3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Znakomity początek Zalesianki i kłopoty, gdy grali w liczebnej przewadze

Opublikowano  Zaktualizowano 

V liga, „okręgówka”, Nowy Sącz, 14 kolejka: Zalesianka Zalesia pokonała wczoraj u siebie Kolejarza Stróże.

ZALESIANKA ZALESIE - KOLEJARZ STRÓŻE 3:2 (3:1)

1:0 Woźniak 3, 2:0 Augustyn 10, 3:0 Mucha 25, 3:1 Orzechowski 33, 3:2 J. Krok 73.

Zalesianka: Piksa - A. Ubik, Sukiennik, Hajduk, R. Ubik - P. Opoka, Franczyk, Florek (55 Koszut), Augustyn - Woźniak (90 P. Ubik), Mucha.

Kolejarz: Rejentowicz - D. Petryla, Kamiński (25 Rak), Matusik, Jarosz - Przetacznik, Woźniak, G. Krok, J. Krok (85 Jodłowski), Orzechowski - B. Petryla.

Sędzia: Wiktor Marondel (Nowy Targ). Żółte kartki: Augustyn, A. Ubik - Orzechowski, Jarosz dwie, Czerwona kartka: Jarosz 44 (w konsekwencji dwóch żółtych). Widzów 70.

Tak padły gole:

1:0 - efektowny rajd Woźniaka, który wpadł w pole karne i precyzyjnym uderzeniem z ostrego kąta pokonał Piksę.

2:0 - piękne uderzenie Augustyna z 30 metrów i piłka wylądowała w okienku bramki Kolejarza.

3:0 - po podaniu Augustyna skutecznym lobem z 16 metrów popisał się Mucha.

3:1 - w zamieszaniu podbramkowym najwięcej zimnej krwi zachował Orzechowski i pokonał Piksę.

3:2 - J. Krok wykorzystał prosty błąd zawodnika gospodarzy i wpakował piłkę do siatki.

Pierwsze pół godziny to przygniatająca przewaga Zalesianki, która zdobyła trzybramkową zaliczkę. Oprócz tego w 17 minucie pojedynek sam na sam z Rejentowiczem przegrał Woźniak. Strzelony gol przez gości zmienił obraz gry. Całą drugą połowę Kolejarz grał w dziesiątkę, ale nie zrezygnował z kolejnych ataków. W drugiej połowie znakomitych okazji dla Zalesianki nie wykorzystali: Augustyn (47 minuta), Mucha (55 minuta), Franczyk (78 minuta). Kolejarz po golu kontaktowym jeszcze bardziej atakował. W doliczonym czasie gry znakomita interwencja Piksy po strzale B. Petryli uratowała Zalesiankę przed utratą kolejnego gola.

Komentarze (1)

FGF
2017-11-05 15:07:30
0 1
dopisać jeszcze co sędzia boczny od**bał pod koniec meczu ,miałeś szczęście że wygrany mecz bo byś z tego boiska nie wyszedł
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Znakomity początek Zalesianki i kłopoty, gdy grali w liczebnej przewadze"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]