacja o konkretnym miejscu rozegrania spotkania? Przecież w kolejnej rundzie przerwa miedzy spotkaniami jest znacznie krótsza, bo rundę przedwstępną mamy 13 lipca, potem kolejną rundę 17 lipca, a następną 24 lipca. W czym więc problem, żeby dla dobra klubu, KS Tymbark grał dalej w rozgrywkach? Działacze związkowi mogą się spierać, ale nie powinien na tym cierpieć klub, który w tej sytuacji nie ponosi żadnej winy. Zrobimy co tylko można, aby przekonać PZPN, że ze względu na wyjątkowe okoliczności i zwykłą sportową rywalizację KS Tymbark rozegrał spotkanie z Calisią.
Jak na razie stanowisko PZPN nie daje podstaw do optymizmu.
– Z wyjaśnień Małopolskiego ZPN wynika, że pojawiły się trudności z organizacją wielu meczów w terminie z powodu złej pogody – informuje Łukasz Wachowski, Dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych Polskiego Związku Piłki Nożnej. - Trzeba pamiętać, że rozgrywki na szczeblu wojewódzkim zaczęły się już w sierpniu ubiegłego roku. Wojewódzkie związki mają zatem prawie rok, a na pewno co najmniej 6 miesięcy, jeśli nie liczymy okresu od listopada do marca, na zorganizowanie wszystkich spotkań. Należy zatem pomyśleć nad terminami zapasowymi lub w taki sposób zaplanować terminarz, aby ewentualne złe warunki atmosferyczne nie przeszkodziły w zakończeniu rozgrywek na czas. To nawet nie jest decyzja, a jasno określone postępowanie spowodowane złamaniem regulaminu rozgrywek o Puchar Polski. Odwoływać można się do decyzji, na przykład Komisji Licencyjnej. Jednak w tym przypadku takiej możliwości nie ma. Niestety.
KS Tymbark na razie czeka na rozwój wypadków. Jeśli nie dojdzie do kolejnego meczu w PP to sprawa swój finał znajdzie prawdopodobnie w sądzie. – Na razie również klub podejmie starania w Polskim Związku Piłki Nożnej, aby jednak doszło do meczu Calisią – powiedział prezes KS Tymbark, Grzegorz Kałużny. – Oczywiście jeśli nie osiągniemy tego celu to będziemy domagać się zwrotu kosztów poniesionych przez udział w rozgrywkach Pucharu Polski. Zarówno za te rozegrane spotkania jak i korzyści jakie moglibyśmy osiągnąć przez udział w rozgrywkach centralnych.
Niewykluczone zatem, że KS Tymbark zamiast do rozgrywek centralnych trafi do sądu.
Może Cię zaciekawić
Protestujący rolnicy po spotkaniach w Sejmie i KPRM: nie ma porozumienia
"To była zwykła rozmowa bez żadnych konkretów. Niestety, nic nie udało się ustalić, oprócz obietnicy, że stworzony zostanie okrągły stół ...
Czytaj więcejRuszają ćwiczenia Dragon-24 - utrudnienia na drogach
Jest ono testem zdolności Sił Zbrojnych RP do reakcji na potencjalny wielowymiarowy kryzys o charakterze zbrojnym, przyczyniając się w ten sposób...
Czytaj więcejSzczerba o aferze wizowej: Kamiński, Kaczyński, Morawiecki, Rau dokładnie wiedzieli, że trwa proceder korupcyjny
W poniedziałek po południu w trybie niejawnym sejmowa komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej przesłuchała Edgara Kobosa, byłego współpracownik...
Czytaj więcejBudowa przydomowych schronów i ukryć nie będzie wymagała pozwolenia na budowę
Chodzi o projekt nowelizacji Prawa budowlanego oraz niektórych innych ustaw, nad którym pracuje resort rozwoju i technologii. Jak wskazano we wpisi...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Nowy dyrektor regionalnych lasów państwowych. Chce oddzielić las... od kościoła
"Moim głównym celem będzie ograniczenie wycinki lasów, zwłaszcza najcenniejszych drzewostanów" - powiedział nowy dyrektor. Zapowiedział równ...
Czytaj więcejZnana nowa kurator oświaty w Małopolsce - jest "miłośnikiem Gorców"
- Podczas rozmowy członkowie Komisji konkursowej zadawali kandydatom pytania dotyczące w szczególności zaprezentowanej koncepcji realizacji z...
Czytaj więcejUwaga na halny! Ostrzeżenie o silnym wietrze w południowej Małopolsce. Luty "ekstremalnie ciepły termicznie"
Mieszkańcy regionu mogą spodziewać się umiarkowanego i dość silnego wiatru, który będzie wiał z kierunków południowych i południowo-zachod...
Czytaj więcejSejm za ustawą o pigułce "dzień po". Jak głosowali nasi posłowie? Urszula Nowogórska "przeciw"
Najpierw Sejm odrzucił wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu w całości. Odrzucono też wnioski mniejszości. W głosowaniu nad całością us...
Czytaj więcej- Wojewoda małopolski: zakończyliśmy wypompowywanie wody w ostatniej gminie
- Tusk: dzisiaj przedstawię pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi
- Pijany ojciec opiekował się dzieckiem
- Premier: Namierzono człowieka przebranego za wojskowego, który informował o wysadzaniu wałów
- Od poniedziałku rusza wojskowa operacja "Feniks"
Komentarze (8)
Nie dajcie się Panowie :)
Teraz ta klode wystarczy podniesc i rzucic im na lby, z nadzieja ze jak dobrze trafisz to moze i cos zaskoczy.
Żeby w tej kwestii zaczęło się coś dziać potrzebne jest oficjalne pismo ze strony Małopolskiego ZPN oraz odpowiedni kontakt ze strony Maspexu, organizatora Pucharu Tymbarku.
Podobnie wygląda w tym wypadku: wiele osób dobrej woli próbuje pomóc klubowi i decyzję ostateczną trochę odmienną od zapisów w regulaminie może podjąć jedynie Zarząd, niestety aby sprawę przedstawić do decyzji Zarządu musi wpłynąć oficjalne pismo od Małopolskiego ZPN zgłaszające KS Tymbark do rozgrywek na szczeblu centralnym. W PZPN-ie mówią: 'będzie pismo, będziemy coś działać'.